Czego nie można robić będąc w ciąży??

Jestem bardzo ciekawa jaką macie wiedze i doświadczenie, czego nie można robić w ciąży. Wiadomo, że spore są ograniczenia, gdy ciąża jest zagrożona, ale jest też strasznie dużo stereotypów i ciekawa jestem jak to u was wyglądało.
Ja jestem już po pierwszej ciąży i jakoś nie popadałam w paranoję, że tego nie mogę, że tamto… A mam koleżanki, które tylko o tym myślą – czego nie mogą.

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Czego nie można robić będąc w ciąży??

  1. w I ciąży pracowałam do 8 m-ca (potem było zagrożenie przedwczesnego porodu wiec musiałam odpoczywać w domu) w II-giej do 7 mca – z tego samego powodu
    czułam się rewelacyjnie, więc basen i rowerek stacjonarny był na porządku dziennym – ja osoba b. aktywna strasznie się bałam że po ciąży będę jak inwalida;), ledwo ruszająca sie i wogóle:) zresztą te fobie męczyły m,nie od dziecka bo pamiętam jak w II klasie złamałam nogę i leżałam w gipsie w domu, jak tylko rodzice wyszli to biegałam po całym mieszkaniu na jednej zdrowej nowe bo bałam się, że zanikną mi mięśnie i nie będę mogła chodzić:):):)
    w ciąży może już trochę mądrzejsza byłam niż wtedy:):):), ale jak tylko gin od II trym nie widział przeciwwskazań to lekkiego sportu to naprawdę chodziłam na b długie spacery, w domu codziennie rowerek, basen 2, 3 x w tyg. i tak było do momentu kiedy gin zalecił tylko odpoczynek (wtedy już nawet nie chodziłam do pracy), ale generalnie czułam się rewelacyjnie i pewnie dzięki ruchowi byłam w formie przez całą ciążę i zaraz po też – fizycznie nie odczułam żadnej różnicy w tych okresach.
    A teraz czuję się fatalnie i nawet nie myślę o niczym innym jak tylko polegiwać na łóżku, może w II trym to się zmieni, ale póki co mój organizm mówi stanowcze NIE a ja muszę dopasować się do tego

    • Czy któraś z Was farbowała włosy w ciąży? Ja mam straszne obawy i nie wiem co robić.

      • Nie pij farby… 😛

        Domowym sposobem krzywdy sobie nie zrobisz. Nie wdychaj amoniaku w dużych ilościach (np. w słabo wentylowanym salonie).

        • Zamieszczone przez Daria5511
          Czy któraś z Was farbowała włosy w ciąży? Ja mam straszne obawy i nie wiem co robić.

          w I ciąży robiłam pasemka w salonie

          • Zamieszczone przez Eziee
            Nie pij farby… 😛

            Farbowałam w pierwszej ciąży raz. W drugiej też raz. Teraz nie farbuję.
            Z lenistwa…

            • Zawsze mnie zastanawiało dlaczego kobietom w ciąży mówi się, żeby nie farbowały włosów. Niby jak miałoby to zaszkodzić dziecku?

              • substancje toksyczne przenikają do krwi a następnie z krwioobiegiem do dzicka
                tak było kiedyś, kiedy farby były bardziej toksyczne

                • Zamieszczone przez aneciak
                  ciąża to nie choroba

                  Oczywiście, że ciąża to nie przeziębienie, to o wiele poważniejszy stan.

                  [usunięty link reklamowy z podpisu]

                  • jeśli chodzi o zabobony związanych z ciążą to jest ich mnóstwo, trzeba podchodzić do wszystkiego ze zdrowym rozsądkiem i nie przesadzać ani nie panikować

                    • Zamieszczone przez aneciak
                      ciąża to nie choroba, dopóki ma się chęci to można pracować…

                      ciekawe czy forumowy troll był kiedyś w ciąży 🙂

                      ps. Ja farbowałam włosy, raz:) Więcej nie było potrzeby i tak wszystkie wypadły

                      • L4 w ciązy moim zdaniem zalezy od charakteru pracy. Mi szefowa powiedziała że mam siedzieć na l4 bo ona nie chce brać odpowiedzialności że coś dźwignę i się coś stanie, ale taka praca. Na początku poszłam na zwolnienie na miesiąc i chciałam wrócić, ale się nie zgodzili. Pierwsze zwolnienie wynikało z faktu, że wymiotowałam całe dnie, jadłam tylko kleik i nie raz musiałabym zbierana z podłogi w łazience, a torsje były tak silne że zdarzyło mi się zesiusiać pod siebie klęcząć przy toalecie i wymiotując. Nie byłam więc w stanie pracować. A czego nie wolno? Uważam że najważniejsze to zrezygnować z używek i dozować wysiłek fizyczny do możliwości, nie możemy przecież też nadmiernie się forsować. Dodatkowo uważam że nieuzasadnione jest uleganie zachciankom na słodycze. Ja zadbałam o odpowiednią dietę. Miałam ułożone posiłki, nie miałam ochoty na słodycze bo dostarczałam wszystkie składniki i byłam syta. Wyszło na to że przez 42 tyg przybrałam 13 kg z czego 5 to było dziecko, plus wody płodowe itp. Tydzień po porodzie ważyłam tyle co przed ciążą. Dieta sprawiła, że dziecko urosło urodziło się duże, a ja się nie upasłam. Więc polecam zadbanie o ten aspekt.

