Dziś od rana czuje się bardzo dziwnie. Zdretwiała mi cała prawa połowa ciała ( od biodra do kostki), mam takie uderzenia goraca jak przy menopauzie oraz dośc mocne kłucie w prawym boku. Mąż ma zakaz wychodzenia z pracy,ma siedzieć pod telefonem. Dziadek ma być w gotowości bojowej by w razie czego przyjść zostać z córką. A ja z nerwów nie mogę leżeć. Jak na złośc mój lekarz jest gdzieś na wczasach i wizytę mam zaplanowaną na wtorek.
Jeżeli nic się nie zmieni to po popołudniu jadę do szpitala na KTG i zobaczymy. Trzymajcie za mnie kciuki by to nie było nic zapowiadającego poród bo to dopiero początek 35 tygodnia.
mama Marty ( 6 lat) i oczekująca na Mateusza ( ok.12.09.2003)
4 odpowiedzi na pytanie: czy coś się dzieje??
Re: czy coś się dzieje??
Nie denerwuj się… Być może to jakiś ucisk, ale na wszelki wypadek jedź do szpitala na KTG ono wykluczy Twoję wątpliwości… I nie spiesz się do porodu, musimy wytrzymać jeszcze troszki czasu… przynajmniej 3 tygodnie…
pozdrawiam
Basia & Tajemnicze Maleństwo (11.09.2003)
Re: czy coś się dzieje??
Trzymaj się dzielnie… napewno wszystko będzie dobrze. Ja trzymam kciuki za Ciebi, bys przetrzymała synka jeszcze w brzuszku!
,
Magda, Rafał i Albercik (7.09.03)
Re: czy cos´ sie˛ dzieje??
To chyba na porod nie wyglada, ale moze rzeczywiscie dziecko uciska Ci na jakis nerw i stad to dretwienie i klucie. Ja bym jednak zlamala zakaz i pojechala do szpitala. Moze chociaz zadzwon do szpitala. Trzymaj sie i daj znac…
Re: czy cos´ sie˛ dzieje??
Własnie wróciłam ze szpitala. Badanie nic nie wykazało wszystko jest w porządku.Faktycznie miałyście rację że mały uciska na jakis nerw. Zdaniem lekarki ze szpitala mam być jak najbardziej spokojna bo z tym co dzisiaj widziała mogę jeszcze przenosić 🙂
mama Marty ( 6 lat) i oczekująca na Mateusza ( ok.12.09.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: czy coś się dzieje??