witam serdecznie.
Wszyscy na około mi mówią, ze mam być radosna i pełna energi i broń Boże wogóle się nie złościć bo dzieko będzie takie samo. A ja jestem drażliwa i płacząca, mimo, że bardzo chciałam i chcę tego dziecka i cieszę się ze się urodzi. Natomiast nic nie mogę poradzić na humory moje i teraz do tego się jeszcze przejmuję tym, ze oon będzi etakie jak ja teraz i w związku z tym będzie mu ciężko, no bo mieć zły humor to wcale nie jest łatwo. Powiedzcie babki, czy dziecko nie ma swojego charakteru zapisanego w genach? Czy ja naprawdę mam taki wpływ na jego charakter?
Banitka i dziewczynka lutowa
12 odpowiedzi na pytanie: czy dziecko jest takie, jak mama w ciązy
Re: czy dziecko jest takie, jak mama w ciązy
wiesz myślę,że to najgorsza głupota jaką sie wciska kobietom w ciąży.fakt,że powinnyśmy się oszczędzać nie denerwować,ale to w końcu hormony. Mi się ostatnio cały czas płakać chce…i jak moje maleństwo bedzie płakało to przeze mnie?.. Nieprawda.fakt,że jak mi jest smutno to i jemu..itd itp.. Także oszczędzaj sie i nie denerwuj.. A przynajmniej postaraj się. Powodzenia. Buziaki dla brzucha!(a właściwie jego zawartości)
SIWA I DZIDZIA (22.12.2003)
Re: czy dziecko jest takie, jak mama w ciązy
wiesz ja mam nadzieje ze to nieprawda, bo w końcu taka burzę jaka my przechodzimy hormonów przez te 9 m-cy to….. nie da sie zahamowac płaczu baby w ciązy….Ja w 6 m-cu przeżyłam cos traumatycznego, mój mąz został postrzelony, potem miał bardzo powarzny wypadek, nie musze mówic chyba co przeżyłam i jak sie zachowywałam, więc co? moje dziecko też ma życ w takiej traumie i byc rozgoryczone, zasmucoene i wogole…. Gdybym do tego tak podeszła to juz bym zwariowała na maxa. Każde dziecko ma czas na płacz, na śmiech, na fochy itd. Zupełnie jak dorosły człowiek więc licze że to kolejny durny przesąd. Mówia tez by z marufami i brzydkimi, kalekimi ludzmi sie nie spotykać…. jak to zrobuc niby jak np. w domu ma sie kaleke. albo pracuje sie w szpitalu…
Także ja sie tym nie przejmuje i Tobie tez radze sie tym nie zadręczać.
Pozdrowionka
Pam & Karolcia 11-2003
Re: czy dziecko jest takie, jak mama w ciązy
ta teoria mnie też wkurza. z natury jestem melancj=holijna, ale w ciązy się uspokoiłam i zachowuje się neutralnie, natomiast mój mąz – wieczny optymista i moja lekraka drą sie po mnie na wizytach, ze jestem zbyt nerwowa, rozchwiana,, i że to zaszkodzi dziecku. I to sa ich pretencje, nawet gdty spokojnie pytam o jakieś szczegóły. Ja sama rozmawiam z moi dziekciem, bawię się nim, mimo ze jest w brzuchu itp. i wcale nie wydaje mi się, zeby moja natura i moje ewentualne stresy wywieray na nie az taki wielki wpływ. W koncu nie jestem inkubatorem tylko człowiekiem i moje uczucia tez sa wazne.
Re: czy dziecko jest takie, jak mama w ciązy
Te teorie mnie tez doprowadzaja do szalu. Kochana placz ile masz ochote, bo i tak dziecko jakie ma byc takie bedzie. Tak samo mnie denerwuja teksty typu – ladnie wygladasz – a mam wygladac brzydko??? Bez sensu. A odpowiadajac na Twoje pytanie – nie wiem – same zobaczymy 😉
Asia i maluszek 😉 (28 tygodniowy)
Re: czy dziecko jest takie, jak mama w ciązy
e tam! jakieś bzdury, ja w ciąży przechodziłam przez rozmaite humorki a Pyzia jest bardzo radosnym dzieckiem i bardzo mało płacze
ale
droga mamo dobrze być w dobrym nastroju bo jeśli Ty jesteś zadowolona – cieszy się i Twoje maleństwo w brzuszku
pozdrawiam i POWODZENIA i duuuuużo uśmiechu, mimo wszystko
Ola z Natalią 2.06.2003
Re: czy dziecko jest takie, jak mama w ciązy
hihi.. Na szczescie nie bo ja tez przez cala ciaze ryczalam i strasznie sie wszytskim wkurzalam a Adaś jest radosnym, spokojnym dzieckiem. To zabobony, nie wierz w to!
