czy dawac zaswiadczenie o ciazy

i czy wogole o niej mowic w pracy.
Jak wiekszosc z Was wie pracuje w szkole.
Chcialabym byc ok wobec dyrekcji i powiedziec i dac zaswiadczenie(ale czy ono cos zmieni??Ginka mowi, ze powinni mi nie dawac tak duzo dyzurow itd…czy faktycznie tak jest), chce popracowac jeszcze miesiac i na nastepnej wizycie u ginki isc juz na zwolnienie, a nastepna wizyta za miesiac.chcialabym powiedziec o tym w pracy,ale nei wiem czy mnie zrozumieja. Poszlabym juz teraz,ale nie chce robic im problemu, bo mam 1,5 etatu i i wiem ze trudno bedzie im kogos znalezc od razu a moje miejsce…i tu sie wlasnie zastanawiam…
chce isc na zwolnienie z racji stresu, chorobsk i halasu itp.
no i sama nie wiem…mowic nie mowic??? czy po prostu za miesiac przyniesc zwolnienie i wsio.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: czy dawac zaswiadczenie o ciazy

  1. Zamieszczone przez karolcia79
    jestem prawdomówna wię raczej przyznałabym się że mam zamiar za xxxx..czasu isć na zwolnienie,ale nie znam twojej sytuacji..

    Ja się “podłaczę” do wątku i zadam pytanko.:)
    jestem obecnie na wychowawczym w zakładzie który liczy kilkanascie osób..i teraz… facet ma zarejestrowany zakład na siebie,ale zeby nie płacić kupę zusu ma zamiar przepisac go na żonę..
    moje pytanie brzmi /czy w takim wypadku stracę wychowawcze..w koncu płaci je mops a nie pracodawca..
    myśle nad tym i juz zgłupiałam..pytam znajomych każdy bredzi co innego..
    może znacie odp..:D

    Karolcia, najlepiej zapytaj w tym wątku:

    • Zamieszczone przez alina24
      czyli co? on wyrejestrowuje zakład? zwalnia pracowników?
      zatrudnia was jego żona? czyli nowa umowa? czy jak to będzie wygladało?

      bo moze w takiej sytacji wystarczy tylko aneks do umowy, ze zmienia sie właściciel to wtedy ciagniesz wych dalej

      kurcze sama nie wiem
      i jestem ciekawa jak to prawnie wygląda?

      No właśnie musiałabym chyba dostac nowa umowę…
      siedze i myslę już kilka dni i nie mam pojęcia jak to rozwiąze..
      on mowi,że to jeszcze nie jest pewne w 100%/ze przepisze zakład..
      ale ma dowiedziec się w mopsie i zusie co ze mną…
      ja też muszę popytac póki co mam ok.3 miesiecy…

      • Zamieszczone przez JaEwa
        Karolcia, najlepiej zapytaj w tym wątku:

        dzięki..:D

        • Zamieszczone przez nelly
          chce popracowac jeszcze miesiac i na nastepnej wizycie u ginki isc juz na zwolnienie, a nastepna wizyta za miesiac.

          A twoja lekarka o tym wie i Ci da takie zwolnienie?
          Pytam, bo ja np. trafiłam na taką, co wogóle dawać nie chciała. Jak jej się skarżyłam, że stoję po półtorej godziny w korkach w jedną stronę i brzuch mi pęka, to mi kazała… przesiąść się na tramwaj (bo ona kiedyś dała samochód do naprawy i musiała jechać tramwajem i wyszło jej szybciej niż samochodem – autentyczny tekst)…

          • Zamieszczone przez kurczak
            A twoja lekarka o tym wie i Ci da takie zwolnienie?
            Pytam, bo ja np. trafiłam na taką, co wogóle dawać nie chciała. Jak jej się skarżyłam, że stoję po półtorej godziny w korkach w jedną stronę i brzuch mi pęka, to mi kazała… przesiąść się na tramwaj (bo ona kiedyś dała samochód do naprawy i musiała jechać tramwajem i wyszło jej szybciej niż samochodem – autentyczny tekst)…

            tak da, powiedziala ze jak tylko stwierdze ze cos mi jest, nawet jesli chodzi o zmeczenie, sters to mam dzwonic i od razu da mi zwolnienie, moj spokoj jest teraz najwazniejszy.

