Kochane Moje!
Juz jest po swietach. Smutno mi bylo i to bardzo. Teraz mam nadzieje, ze bedzie lepiej, z tym samopoczuciem psychicznym.
Nie wiem jak przetrwam Sylwestra. A to dlatego, ze bedziemy w towarzystwie 10 osob, a jedna z kobietek jest w 6 m-cu ciazy. Jest to cud, ja wiem. Ale cos takiego dziwnego dzieje sie ze mna jak patrze na kobiety w ciazy… Z jednej strony cieszy mnie taki widok,a z drugiej strony coraz czesciej pojawia sie cos na pograniczu pustki i bolu, pomiedzy beznadzieja, a bolem. trudne do okreslenia odczucie.
Czy tez tak miewacie, czy jestem nienormalna?
Joas
4 odpowiedzi na pytanie: Czy jestem nienormalna???
Re: Czy jestem nienormalna???
joas nie mow tak nie jestes nienormalna ja czuje dokladnie to samo i jestem pewna ze wiele dziewczyn ma podobne odczucia ale juz niedlugo skarbie jeszcze troszke cmooook mala
Re: Czy jestem nienormalna???
Joaś,
jak możesz tak myśleć. Podczas świąt jest zawsze więcej czasu na myślenie. Ja sama uroniłam kilka łez w kościele gdy chrzcili małe dzieci – niestety nie moje. Drugi dzień świąt spędziłam w towarzystwie ciężarnej bratowej – zaszła w ciążę miesiąc po mnie – i jej ślicznej 1,4 rocznej córeczki a mojej chrześnicy. Patrząc na małą dziewczynkę i brzuch mojej bratowej zapewne wiesz co myślałam. Dlaczego to nie ja?????!!!! Ale tak już jest. Proszę, my naprawdę musimy wierzyć, że w końcu nam się uda. Popatrz na małą – ile ma w sobie ciepła i siły.
A doła ma każdy raz na jakiś czas. Ja też miewam takie chwile. A patrząc na brzuch twojej znajomej wyobraź sobie jak ty będziesz wyglądać już niedługo. Tego życzę ci z całego serca.
Joaś, sorry ale dopiero dziś odpisałam – wszystko jest w wiadomości priva.
Całuski ślę
Audi
Re: Czy jestem nienormalna???
JOAS.
DZISIAJ WRÓCIŁAM ZE SZPITALA, PO ZABIEGU ŁYŻECZKOWANIA, JEST MI BARDZO CIĘŻKO… PUSTO….. SMUTNO….JUŻ NIE MA WERONIKI. MAM SYNKA 5 LETNIEGO DOMINIKA, I KOCHANEGO MĘŻA…….ALE BRAKUJE MI OGROMNIE TEJ OKRUSZYNY W BRZUCHU.
JESTEM Z TOBĄ……..RAZEM BĘDZIE NAM ŁATWIEJ.
Rybka
Re: Czy jestem nienormalna???
Kochana Rybko,
przykro mi bardzo, ze grono kobiet, ktore doznaly tego doswiadczenia sie powieksza… Tule Cie do siebie.
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy jestem nienormalna???