Ula i Adaś
Re: czy dziecko jest takie, jak mama w ciązy
Banitko zawsze znajdzie sie w gronie ktos z “madrymi” radami… Jedyne co my mozemy zrobic to jednym uchem wpuszczac a drugim wypuszczac… Powiem Ci ze ja bedac w ciazy z synkiem mialam mnostwo stresu – ciagle plakalam a moj synek z kolei lubi sie tulic i usmiechac – czasami ma swoje chimery ale wiem ze nie jest to wynikiem moich stresow i placzu podczas ciazy. Taka jest natura dziecka – podobnie jak ma prawo do smiechu ma prawo na gorsze dni w ktorych odbije to sobie placzem…
Taki urok kobiety w ciazy ze ciagle ma zmienne nastroje i nie ma sensu wlaczyc z tym na sile.
Usmiechnij sie i nie przejmuj “dobrymi radami” – za glowe bys sie zlapala jakbym Ci powiedziala co nieraz mnie ludzie mowia… Wiesz co im wtedy odpowiadam jak mi juz nerwy puszcza? Poprostu uswiadamiam im ze ich zachowanie i owe rady daja mnie i mojemu dziciatku wiecej zlego niz nie trzymanie sie zabobonnych przepowiedni….
buziaczki bedzie dobrze :-))
Re: czy dziecko jest takie, jak mama w ciązy
eee… a nosisz lancuszek? Jesli tak to dziecko bedzie okrecone pepowino Ja nie wierze w takie przesday!
Magda mama Natalki ur19.03.03
Re: czy dziecko jest takie, jak mama w ciązy
Nie słuchaj takich głupot. To znaczy staraj się być wesoła i uśmiechnięta, ale to nie prawda, że dziecko będzie takie jak mama w ciąży. Ja w ciąży odpoczywałam bardzo dużo. Byłam wesoła, nie denerwowałam się (bo się wyluzowałam), płakałam może ze 2 razy (pod koniec ciąży bo były upały latem i nie mogłam zasnąć), a synuś urodził się w prawdzie wesoły i nie płaczliwy, ale do grzecznych też nie należy. A po moim zachowaniu w ciąży taki powinien być. Natomiast mojego męża kuzynka mówiła, że w ciąży wpadała w histerię, płakała, wszystkich brała na krzyk i ustawiała, denerwowała się, a dziecko urodziła takie, że przez pierwsze miesiące tylko spało i jadło. Dlatego nie przejmuj się takimi bajkami, ale też staraj się być w miarę spokojna choćby nawet dla swojego lepszego samopoczucia.
Mycha i Natanek 09.09.03r
Re: czy dziecko jest takie, jak mama w ciązy
bardzo Wam dziękuję za słowa otuchy, naprawdę lżej mi się zrobiło i aż mi weselej 🙂
Anita i dzidzia lutowa
Re: czy dziecko jest takie, jak mama w ciązy
Niestety jest cos w tym prawdy.Ja w ciazy bylam bardzo nerwowa i ciagle sie straszylam i Jagodka ma to samo.
Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)
Dzieki, dziewczyny, za pocieszenie!
Po przeczytaniu waszych postow zrobilo mi sie lepiej! Ja ostatnio zaczelam duzo plakac, hmm… bez powodu, po prostu robi mi sie smutno i zaczynam sobie plakac. Wiem, bez sensu, ale na razie ciezko mi to kontrolowac.
Pewnie, lepiej byloby byc radosnym i ciagle sie smiac, ale przeciez czlowiek to nie komputer, ktory mozna zaprogramowac na radosc. Emocje, uczucia to cos, co sie w nas pojawia, a nie decydujemy o tym. Wiec jak jest ci smutno, ciezko przeciez zaczac usmiechac sie i zartowac. Czesc ludzi ma dziwne podejscie do kobiet w ciazy: jak juz w ciazy to oznacza, ze przestajesz byc czlowiekiem – z emocjami, uczuciami, problemami, a jestes jakas przechowalnia dla dzidzi???? Dziewczyny, nie dajmy sie dodatkowo straszyc i stresowac takimi glupimi komentarzami.
Duzo usmiechu i optymizmu zyczymy
Ania i Malutkie Kochane Serduszko
(23 marca 2004)
Znasz odpowiedź na pytanie: czy dziecko jest takie, jak mama w ciązy