Czy ja jestem jakas nienormalna :-))))???

Ostatnio strasznie wszystkim sie wzruszam i placze przy kazdej okazji, ktora sie tylko nadazy… Mysle tez powoli o swoim porodzie i wlasnie to mnie przeraza ze zamiast sie bac ja coraz bardziej nie moge sie go doczekac i mysle jak to bedzie… Wlasnie czytalam co przezywaly w skrocie mamusie co urodzily…Wszystkie wiadomo pisaly o bolu, skurczach itp…zamiast mnie to przerazic poplakalam sie jak wyobrazalam sobie jak taka mamusia dostaje juz dzieciatko na piers…. Chyba mi sie poprzestawialo :-))) Jakos jestem nastawiona hiper optymistycznie do porodu, choc wiem co za soba ciagnie :-)) Ehh… wiem, ze bedzie ciezko, bolaco i moze dlugo a ciagle jak o tym mysle to sie glupia ciesze….Hihih pewnie do swoich pierwszych prawdziwych skurczy…Hhhi tylko ze tydz. temu mialam 5 pod rzad co 5 min i juz szalalam i prosilam by byly jeszcze silniejsze i czesciej bo to bedzie to… hehe jednak przeszly…. Ale bolesne byly wiec staralam sobie wyobrazic co nie co :-)) Poza tym lubie sobie usiasc przy lozeczku wieczorkiem, zapalic ksiezycowa lampke, poscic pozytywke i pomarzyc…Hihih wariatka :-0)… Pewnie wiele z Was mysli teraz: hehe teraz tak pisze bo nei wie co ja czeka….:-))) eee ale ja i tak juz sie nie moge doczekac…hih szczegolnie tych skurczykow. Wiem tylko tyle ze bede rodzic samiutka jak paluszek i bez znieczulenia… ehh zobaczymy jak to bedzie …. Pozdrawiam

Sylwia i Wiktoria (14.07)

12 odpowiedzi na pytanie: Czy ja jestem jakas nienormalna :-))))???

  1. Re: Czy ja jestem jakas nienormalna :-))))???

    No to ja się też zaliczam do grona “nienormalnych”. Nie mogę się już doczekać porodu i oczywiście wcale się go nie boję. Może to zabrzmi śmiesznie dla dziewczyn mających już to za sobą ale ja jestem nastawiona na szybki i bezbolesny poród. Takie po prostu hop i już mam malucha. Mam tak pozytywne nastawienie, że aż udzieliło się to Mojemu Szanownemu Małżonkowi, który już na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia wypytał położną na okoliczność odbierania przez niego porodu w domu tłumacząc mi później – przecież ty szybko urodzisz, musiałem się przygotować 🙂
    A wzrusza mnie dosłownie wszystko.

    Ada i Juliuszek (19.07)

    • Re: Czy ja jestem jakas nienormalna :-))))???

      Hihih mam dokladnie to samo :-))) Nie wiem czemu licze na szybki i w miare “bezbolesny” porod…. przeciez to moj pierwszy wiec raczej powinno byc dokladnie na odwrot…Ehh ale caly czas liczy sie jednak tez to nastawienie a ja jestem hiper pozytywnie naladowana :-)) Poza tym od 5 tyg. mam (a wlasciwie juz skonczylam) remont i zyje na pelnych obrotach, wszedzie mnie pelno, wszystko zalatwiam przed porodem…mogla bym gory przenosic…Wczenniej czulam sie slaba, zmeczona i wogole…teraz mam pelnego POWERA :-)) Nie moge lezec, wysiedziec w miejscu….mimo brzusia jakos stalam sie lzejsza… Suma sumarum slyszalam ze taki aktywizm przed porodem dobrze wrozy i sam porod nie jest az tak ciezki jak czlowiek ma duzo ruchu, jest aktywny…. Nie wiem…we mnie cos wstapilo i najgorsza jest niedziela bo nie pozwalaja nic robic :-))) a normalnie od poniedzialku (tak od 3-4 tyg) mam full zajec, nie siedze w domu i nie wyczekuje na porod a raczej zalatwiam mnostwo rzeczy a co ma przyjsc to przyjdzie :-)))) oby niedlugo

      Sylwia i Wiktoria (14.07)

      • Re: Czy ja jestem jakas nienormalna :-))))???

        pociesze cie. U mnie kazdy pojawiajacy sie skurcz jest nadzieja na poczatek porodu. Juz chyba przestalam sie bac tylko czekam tej chwili jak niczego wiecej. Ja tez sie szybko wzruszam i placze jak czytam opisy porodow na forum. dzis byla mnie odwiedzic kolezanka ktora ma roczne dziecko i spytalam sie jej czy jest taka mozliwosc ze nie zauwaze skurczy i nie pojade na czas do porodu, ale spotkalam sie z gromkim smiechem. Powiedziala: kochana to tak boli ze napewno zauwazysz:) Tak wiec jak widzisz mozna juz marzyc (a porod jest marzeniem ktore sie napewno spelni) a ze nam bol odbierze radosc to nic, w koncu za chwile bedziemy sie cieszyc z bobaska na brzusiu. Ja sobie tlumacze ze z bolu sie nie umiera i caly czas mysle o efekcie tego bolu co dodaje mi skrzydel.
        pozdrawoam,
        beata i filipek

        • Re: Czy ja jestem jakas nienormalna :-))))???

