kochane,
mialam dzisiaj inseminacje. trzeci raz. ja poprostu to wiem, wierze w to i jestem przekonana ze to ostatni, trzeci raz. teraz poprostu musialo sie udac!!!
powiedzcie ze tak bedzie, please…
i teraz znowu sie zacznie jazda – wiara, nadzieja, a potem coraz wieksze zniechecenie, watpliwosci, NIE,NIE,NIE!!!!
przeciez musialo sie udac!!!!!
Ola z wielka nadzieja
16 odpowiedzi na pytanie: czekam…
Re: czekam…
OLU MUSI SIĘ UDAĆ
Trzymam wszytkie moje kciuki te u rąk i te u nóg (żebyś widziała teraz moje stopy, hihihi)
Powodzenia
[Zobacz stronę]
Re: czekam…
jasne.ze..sie..udalo…bo..listopad..to..miesiac..plodnosci!:)
kciuki..zacisniete..i.. Nie..puszcze..przez..dwa..tygodnie!:)
Zuzanna
Re: czekam…
oczywiście, musiało się udać
i taki masz mieć nastrój przez
następne 2 tygodnie
Ewike
[Zobacz stronę]
Re: czekam…
Olus do trzech razy sztuka!!
Gosia
[Zobacz stronę]
Re: czekam…
Nie pisz “musiało”.
Krzycz, że się udało!
Ja zaciskam kciuki!
Powodzenia
Madeline,Mama Marylki(13.12.2002)
Re: czekam…
Olu przez te dwa tygodnie Twoj nastroj niewatpliwie bedzie sie zmienial, ale nie trac wiary to znaczy wiecej niz myslisz:)
Acha i za 2 tygodnie widze tu posta o dwoch kreseczkach;)
Ninka
[Zobacz stronę]
Re: czekam…
Ja też trzymam kciuki za Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
czekamy na posta pt. dwie kreski…:)
pozdrowionka
Aga
Re: czekam…
Olu!!!
Ja też wierzę, że tym razem trafiony – zatopiony!
Trzymam kciuki za fasolką!!! A Ty się nie martw tylko czekaj!!! Zobaczysz czas szybko minie!
Pozdrowionka śle Inka
Re: czekam…
Ola!
To się JUż stało!!!!!!!!!Czyli sie udało!!!!!!!!
Trzymam ogromniaste kciuki, z całego serca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Re: czekam…
Zrob mi ta przyjemnosc bo ostatnio podoba mi sie przemalowywanie dziewczyn na czerwono:)trzymam kciuki
wiesiolek.castagnus.witB.E
Re: czekam…
Olu absolutnie nie mozesz tracic wiary – pozytywne nastawienie to połowa sukcesu. Trzymam mocno kciuki zeby ta próba okazała sie ostatnią.
Pozdrawiam i przytulam
Asia
Re: czekam…
Olus, grunt to pozytywne myślenie!
Będzie dobrze, bo wszystkie wirtualne ciotki zaciskają kciuki za przyszłą Twoją fasolkę!
PZB
[Zobacz stronę]
Re: czekam…
Grunt to pozytywne myslenie. Trzymam kciuki i na pewno sie uda.
Pozdrowienia,
Majka z Alexandrem (3 latka)
Re: czekam…
pewnie, że musiało się udać – nie przewiduję nawet innej możliwości!!! Trzymaj się i dbaj o fasoleczkę, któa już niedługo da o sobie znać w postaci pozytywnego testu!!!
Buziaki!!!
erica – błagająca o cud
Re: czekam…
Oluś, oczywiście ze się udało :)) Nie może być inaczej. Ja zaciskam piąstki. :)) I czekam na wspaniałe wieści :))
[Zobacz stronę]
Re: czekam…
Olus,
Że się udało to jakby jasne…ja trzymam kciuki za to, żeby fasolka była silna i szybko się ujawniła…
Ściskam,
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Znasz odpowiedź na pytanie: czekam…