CZMP

jeszcze do ubiegłego roku, do mojego porodu miałam dobrą opinię o tym szpitalu. sama rodziłam tam Martę i byłam zadowolona z opieki przed, w trakcie i po porodzie, a zaznaczam, że kasy nie dałam przed, ale po. to był oddział, porodówka i poporodowy medycyny matczyno-płodowej.
moja przyjaciółka leży teraz na perinatologii i to, co się tam dzieje to jest jakiś koszmar… urodziła 2. 01, dziecko miało zdiagnozowaną w ciąży torbielowatość nerek i wskazanie dodalszej diagnostyki po porodzie. wcześniej leżała na tym oddziale w czasie diagnostyki i chodziła do gina z tego oddziału. no tylko lekarz przyjmujący poród (nazywał się Jaczewski) nie wpisał tego w kartę przebiegu porodu i w efekcie pediatrzy nic nie wiedzieli… po 2 dniach pyta się dziewczyna jak tam wyniki badań, a pediatra zdziwiony jakie badania i dlaczego – jak zobaczył kartę ciąży to zrobił wielką awanturę na oddziale, że nikt nie poinformował o tym fakcie, chociaż wszystkie informacje były razem z kartą ciąży i ona sama zwracała na to uwagę. po porodzie dopóki rodzina nie przyjechała (rodziła w nocy) to pielęgniarka się nią w ogóle nie interesowała. nie wspominając o tym, że dostaje leki na ciśnienie, których pielęgniarki nawet nie potrafią określić, czy może przy nich karmić! no przecież leży na położnictwie i chyba takie rzeczy trzeba wiedzieć! dzieci na tym oddziale leżą osobno, nie z matkami, karmienie wyznaczają pielęgnirki co 3 godz., a jak cię nie ma to dają butlę.
poza tym dziś rano ginekolodzy na siłę wypisali ją ze szpitala, ona nie chce sie na to zgodzić, bo dziecko przecież ma zostać jeszcze do środy na badaniach (zaznaczam, że nie przenoszą jej na odddział dziecięcy tylko ma zostać samo na noworodkach,. a ona do domu!). nie wspomnę już o tym, że aby się dowiedzieć o stan zdrowia dziecka trzeba latać i szukać lekarzy, bo nie mają zwyczaju chodzić i informować o nim matek!
kurcze, jeden szpital i takie różne zwyczaje! u mnie co rano była wizyta ginekologów, potem pediatrów i człowiek wiedział o stanie dziecka wszystko. poza tym ja mogłam wyjść już po 2 dniach, ale lekarz wyraźnie powiedział, że z wypisem czekamy na decyzję pediatrów co do dziecka. poza tym zaraz po porodzie pielęgniarki interesowały się mną i przychodziały i spr, czy macica się obkurcza. tak więc po tym, co widzę obecnie to odradzam ten oddział w CZMP, niestety, chociaż jakbym iała mieć 3 dziecko to też rodzę w MP

Gosia, Zuzia 3 lata i Marta 15 mies.

3 odpowiedzi na pytanie: CZMP

  1. Re: CZMP

    Ja rodziłam w CZMP na II bloku porodowym a później leżałam już z synkiem na V piętrze i też mam same dobre wspomnienia. Po porodzie opieka była naprawdę super. Jednak z położnych była specem od laktacji i zadarzyło się, że siedziała kiedyś ze mną chyba z 1,5h i mówiła wszytsko co i jak.
    W czesie ciąży leżałam na oddziale Perinatologii i jest to taki oddział gdzie obowiązuje zasada, że po porodzie matka i dziecko są oddzielnie. Mamy wołane są tylko na karmienie. Osobiście poznałam dr Jaczewskiego (ordynatora) i zrobił na mnie dobre wrażenie ale to co piszesz to jest kary godne zaniedbanie!!!!! Przeciez tu chodzi o zdrowie i życie dziecka!!!! Jestem zbulwersowana!
    Życzę dużo zdrowia dla dzidziusia przyjaciółki.

    Kornel 7.10.04 +brzuszek8.08.07

    • Re: CZMP

      zawsze mialam złą opinie o tym szpitalu!
      żadnej z moich znajomych nie udało się tam urodzić po ludzku.
      CO INNEGO z tymi, które wcześniej ‘posmarowały’.

      • Re: CZMP

        no to ja miałam chyba szczęści, chociaż chciałam posmarować, ale nie bardzo było komu, bo mój poród był pomomo wspomagaczy długi i zmieniali się lekarze. więc kase dostała położna, ale po.
        w każdym razie finał sprawy jest taki, że koleżanka ubłagała wypis dzisiejszy dziecka i ma w środę przyjechać na badanie, oczywiście jak wszystko po konkretnym smarowaniu pediatry. szok!

        Gosia, Zuzia 3 lata i Marta 15 mies.

        Znasz odpowiedź na pytanie: CZMP

        Dodaj komentarz

        Angina u dwulatka

        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

        Czytaj dalej →

        Mozarella w ciąży

        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

        Czytaj dalej →

        Ile kosztuje żłobek?

        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

        Czytaj dalej →

        Dziewczyny po cc – dreny

        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

        Czytaj dalej →

        Meskie imie miedzynarodowe.

        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

        Czytaj dalej →

        Wielotorbielowatość nerek

        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

        Czytaj dalej →

        Ruchome kolano

        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

        Czytaj dalej →
        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
        Logo
        Enable registration in settings - general