Czy kobiety 9 X głosują na kobiety???

O partie nie pytam, bo każdy swój rozum ma…..widzi, czyta, słyszy…

chodzi mi o to czy popieracie aktywne politycznie kobiety?

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Czy kobiety 9 X głosują na kobiety???

  1. Zamieszczone przez frida
    nie rozumiem dlaczego niektórzy nie wykazują nawet minimum zainteresowania tym co się wokół dzieje, szczególnie że dotyczy to nas i naszych bliskich bezpośrednio…

    i cholernie mnie wkurza jak Ci co nie głosowali, po wyborach narzekają…

    Ja nie głosuję…. i nie narzekam.

    • głosuje na kobiete
      tak postanowilam ze znajde jakas sensowna babke z okregu i na nia zaglosuje
      w sumie dopiero dzis sie zdecydowalam kto to bedzie

      • Zamieszczone przez Nunak

        przypomniała mi sie jedna z niewielu pań jakie są zapraszane często i gęsto do TV
        to p. Staniszkis…

        przynajmniej z nazwy Staniszkis nie jest politykiem 😉
        a i coraz mniej jej widuję
        nawet trochę tęsknię
        albo źle trafiam bo ostatnio rzadko TV odpalam

        • głosuję zawsze. wybory opuściłam raz, leżałam z gorączką. kiedy jestem poza miejscem zameldowania pobieram w urzędzie karteczkę by bez problemu zagłosować w innym miejscu. w ten sposób doceniam to co zrobili nasi przodkowie – wywalczyli dla nas wolność i prawo do demokratycznych wyborów.
          na kobiety głosuję rzadko, bo nie są rozpoznawalne i rzadko zajmują lepsze miejsca na listach wyborczych.
          dlatego marzą mi się wybory do Sejmu takie jak do Senatu – głosowanie na człowieka a nie na partię.

          • Zamieszczone przez Nunak
            tak siedze i myślę
            i odchodze do wniosku że nigdy nie głosowałam na kobiete
            a głosuje moje złociutkie od 89 roku

            a dlaczego nie?
            bo zawsze są (były) na ostatnim miejscu na liście
            i tak by nie przeszły
            bo były mało aktywne w mediach i zwyczajnie ich nie znałam chociazby ze słyszenia czy tez oczytania…

            Nun, znam przynajmniej 1 taki przypadek, że babka startująca z ostatniego miejsca weszła do sejmu.
            W Krakowie to było, a pani nazywa się Monika Ryniak.
            Jej syn został pobity w Nowej Hucie. Bandyci zadali mu cios siekierą i poranili nożem. Chłopak przeżył, ale lekarze musieli mu usunąć część płuca. Po tym zdecydowała się kandydować do sejmu, żeby zaostrzyć kodeks karny, wprowadzić zakaz noszenia noży, siekier, kijów bejsbolowych w miejscach publicznych. PIS dał jej zaszczytne ostatnie miejsce na liście, a weszła.

            • Zamieszczone przez zuzelka83
              Nun, znam przynajmniej 1 taki przypadek, że babka startująca z ostatniego miejsca weszła do sejmu.
              W Krakowie to było, a pani nazywa się Monika Ryniak.
              Jej syn został pobity w Nowej Hucie. Bandyci zadali mu cios siekierą i poranili nożem. Chłopak przeżył, ale lekarze musieli mu usunąć część płuca. Po tym zdecydowała się kandydować do sejmu, żeby zaostrzyć kodeks karny, wprowadzić zakaz noszenia noży, siekier, kijów bejsbolowych w miejscach publicznych. PIS dał jej zaszczytne ostatnie miejsce na liście, a weszła.

              chyba na fb była akcja spuść jedynkę…gdzieś tam

              nie pamiętam

              • nigdy nie głosowałam na jedynkę…

                • Zamieszczone przez kasiulkawpk
                  chyba na fb była akcja spuść jedynkę…gdzieś tam

                  nie pamiętam

                  Słyszałam o tym.
                  Trochę się w tej polityce staram orientować 😉

                  • Zdarzało mi się głosować na panie-ale tym razem stawiam na panów:)

                    • Zamieszczone przez renatkaa09
                      glosuje tylko i wyłącznie na burmistrza u nas.”bije” sie zawsze o ten stolek dwoch-trzech kandydatów ktorych sie zna.. jesli nie jestem zdecydowana na zadnego np poprostu nie glosuje. na nikogo innego nie. na zadnych posłów, prezydentów nie.Dlaczego? bo kazdy zawsze obiecuje jakies cuda nie widy a potem i tak jest zle..

                      przepraszam, ze sie tylko nad jedna wypowiedzia zatrzymuje, ale nie mam sily czytac dalej (fizycznie, nie z jakiejs niecheci do tematu)
                      renatka, nie gniewaj sie, ale mysle, ze fakt, ze nie dokonujesz wyboru w ogole, w pewnym sensie odbiera ci prawo do krytyki aktualnego stanu
                      nie, bo i tak bedzie do d…
                      zasmuca mnie takie podejscie, choc juz w ogole nie dziwi

                      w temacie
                      szczerze mowiac nie przywiazuje wagi do plci, bardziej do pogladow, programu, swiatopogladu
                      mialam przez dlugi czas ugrupowanie, w ktorym lokowalam wielkie nadzieje
                      ale kilka dosc “niefortunnych” posuniec zmniejszylo moj entuzjazm
                      pewnie ciagle oddam swoj glos na nich, ale raczej bez wiekszego przekonania
                      czekajac na takich, ktorzy mnie w koncu porusza, bede glosowac na tych, ktirych program jest mi po prostu blizszy
                      i znowu – plec kandydata ma dla mnie drugorzedne znaczenie

