Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

Mój synek od samego poczatku zasypia przy cycku-czy to w nocy czy w dzień. Teraz chciałabym to zmienić. Przeczytałam ksiązkę”Każde dziecko może nauczyć się spać” no i tu zaczynają się schody. Na razie postanowiłam, ze nie dam zasnąć mu przy cycku i ze bedę pilnowała pór karmienia(dotąd bywało tak, ze jak nie dał rady zasnąć to jadł nawet co 30 min). Wczoraj było tak ze pospał tylko na spacerze do 13, potem próbowałam uspać go o 16 mestoda z ksiazki i poddałam się po 25 min-Mat płakał coraz bardziej. Wzięłam go, ale cycka nie dałam. Poczekałam do następnego karmienia-Mat zaczął przysypiać i był płacz bo odkładałam go nie dajac zasnąć. Wieczorem było trochę lepiej nakarmiłam go pokąpieli około 20 i jak zasypiał to odłozyłam go i spał do 21.Gdy obudził się nie dałam mu cycka tylko przytuliłm, pogłaskałam i leżałam obok niego i tak zasnął i spał do 22.30. W nocy karmiłam go co 2 godz ( docelowo chce przedłużyć do 3 godz) i sama odstawiałm go od cycka.
Nie wiem czy dobrze robię?Co mam robić w dzień jak nie dam mu spać przy cycku? czy próbować “metody” do godziny w dzień jak to jest napisane w książce?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

  1. Re: Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

    Wydaje mi sie, ze najlatwiej zaczac od wieczora. Nakarm malego pzred kapiela albo po jesli wolisz ale wtedy nie kladz go zasypiajacego do lozeczka tylko sie z nim jeszcze pobaw[ta wersja jest trudniejsza latwiej nakarmic przed kapiela]. Po kapieli przytul go, duzo z nim gadaj,pospiewaj,rob co chcesz wazne zeby czul ze nie jestes na niego zla i nie kladziesz go za kare. MOj maly po pierwszym wieczorze,kidy ryczal 15 minut,nastepnego dnia rano bardzo mnie obserwowal i patrzyl czy napewno wszystko jest ok i o co chodzilo z tym wieczorem wlasciwie. Caly dzien bylam dla niego bardzo czula i nastepnego wieczoru poszlo latwiej. Bedzie Ci trudno po tym jak go wzielas po tym palczu. Najlepiej poczekaj kilka dni moze nawet z dwa tygodnie i sprobuj jeszcze raz.Jak zacznie sam zasypiac wez sie za nocki albo za zasypianie w dzien. Mi w dzien nie przeszkadza to, ze pomagam malemu zasnac,a w nocy maly budzi mi sie jakies 2 razy i nie bardzo moge to zmienic ale i tak jestem szczesliwa bo wczesniej budzil sie 5razy Powodzenia i nie rob nic na sile, jak nie czujesz sie na silach, zrezygnuj z tej metody

    • Re: Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

      No i podstawa.Trzeba dziecko klasc dopiero jak jest zmeczone.Ja daje mu cyca dopiero jak trze oczka[zazwyczaj zaczyna tez robic papa] potem kapiel,glaskanie,mizianie i do lozeczka.Tak manewruje w ciagu dnia zeby maly zasypial okolo 21szej[tzn.nie pozwalam mu spac po 16tej].Dasz rade ale naprawde trzeba byc konsekwentnym, jezeli nie,zrobisz malemu wode z mozgu. Monia i Tymonek (08.08.03)

      • Re: Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

        No i podstawa. Trzeba dziecko klasc dopiero jak jest zmeczone.Ja daje mu cyca dopiero jak trze oczka[zazwyczaj zaczyna tez robic papa] potem kapiel,glaskanie,mizianie i do lozeczka. Tak manewruje w ciagu dnia zeby maly zasypial okolo 21szej[tzn. Nie pozwalam mu spac po 16tej].Dasz rade ale naprawde trzeba byc konsekwentnym, jezeli nie, zrobisz malemu wode z mozgu.

        • Re: Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

          Tak sobie czytam te Wasze wypowiedzi i dochodzę do wniosku, że jeżeli chodzi o spanie to mój synek jest aniołem. Karmię go ok. 23.30, przewijam, kładę do łóżeczka, mówię mu “dobranoc” i dostaje słodkiego buziaka od mamy. Potem gaszę światło i dziecko idzie spać. Rano koło 6 budzimy się, mały dostaje cyca albo butlę i dalej idziemy spać. I tak śpimy do ok. 10-11.
          Jedynym problemem jest jego szybkie usypianie jak jedziemy samochodem. Usypia w 3 minuty. I jest kłopot jak idziemy do lekarza, bo trzeba go za każdym razem budzić w gabinecie. I jak np. neurolog ma obiektywnie ocenić jego stan jak maluch cale badanie płacze, jest zły i naburmuszony bo go obudzono, a jemu tak dobrze sie spało. A przecież lekarz nie będzie czekał aż Michaś łaskawie się sam obudzi.

          • Re: Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

            40 min? Paweł jedną noc płakał bite 1,5 godziny, a drugą noc 2 godziny. Na trzecią już sam zasypiał pomimo, że się budził. Dziś już się nie budzi.

