Hej dziewczyny. Wczoraj wieczoram poszłam do łazienki i na majteczkach miałam krew!!! Na szczęście miałam wkładkę, ale cała była ciemno czerwona. Dziś rano już prawie nic nie ma. Ale strasznie się boję. Mam lekkie bóle podbrzusza, ale nie takie mocne jak czasem czytałam, że niektóre z Was miały. Na przykład nie muszę brać tabletek przeciwbólowych. Da się wytrzymać. Dodam jeszcze, że to 5-6-ty tydzień. Dziś idę do gina i zobaczymy. Strasznie się boję. Napiszcie czy miałyście cos takiego i co to może być. [Zobacz stronę]??? Czy może coś innego??? Z góry dzięki. Buźka!!!
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Czy każde krwawienie to poronienie? Boje się!
Re: Czy każde krwawienie to poronienie???Boje się…
Jesli ciaza przebiega prawidlowo a mimo tego wystepuja krwawienia to sa one nie grozne. Czesto wystepuja po stosunku.
Re: Czy każde krwawienie to poronienie???Boje się…
Nie lekcewaz tego.Ja w szostym tygodniu zaczelam krwawic,przestraszylam sie i zadzwonilam do mojej pani ginekoog a ona jak gdyby nigdy nic powiedziala mi ze prawdopodobnie nastapilo poronienie i zebym lezala w domu a jak nie przestne krwawic zegym do niej jutro przyszla. Nie czekalam dluzej tylko poszlam do innego ginekologa i okazalo sie ze juz poronilam ale gdybym przyszla szybciej to moze dziecko dalogy rade uratowac. Teraz jestem w ciazy z drugim dzieckiem i na szczescie jest wszystko w porzadku.Ale gabinet pani ginekolog omijam z daleka.Zawsze bede miala do niej zal ze mnie zlekcewazyla tym bardziej ze chodzilam do niej prywatnie. Mam nadzieje ze u ciebie jest ok. Trzymam kciuki.
Re: Czy każde krwawienie to poronienie???Boje się…
to nieprawda ze ta pani doktor cie zlekcewazyla. Ona miala poczesci racje. Sa poprostu rozne szkoly. Jedna jest wlasnie taka ze trzba poczekac. Nie kazde krwawinie oznacza poronienie. To zalezy jak jest bardzo obfite, ile trwa, jak to krew (swierza czy nie). Nie mieszkam w Polsce, ale wlasnie bylam tam na wakacjach kiedy dostalam krwawienia w 8. tyg. ciazy. Zaraz dostalam leki (to byla luteina i nosapa). Wiesz co powiedzaila moj lekarz? Luteina to tak jak witamina dla macicy. Jezeli z ciaza rzeczywiscie jest cos nie tak to natura i tak to odrzuci i nic nie pomoze. Lepiej na poczatku niz np. w 18 tygodniu lub dalej. Troche wczesniej takie krwawnie miala moja kolazenka z kraju w ktorym mieszkam. Nie dostala nic oprocz magnezu i wyobraz sobie ze ciaza sie utrzymala, a w lutym urodzi corcie. Trzeba czasem zaufac naturze.
lidia i weronika
Re: Czy każde krwawienie to poronienie???Boje się…
moja mama jak byla ze mna w ciazy to w 8 tygodniu trafila do szpitala z krwotokiem i od tego czasu praktycznie nie wychodzila ze szpitala do konca ciazy. krwawila ciagle a od szostego miesiaca zaczely jej saczyc sie wody plodowe tak ze w osmym miesiacu juz tam nic nie zostalo i urodzila mnie przez cesarke. lekarze od poczatku ciazy proponowali jej “zabieg” bo mowili ze nie mam i tak szans przezyc a jesli juz jakims cudem to na pewno bede gleboko uposledzona, kaleka itp. a tu prosze, nie dosc ze przezylam takie rzeczy to jeszcze jestem zdrowa:)
wiec glowa do gory. mam nadzieje ze wszystko u Ciebie dobrze sie skonczy. trzymam kciuki!
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy każde krwawienie to poronienie? Boje się!