witam!
pierwszy raz pisze. mam pytanie odnośnie ciąży? jestem po zabiegu hsg.
Byłam u lekarza w poniedziałek ale ten się głupio uśmiechał kazał poczakać do soboty. okres spóźnia mi sie dopiero 5 dni no ale mam inne objawy. Bolą mnie piersi najbardziej sutki.chodzę non stop do łazienki.czuje sie jakos dziwnie. Nie wiem bo tez boli mnie jakos dziwnie brzuch. Boje sie ze sobie to wymyslam, ze znowu nic z tego?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: czy jestem w ciazy?
E tam, nic nie czuję. Brzuch i cycochy bolą ale to normalny objaw przed @. Pikają mnie jajniki ale tak mam odkąd biorę dupka. W okolicach środy powinno mi wyskoczyc kilka syfków na twarzy. Nie czuję żeby się udało.
Tylko kobiety proszę nie piszcie, że ból brzucha i wszystko inne może zwiastowac II. Staram się nie nakręcac i nie doszukiwac niczego.
p.s. Staram się nie myślec ale w głowie wiadomo jakie myśli…
Hihihi, Olusiu Kochana moja..widzę, że taktyka zmieniona..i dobrze;)
Nie ma co fisiować..ja miałam tak samo, żadnych odczuć.. A tu proszę..:)
Ehhh żeby tak jeszcze myślenie wyłączyc 😉
2 testy i 2 negatywne?
witam! nie wiem już co mam myśleć, całkowicie nie wiem. Spóźnia sie już 9 dni.
w piątek test negatywny, dziś też. Czy to już całkowicie przekreśla ciąże?
teraz jeszcze ten długi weekend tak bym zrobiła badania krwi… Czy ktoś zna przypadek że testy negatywne a ciąża była? proszę o radę
Po 9 dniach spóźnienia to raczej testy już mówią prawdę ale oczywiscie beta da wiarygodny wynik jednak według mnie test powiedział prawde.
Ale jak to mawiają dziewczyny- póki nie ma @ jest nadzieja!!
troszke wczesniej opisalam moje problemy i to ze jestem tu pierwszy raz ale czy to doszlo do was?
widze ze nie.wiec po raz drugi serdecznie was witam.jestem tu po raz pierwszy i stwierdzilam iz dolacze do was.opowiem wam troszke o sobie to moze wszystkie blizej sie poznamy.wiec tak zaczne od tego ze staramy sie z mezem o dziecko juz 3lata w pierwszym roku sie udalo lecz byla to ciaza pozamaciczna,bhcg roslo ale moja fasolka niestety nie dotarla do macicy.potem mialam robione badanie hsgokazalo sie iz moje jajowody sa nie drozne.wiec musialam przezyc laparoskopie i mialam nakuwane jajniki.po tym wszystko jak narazie jest ok@przychodzila i odchodzila.stosowalam testy owu..i wyszla mi buzka usmiechnieta 4.11 i 5.11mocnoz mezem sie przytulalismy przez te dwa dni.dzis jest dopiro11.11a ja od 4mam dziwne bole w okolicy jajnikow.czy to moze byc implanacja?w ilu procentach moge nie zajsc w ciaze? czy ktoras z was miewa lub miewala takie bole?bardzo prosze o szybko odpowiec i z gory wam dziekuje i zycze powodzenia
Witaj Luis na forum!!!
Bardzo mi przykro z powodu Twoich wcześniejszych doświadczeń..życzę Ci Kochana, żebyś ujrzała swoje Szczęśliwe 2 kreseczki, żebyście mogli z mężem cieszyć się z Cudu narodzin..:)Trzymam kciukaski, żeby właśnie tak się stało
Co do Twoich pytań..myślę, że musisz po prostu poczekać do terminu @ i zatestować..tutaj nikt niestety nie potafi wróżyć z bólu jajnika.. Niestety;)
Wszystko jest możliwe, ja takie bóle miałam w momencie owu (1 jajnik), teraz jestem w ciąży i też rzeczywiście jajniki na zmianę dają znać o sobie.. ale nie sugeruj się tym, każda kobieta ma inaczej.. Nie pozostaje nic innego tylko poczekać..domyślam się, że cierpliwości brak.. Ale nic tu na to nie poradzimy..