            JoannaR i Pawełek 19.09.2003

            • Re: Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

              Najlepiej rób to co Ci serducho podpowiada:-)

              JoannaR i Pawełek 19.09.2003

              • Re: Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

                U nas podobnie:-) Co prawda jak się go obudzi, to szybko dochodzi do siebie i jest raczej spokojny niż zły, ale tez zasypia w samochodzie w lot.
                A i muszę stwierdzić, że mój synek jest aniołem:-) Zasypia około 21:30-22:00 i śpi ciągiem do 6-7. Dostaje cyca i dalej śpi do 9-10. W dzień też nigdy nie było problemu, sam zasypia.
                No, ale… tego był nauczony od maluśkiego. Od początku śpi w swoim łóżeczku, nie jest usypiany na rękach, a nigdy nie zasypiał przy cycu. Jak był najedzony, to sam odpychał cyca. No, naprawdę aniołek:-) I nie było problemu żeby oduczyć go budzenia w nocy:-) 3 nocki i do dziś śpi super.

                JoannaR i Pawełek 19.09.2003

                • Re: Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

                  A serducho podpaowiada mi że na jakieś 2-3 tygodnie odłozymy ta sprawę. no moze nie tak do końca, bo bedziemy “porządkować” nocne jedzenie i spanie. Już dzisijsza nocka była całkiem ok. Młody po kapieli dostał cycka i zasną o 20.20, gdy o 21 przenosiłam do łózeczka to na chwilke sie obudził-pogłaskałam i zasnął, obudził się o 22.30-dostał cycusia i pilnowałam by jadł 10 min-zasnął, to samo o 1.30. Potem chciałam go nakarmić dopiero o 4.30, ale oudził się o 3.30 to go przetrzymałam, ale płakał.
                  Także na razie zajmujemy sie nockami i obserwacją dnia.

                  • Re: Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

                    Kamelio, nie przejmuj się i daj Michałkowi czas. Miłosze teraz zasypia sam już od póltora roku, ale też było różnie. Bardzo dlugo budzil się w nocy do jedzenia, ale, choć mi to wiele osob doradzalo, nie zabranialam Mu tego. Przeciez miał co nadrabiać. Zawsze zasypial ze smoczkiem. Był okres kiedy musialam Go nosić, potem musiaqlam się z Nim kłaść, a On się rzucal, wierzgal i zasypial ponad godzinę. Potem Go przekladalam do lóżeczka. Chcialam sproboweać po prostu Go polożyć i czekać ale nie dalam rady. Wolalam z Nim leżeć, nosić Go niż słuchać Jego płaczu. Aż naqgle, ni z gruszki ni z pietruszki, pewnego wieczoru, polozony do łóżeczka, grzecznie leżał i bawił się maskotkami. Zostawiłam go. po 40 minutach zasnął. Następnego dnia to samo. Budził się jeszcze w nocy, bralam go do naszego łóżka, a jak zasnął, znów do jego łóżeczka. Niestety, zawsze musi być smokBez niego się nie wyciszy, będzie gadał sam do siebie i 3 godziny. Milosz zaczął sam zasypiać w zeszła zimę, kiedy to przestal spać w ciągu dnia. Teraz jest tak: Andrzej kąpie Miłka (ja Kajtka) ubiera go, kladzie do łóżka i wychodzi. Czasami Miłosz chce autko, ale zawsze grzecznie leży aż zaśnie. Tylko ten glupi smok musi być Ale co mu będę odmawiać przyjemności, inne dzieciaki tyle czasu się do cycusia mamy tuliły, a on nie
                    Myślę więc, że najlepiej po prostu czekać i czasami probować innych sposobow usypiania. Nie ma sensu robić nic na siłe, bo bardziej Cię zmęczy placz Michałka niz choćby i noszenie Go na rękach.

                    • Re: Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

                      Życzę powodzenia z całego serca. Marta, ja też stosowałam tą metodę, ale jak tylko Adaś płakał dłużej niż 3 minuty, to nie wytrzymywałam. Albo kołysałam, mamy łóżeczko na biegunach, albo brałam na rece. Ale starałam się żeby jednak sam zasypiał. I powiem że teraz jest o wiele lepiej. Może trwało to dłużej ale przynajmniej mały nie wył za mocno. Potrafi sam już zasnąć, ale nie zawsze. Czasem lekko pobujam, czasem zasypia przy cycy. Nocki już są prawie oki. Adaś budzi się 2 razy. Najpierw uczyłam go samodzielnego zasypiania, a po jakichś 2 tygodniach zaczełam nie dawać mu cycy w nocy tak często jak chciał.

                      Ela i Adaś 16.08.2003

                      • Re: Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

                        Moja Nikolka budzi się na cycusia w podonbych porach jak Natalka i też chciałabym aby już nie jadła w nocy, ale jakoś nie mogę się przemóc aby jej nie dać i słuchać jak płacze. Jednak chyba bede musiała, jezeli chcę ją odstawić od piersi.

                        ave + Nikola!-02.07.2003 !

                        • Re: Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

                          Szczerze? Dałam smoka – nauczyła sie w koncu – w wieku 5,5 miecha. Kilka nocy było takich ze trzymała tego smoka calutką noc, potem było tak zepociumkała chwilke i wypluła, a dzisiaj nie chciała wcale. I mam luz – przesypiam spokojnie całą noc do 5 rano (bez budzenia) kiedy to Mila przysysa sie do cycka i wtedy juz nie wypuszcza az do 7. Budzi sie i wtedy chce jeszcze dojesc z butli. A jeszcze niedawno spałam tak jak Wy albo i gorzej (z małą pijawką przy cycku od północy do 7 rano). I nie żałuję. W dzień młoda nawet nie pamięta ze jest coś co sie nazywa smoczek.
                          Ale wiem ze u Ciebie Misiek smoka juz ciumkał wiec pewnie tego próbowałaś.
                          Metody z książki w życiu bym nie potrafiła na małej wypróbować. Ale u nas jest o tyle dobrze ze ona sama nauczyła sie zasypiac o 21:15-21:30 – po prostu pada.
                          pozdrawiamy

                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czy dobrze robię?-spanie bez cycusia

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general