          A na kiedy masz dokladnie termin??? Bo moj jest dzis ale taki bardziej pewny to w poniedzialek i oczywiscie sie nic nie zapowiada….Raz mialam akcje: 5 skurczow co 5 min….rowno 25 min bardzo bolesnych i juz myslalam ze to to ale przeszlo po 30 min :-)))

          Sylwia i Wiktoria (14.07)

          • Re: Czy ja jestem jakas nienormalna :-))))???

            jak to nie wiesz jak bedzie????????
            bedzie super dobrze i urodzisz sliczna coreczke!!!
            W sam raz zone dla Adasia:-)))))))))

            • Re: Czy ja jestem jakas nienormalna :-))))???

              ja z om mam dopiero na 28,07 ale z USG na 14,07 wiec pazurami trzymam sie tego szybszego, ale czas pokaze. Wiem ze nie powinnam sie tak nastawiac, ale jak to mowia nadzieja matka glupich ale kazda matka kocha swoje dzieci. Juz od m-ca mam nisko brzuch i strasznie duzo sluzu, a do tego skurcze od czasu do czasu. No zobaczymy. w poniedzialek zaczynam 39 t.c. wiec moglby sie juz urodzic.
              pozdrawiam,
              Beata i Filip

              • Re: Czy ja jestem jakas nienormalna :-))))???

                dołączam do grona “nienormalnych”!!! ja mam dokłanie tak jak Wy!! doczekać sie nie mogę i choć wiem że będzie bolało bo to noremalna sprawa ale zupełnie nie dociera do mnie ten fakt bym sie bala samego rodzenia:) obawą jest tylko to czy bedzie wszystko dobrze i bez komplikacji….
                ale od tego sa wtedy lekarze by rodzącej pomóc no nie??

                dziewczyny zaczarujmy te nasze dzieci by już z nas wylazły co?:))

                pozdrawiam efik z buszującym w brzuchu Stefkiem (21 lipiec)

                • Re: Czy ja jestem jakas nienormalna :-))))???

                  To chyba natura tak nas optymistycznie przygotowuje do porodu, daje nam energie, abysmy poradzily sobie z bolem i szybko urodzily!
                  Ja tez czuje sie wyjatkowo :), jeszcze tydzien temu chodzilam oslabiona i spalam co kilka godzin, a teraz tez mam powera!! Wszystko czeka na Malinke, mamusia i tatus wypoczeci po urlopie, wyspani na zapas ;), syn starszy tez sie niecierpliwi, przez telefon dopytuje sie “mamo, a masz juz jakies skurcze?” (teraz pojechal do babci na wies)

                  Moge sie nazwac przeterminowana mamuska, bo w ciagu dwoch godzin juz nie urodze. Moj maz marzy o porodzie w poniedzialek, ale czy go corcia poslucha to sie okaze :))
                  POzdrawiam czekajace mamuski

                  kAhA i Lipcowa Malinka

                  • Re: Czy ja jestem jakas nienormalna :-))))???

                    Ja mam 40 tydz. i teraz zaczelam 41…. w poniedzialek mam termin. Takze duzo sluzu od dawna, bole miesiaczkowe, skurcze ale slabiutkie… na ktg 40-70%, poza tym brzus to sie smieja ze ciagne po ziemi :-)) i w poniedzialek na ktg… Potem w srode wizyta i codziennie ktg az do nastepnego poniedzialku i jak nic nie bedzie – w pon. do szpitala na patologie bede lezec czego strasznie nie chce ale coz – dla maluszka wszystko…

                    ps. masz jeszcze troche czasu :-))) Ja za to mam tydzien a potem patologia wiec dalam juz malej sygnal ze moze wychodzic :-)))

                    Sylwia i Wiktoria (14.07)

                    • To normalne !!!

                      Podobno przed porodem kobiety zaczynaja byc bardzo wrazliwe i skore do placzu. Duzo bardziej niz przez cala ciaze dotychczas. Wzruszaja sie nawet jak o czyms pomysla, nie mowiac juz o jakiejs uwadze skierowanej w ich kierunku.

                      Pozdrawiam serdecznie !!!!

                      Anastazja z bejbulkiem -prawdopodobnie coreczka Jagoda (termin30lipiec03)

                      • Re: To normalne !!!

                        Fajnie się czyta te wasze posty,jest w nich tyle optymizmu bo tak trzeba,trzeba sie nastawić w sposób pozytywny do porodu i napewno bedzie nam łatwiej.Ja mam termin na 4.08 i jeszcze nadal sie boję.
                        Marzena 29 lat i 38tyg.Fasolka

                        • Jestem za zaczarowaniem !!!

                          Ja rowniez juz chce miec swojego skarbka na zewnatrz 🙂

                          Pozdrawiam serdecznie !!!!

                          Anastazja z bejbulkiem -prawdopodobnie coreczka Jagoda (termin30lipiec03)

                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czy ja jestem jakas nienormalna :-))))???

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general