Ja ze swojej strony życzę powodzenia:)
dzieki bardzo za wsparcie.z calego serca gratuluje ze ci sie udalo.pozdrawiam
a w ktorym tygodniu ciazy jestes?ale ci fajnie heheheh.buziaczki dla nienarodzonego jeszcze dzieciaczke hehehe.
ja tez jestem w ciązy -wiesz strasznie sie boje 1-j wizyty u gina mam w piątek 14.11.-strasznie sie boje ze powie zde jest cos nie tak(np ciąża pozamaciczna itp) moze panikuje –ale sie strasznie boje-te mysli zatruwaja mi radość.
Jak u ciebie wyszło na jaw że była to ciąża pozamaciczna na 1-szym usg?
Dziękujemy za buziaczki;) 🙂
U mnie to dopiero początek..kończy się 5 tc…trzymaj kciukaski, żeby wszystko dobrze było.. A ja trzymam za Twoje staranka
Mam identyczne myśli….:(
hej! ja tylko chciałam napisać, że jestem przypadkiem kiedy testy wychodziły negatywnie przy @ spóźnionym o 3 tygodnie, więc ja jestem sceptyczna. mój synek był już w drodze do macicy, gdy test wyszedł negatywnie.
a co do 1 wizyty u gina, to ja bylam zupełnie spokojna, może dlatego, że jeszcze wtedy nie byłam na forum i nie miałam pojecia o tym, że jest tyle powikłań. i co? i wszystko było super! życzę wam wszystkim powodzenia i najważniejsze, to się nie martwić na zapas! 🙂
sibi nie masz sie czego bac
sibi nie przejmuj sie wszystko bedzie ok jezeli nie masz zadnych plamien to jest ok.ja bylam w 5tygodniu ale mialam bezprzerwy plamienia alekarz na pierwszej wizycie powiedzial ze jest ok ale to byl tylko 3tydzien takze sie pomylil.te plamienia byly non stop i luteina nie pomagala do tego stopnia ze poleciala mi zywa krwe takze jezeli ty nie masz zadnych plamien to niemasz co sie obawiac. Napewno jest wszystko ok i gratuluje wam dziewczynki ze wam sie udalo.takze glowa do gory i bezstresowo bodchudzcie do pierwszej wizyty
Ja też panikuję niemiłosiernie.. Nie wiem skąd te potworniaste myśli..trochę się uspokoiłam..zdecydowanie za dużo czytam na necie.. Niepotrzebnie sama się nakręcam:(
A jak starałam się o dzidziusia, to marzyłam, żeby już mieć takie problemy jak ciężaróweczki
I tak to jest w tym naszym życiu !!!! Napewno każda z nas będzie martwić się o ciąże, ponieważ te nasze starania o dzidzię wiążą się z wielkimi emocjami !!!!!! Ja mam nadzieję, że w końcu zobaczę te krechy. Wzystkim staraczkom tego życzę. Jeszcze raz pozdrawiam wszystkie mamusie-lipcóweczki!!!!!
powaga
glowa do gory nic wam kobitki nie grozi na bank jest ok. A dlugo sie staralyscie o dzidzie?pozdrawiam,aha i przedewszystkim nie nakrecajcie sobie do glowy zadnych glupich rzeczy,bo juz jestescie w ciazy i nic wam napewno nie grozi/gorzej jest ze mna po takim przejsciach mysle ze nigdy mi sie nie uada
Z takim podejściem daleko nie zajdziesz…. choć czasem zwątpienie pomaga, ale tylko wtedy jak wyleiminuje się wszystkie powody niepowodzeń! Nie trać nadziei, bo są pary, które po 4-6 latach załapują się na naturalsika… przygotowując się np do in vitro. Wszystko się zdarzyć może!! Powodzenia!! 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: czy jestem w ciazy?