                      • biorąc pod uwagę że frekwencja jest zawsze koło 50%….
                        zastanówmy się nad tym co by się stało gdyby te pozostałe 50% poszło zagłosować…

                        • Zamieszczone przez kasiulkawpk
                          biorąc pod uwagę że frekwencja jest zawsze koło 50%….
                          zastanówmy się nad tym co by się stało gdyby te pozostałe 50% poszło zagłosować…

                          Wygrałaby partia krasnoludków 😀

                          • Zamieszczone przez zuzelka83
                            Nun, znam przynajmniej 1 taki przypadek, że babka startująca z ostatniego miejsca weszła do sejmu.
                            W Krakowie to było, a pani nazywa się Monika Ryniak.
                            Jej syn został pobity w Nowej Hucie. Bandyci zadali mu cios siekierą i poranili nożem. Chłopak przeżył, ale lekarze musieli mu usunąć część płuca. Po tym zdecydowała się kandydować do sejmu, żeby zaostrzyć kodeks karny, wprowadzić zakaz noszenia noży, siekier, kijów bejsbolowych w miejscach publicznych. PIS dał jej zaszczytne ostatnie miejsce na liście, a weszła.

                            i ok….
                            tez znam taki przypadek – głosowałam osobiście na J.Wałęsę – był u nas na liście na ostatnim miescju i sie dostał do parlamentu europejskiego, ale głosowąłam na niego bo go znałam (nie osobiście) wiedziałam kim jest itd…..
                            a żadnej babki w analogicznej sytuacji nie było…

                            …. A ta Pani w Krakowie weszła tylko i wyłącznie dzieki temu że był szum wokół jej syna – czyli wracając do mojego wywodu wczesniejszego – była mocno obecna w mediach.

                            • Zamieszczone przez zuzelka83
                              Wygrałaby partia krasnoludków 😀

                              Zuz mogę być wiceprzewodniczącą…???

                              • Zamieszczone przez kasiulkawpk
                                Zuz mogę być wiceprzewodniczącą…???

                                Obawiam się, ze to stanowisko jest już zajęte niestety

                                • Jestem lokalną patriotą – głosuje na przedstawicieli mojego miasta na liście partii którą popieram. Tak sie złozyło że są to panowie a nie panie ale znam ich dziłalność i moge mieć uzasadnioną nadzieje że będą mnie dobrze reprezentować.

                                  Na wybory chodze zawsze – zarówno na te lokalne (prezydent miasta) jak i ogólnopolskie to daje mi moralne prawo oceny działalności rządzacych…

                                  • Jeśli jest na liście w moim okręgu kobieta, która reprezentuje moje poglądy,
                                    i która daje spore szanse na niezmarnowanie pokładanych w niej nadziei – dostanie mój głos.
                                    Dokładnie to samo dotyczy mężczyzn.
                                    Po przyjrzeniu się kandydatom, mój głos tym razem dostanie facet.

                                    Nie bez znaczenia jest fakt, że jest on z Warszawy, żyje tu, mieszka,
                                    interesuje się tym co tu sie dzieje,
                                    “spadochroniarzom”, którzy przenoszą się tu jedynie na czas wyborów i ew. kadencji
                                    zawsze mówię nie 😉

                                    • tak mi się nasunęło, że ogólnie u nas jakiś wstręt do głosowań i przeświadczenie, że nic się nie da zrobić

                                      ale skąd w młodym pokoleniu???

                                      Ta niechęć przejawia się też w innych sytuacjach, np. spółdzielnie mieszkaniowe i tu to już po prostu nic nie rozumiem… w spółdzielni 700 członków a na walne przychodzi 30 i z tych osób wciąż wybiera się te same osoby do rady nadzorczej i ta sama klika rządzi od lat i każdy narzeka, że duże opłaty, że ubytki itd itp a przejśc się na walne nie raczy- to ze swego podwórka mówię, bo mam w domu zapaleńca, który po roku bycia w radzie i niemożnością walki z wiatrakami chce spasować…

                                      • Zamieszczone przez aba

                                        Ta niechęć przejawia się też w innych sytuacjach, np. spółdzielnie mieszkaniowe i tu to już po prostu nic nie rozumiem… w spółdzielni 700 członków a na walne przychodzi 30 i z tych osób wciąż wybiera się te same osoby do rady nadzorczej i ta sama klika rządzi od lat i każdy narzeka, że duże opłaty, że ubytki itd itp a przejśc się na walne nie raczy- to ze swego podwórka mówię, bo mam w domu zapaleńca, który po roku bycia w radzie i niemożnością walki z wiatrakami chce spasować…

                                        My na walne zawsze chodzimy.
                                        Na jednym z ostatnich walnych, na których byłam próbowano dokonać przewrotu, to znaczy wybrać nowy zarząd i nową radę.
                                        Mimo że wszystko było dobrze przygotowane – kto kogo zgłasza, szeroka kampania informacyjna wśród sąsiadów, frekfencja młodych niemalże 100% i… udało się ale dosłownie pojedynczymi głosami.
                                        Bo skoro 90% mieszkańców to “starzy”, a młodzi to tylko 10%, to ciężko było skompletować chociażby kandydatów młodych + osoby zgłaszające, bo ludzi zabrakło.
                                        Oj działo się działo na tym zebraniu.
                                        Udało się wymienić cały zarząd i całą radę.
                                        Mam nadzieję że młodzi sobie poradzą.

                                        • Ja będe głosować ale niekoniecznie 9 razy na kobiety 😛 Na pewno nie 5 😛

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czy kobiety 9 X głosują na kobiety???

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general