                        • Zamieszczone przez anet

                          A teraz czuję się fatalnie i nawet nie myślę o niczym innym jak tylko polegiwać na łóżku, może w II trym to się zmieni, ale póki co mój organizm mówi stanowcze NIE a ja muszę dopasować się do tego

                          okazało się ze przeszło i pracowałam do 38tyg:), czułam się swietnie i w III trym codziennie chodziłam na długie spacery /nawet w dniu porodu byłam – pierwsze objawy ok 22 a urodziłam w nocy przed północą, wiec jak najbardziej w formie byłam:D/

                          • Zamieszczone przez jagoda79
                            L4 w ciązy moim zdaniem zalezy od charakteru pracy. Mi szefowa powiedziała że mam siedzieć na l4 bo ona nie chce brać odpowiedzialności że coś dźwignę i się coś stanie, ale taka praca. Na początku poszłam na zwolnienie na miesiąc i chciałam wrócić, ale się nie zgodzili. Pierwsze zwolnienie wynikało z faktu, że wymiotowałam całe dnie, jadłam tylko kleik i nie raz musiałabym zbierana z podłogi w łazience, a torsje były tak silne że zdarzyło mi się zesiusiać pod siebie klęcząć przy toalecie i wymiotując. Nie byłam więc w stanie pracować. A czego nie wolno? Uważam że najważniejsze to zrezygnować z używek i dozować wysiłek fizyczny do możliwości, nie możemy przecież też nadmiernie się forsować. Dodatkowo uważam że nieuzasadnione jest uleganie zachciankom na słodycze. Ja zadbałam o odpowiednią dietę. Miałam ułożone posiłki, nie miałam ochoty na słodycze bo dostarczałam wszystkie składniki i byłam syta. Wyszło na to że przez 42 tyg przybrałam 13 kg z czego 5 to było dziecko, plus wody płodowe itp. Tydzień po porodzie ważyłam tyle co przed ciążą. Dieta sprawiła, że dziecko urosło urodziło się duże, a ja się nie upasłam. Więc polecam zadbanie o ten aspekt.

                            To fajnie, ze mialas tak dobra szefową, ktora nie myslala tylko o swojej firmie, ale tez o Tobie jako pracowniku i twoim zdrowiu!

                            • Tak naprawdę to powinna byc decyzja lekarza, czy kobieta ma pracować czy nie. Ale dopóki niektórzy szefowie i współpracownicy będą patrzec krzywo na dziewczyny na zwolneiniu, to raczej sytuacja się nie zmeini. A przecież dziecko to nowy obywatel, który bedzie płacił podatki i z jego dochodó bedzie szło na ich emerytury.

                              • Tak naprawdę to powinna byc decyzja lekarza, czy kobieta ma pracować czy nie. Ale dopóki niektórzy szefowie i współpracownicy będą patrzec krzywo na dziewczyny na zwolneiniu, to raczej sytuacja się nie zmeini. A przecież dziecko to nowy obywatel, który bedzie płacił podatki i z jego dochodó bedzie szło na ich emerytury.

                                • W ciąży można praktycznie wszystko robić 🙂 Pracować, seks uprawiać 🙂 itp.
                                  Jedynie radziłabym pamiętać o opalaniu

                                  • W ciąży można praktycznie wszystko robić 🙂 Pracować, seks uprawiać 🙂 itp.
                                    Jedynie radziłabym pamiętać o opalaniu ​

                                    • W ciąży można praktycznie wszystko robić 🙂 Pracować, seks uprawiać 🙂 itp.
                                      Jedynie radziłabym pamiętać o opalaniu ​.

                                      • Ja na początku baaardzo zwracałam uwagę wszystko i stanowczo unikałam rzeczy które były na “czarnej liście”. Ale od razu usprawiedliwiam się tym, że mieliśmy z mężem problem z zajściem w ciążę. Jednak po 3 miesiącach, gdy mały Jasio był już ukształtowany i nic nie wskazywało, że może mu coś zagrażać trochę przystopowałam z tym przesadyzmem. Ogólnie ciąże dobrze zniosłam 🙂

                                        • Ja na początku baaardzo zwracałam uwagę wszystko i stanowczo unikałam rzeczy które były na “czarnej liście”. Ale od razu usprawiedliwiam się tym, że mieliśmy z mężem problem z zajściem w ciążę. Jednak po 3 miesiącach, gdy mały Jasio był już ukształtowany i nic nie wskazywało, że może mu coś zagrażać trochę przystopowałam z tym przesadyzmem. Ogólnie ciąże dobrze zniosłam 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czego nie można robić będąc w ciąży??

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general