            • Nelly,mysle, ze powiedziec prawde
              jesli w twojej szkole praktyka jest wysylac ciezarne nauczycielki na zwolnienie, nie beda robic tobie problemow
              w sumie dylematu nie widze w takiej sytuacji zadnego

              i zaswiadczenia juz teraz pokaz, bo masz strasznie duzo dyzurow, niech cie zwolnia przynajmniej z czesci, szczegolnie z tych na zewnatrz szkoly

              • ja bym dała zaświadczenie, tak czułabym się w porządku w stosunku do dyrekcji,
                przygotujesz ich na to, że wkrótce możesz iść na to planowane zwonienie

                tak uważam

                • Zaniosłabym zaświadczenie i poprosiłabym o zwolnienie z części dyżurów- z tych poza budynkiem, a jednocześnie porozmawiałabym o przyszłości, że nie wiesz, jak długo będziesz w stanie pracować- przecież tego nie da się przewidzieć i żeby dyrekcja szukała kogoś na Twoje miejsce- tzn. nie od razu, tylko żeby mieli kogoś takiego, kto jest w stanie podjąć pracę od razu, jeżeli znalazłabyś się na zwolnieniu.

                  • Powiem Ci jak było ze mną. Przez pierwsze 2 miesiące normalnie pracowałam i nic nie mówiłam. Własciwie to byłam u wicedyrekcji 4 razy( ona jest od zastępstw), ale za kazdym razem nie miała czasu, wiec się rozmowę odkładało. Poza tym nie miałam zamiaru mówić przed 3 miesiącem. Ale ponieważ moja szkoła wyjatkowo dawała mi w kośc, ciągle były nerwy, stresujące sytuację,do tego w szkole panowała grypa więc pewnego dnia poszłam po zwolnienie. Poczatkowo na 10 dni. Zawdzoniłam do szkoły że jestem na L4, a zwolnienie przekazałam do sekretariatu ( nie osobiście). Nastepnego dnia wicedyrekcja dzwoniła z zapytaniem czy coś powaznego mi jest. poziwedziałam, że powaznego, ale dobrego:) i mówiłam, że chciałam przekazać osobście, ale nie zdazyłam. Oczywiście domysiła się, że mówię o ciązy. Nawet mi gratulowała.A ponieważ się źle czułam lekarz dał mi zwolnienie ( bez tego nawet nie miałabym kiedy zrobić badań, a nie miałam nawet żadnych). Po 10 dniach przedłużyłam sobie jescze na czas ferii, bo u nauczycieli jest tak, że jak ma się l4 na czas ferii ( z racji tego że termin urlopu wyznaczany jest odgórnie) to po macierzyńskim oddają ci 8 tygodni tego urlopu. Drugie zwolnienie wysłałam kurierem, bo zepsuł mi się samochód, poza ty nie chciałam zawozxić osobiście. Na obydwu zwolnieniach był kod B, który świadczy o ciązy, więc nie donosiłam żadnego zasiwadczenia. Póki co z główną dyrekcją nie rozmmawiałam osobiście. Poprostu się obje tej kobiety. Ale w poniedziałek wracam jescze do pracy, więc musze temu stawić czoła. A jak długo będę pracowac zalezy od atmosfery i mojego samopoczucia. Też na 13 godzin mam 12 dyżurów, więc praktycznie żadnej przerwy nawet na toaletę. Na pewni nie bedę pracować do końca. przy pierwszej stresującej sytuacji pójdę po zwolnienie i już!!! Za tyle składek ile płacimy 100% przy tak szczególnym okresie jakim jest ciąza nie jest według mnie żadną łaską. Więc nawet ze względu na to poprostu wezmę zwolnienie i będę odpoczywać:)To jedymny czas, kedy możemy z maleństwem bezstresowo pobyć sobie razem:)

                    Znasz odpowiedź na pytanie: czy dawac zaswiadczenie o ciazy

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general