czy i jak planujecie przyszłość swoich dzieci?

Dziewczyny
Często zastanawiam się, kim zostanie mój Tymon, nigdy jakoś tak konkretnie nie utożsamiam go z żadnym zawodem, ani charakterem, zastanawiam się jedynie, czy wyrośnie na porządnego faceta i jaka przyszłość go czeka.

Większość dorosłych twierdzi, że nieciekawa, bo już teraz żyjemy w okropnych czasach.

Ja chciałabym go ustrzeć przed wstąpieniem na tzw. “ścieżkę zła”, ale nie wiem czy będę potrafiła, mieszkam w dużym mieście, gdzie kradzieże, narkotyki, gangi osiedlowe itp to normala, a przecież może wpaść i w gorsze środowisko.

Czy wy też macie podobne przemyślenia, czego boicie się najbardziej?

czy gdyby wasze dziecko było homoseksualne byłby to problem? Bo mnie to trochę przeraża, ale byłabym w stanie z tym żyć, choć wiadomo, niechętnie.

Czy marzycie o jakimś zawodzie dla waszego malucha i wiążecie z nim swoją przyszłość, tzn, czy myślicie, że dziecko powinno Was utrzymywać na starość?

pozdrawiam

Aneta i Tymek ur 19.10.2003

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: czy i jak planujecie przyszłość swoich dzieci?

  1. Re: czy i jak planujecie przyszłość swoich dzieci?

    Hej,

    Ciekawy watek i dobre pytania.

    Odpowiem banalnie, chce wychowac Tymka na dobrego czlowieka, zeby on byl szczesliwy i inni szczesliwi z nim. A kim bedzie, to jego wybor. Mamy zamiar pokazac mu wiele mozliwosci, rozmawiac z nim, co moglby robic itd, ale decyzja nalezy do niego.

    Co do kwestii zabezpieczenia finansowego dostanie wedke, a nie rybe, wiec podejrzewam, ze czesc studiow, o ile sie na nie zdecyduje, bedzie musial sfinansowac sam. Dlaczego? Nie dlatego, ze nie chcemy pomoc, a dlatego, ze bardziej sie ceni to, do czego sie doszlo samodzielnie.
    Planujemy stosowac zasade dotacji. Chce rower na przyklad. Wiec bedzie musial powiedziec dlaczego bardzo mu na nim zalezy, jak go wykorzysta itd. Wtedy jesli uznamy, ze to dobra inwestycja sfinansujemy 70% na przyklad albo 99%, ale chociaz 1% musi uzbierac sam, jesli mu zalezy. I tak samo ze studiami.

    Nie zamierzam go prowadzac na dodatkowe zajecia, o ile sam nie bedzie tego chcial. Na tyle, zeby regularnie chodzic.

    Jezykow go nie ucze i nie planuje tego robic w najblizszej przyszlosci. Wiekszosc rodziny i przyjaciol jest b zdziwiona taka moja postawa. Jednak wiem, ze najpierw musi opanowac jezyk ojczysty, a wymuszony bilingwizm moze dzialac na dziecko opozniajaco. Jak bedzie chcial, poprosi i bede uczyc z wielka radoscia wtedy, ale nic na sile.

    To jego zycie, my mu je tylko dalismy i mamy go wychowac, i wypuscic w swiat. On sam musi przezyc swoje zycie i wziac za nie odpowiedzialnosc w pewnym momencie.

    Przepraszam za dluzyzne – siedze na zwolnieniu z grypa i za duzo mysle,
    Agnieszka

    Znasz odpowiedź na pytanie: czy i jak planujecie przyszłość swoich dzieci?

    Dodaj komentarz

    Angina u dwulatka

    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

    Czytaj dalej →

    Mozarella w ciąży

    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

    Czytaj dalej →

    Ile kosztuje żłobek?

    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

    Czytaj dalej →

    Dziewczyny po cc – dreny

    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

    Czytaj dalej →

    Meskie imie miedzynarodowe.

    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

    Czytaj dalej →

    Wielotorbielowatość nerek

    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

    Czytaj dalej →

    Ruchome kolano

    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

    Czytaj dalej →
    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
    Logo
    Enable registration in settings - general