Czy można w ciazy…..?

1. alice82 Dodane ponad rok temu,

   pytalam moją gin o farbowanie…można farba nie przenika do płodu tu chodzi o ten okropny zapach farby,
   nogi goliłam maszynką

   Odpowiedz
2. yoko Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez mamulka
   wczoraj pytalam o farbowanie lekarza i powiedziala, ze najlepiej pasemka bo nie dotykaja bezposrednio skory glowy.
   A propos golenia i lewatywy to szczerze mowiac myslalam ze to juz przeszlosc. Jak nie mialam takich zabiegow !

   lewatywa jest boska!!
   nigdy nie czułam się taka lekka, choc ważyłam wtedy z 90 kg!:)
   ponoć dla zdrowotnosci powinno się robic raz chyba na rok albo poł roku…
   jestem za, naprawde i chyba zacznę stosowac…
   poza tym po porodzie ze zszytym kroczem docenilam fakt, ze nie musiałam zawitać w toalecie z wariantem B przez jakies 5 dni.
   jak to się już stało, to nie było lekko, bo jednak trzeba bylo napiąc trochę mieśnie, a tam jeszcze świeże szwy itp – mialam stracha.

   Odpowiedz
3. mamulka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez alice82
   pytalam moją gin o farbowanie…można farba nie przenika do płodu tu chodzi o ten okropny zapach farby,
   nogi goliłam maszynką

   Prawde mowiac, brak jest jakichkolwiek badan co do szkodliwosci farbowania w czasie ciazy wiec kazdy lekarz tez bedzie mial swoja teorie, tak mysle….

   Odpowiedz
4. ciapa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez mamulka

   A propos golenia i lewatywy to szczerze mowiac myslalam ze to juz przeszlosc. Jak nie mialam takich zabiegow !

   Do cc to podstawa
   Dla mnie lewatywa to jakis koszmar
   Ale widać, że nie kazydy ja źle wspomina mój mąż tez miał przy operacji uważał, że jest ok:)

   Odpowiedz
5. paszulka Dodane ponad rok temu,

   Ja błagałam o lewatywę, bo bałam się, że zrobię kupę w czasie porodu… to w sumie była moja największa obawa co do porodu!! 😀 Nie zrobili mi oczywiście…. sama w domu przed porodem bałam się sobie zrobić mimo, że byłam przygotwana do tego…

   Odpowiedz
6. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez bruni
   mam pytanie –
   czy w ciazy można stosowac depilacje za pomocą:
   – depilatora?
   – kremów veet?

   Wątpliwości co do kremów rozumiem – bo to chemia.
   Ale dlaczego niby nie depilatorem?

   Odpowiedz
7. alice82 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez mamulka
   Prawde mowiac, brak jest jakichkolwiek badan co do szkodliwosci farbowania w czasie ciazy wiec kazdy lekarz tez bedzie mial swoja teorie, tak mysle….

   w każdym razie ja farbowałam i nic się nie stało

   Odpowiedz
8. alice82 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez bruni
   lewatywa jest boska!!
   nigdy nie czułam się taka lekka, choc ważyłam wtedy z 90 kg!:)
   ponoć dla zdrowotnosci powinno się robic raz chyba na rok albo poł roku…
   jestem za, naprawde i chyba zacznę stosowac…
   poza tym po porodzie ze zszytym kroczem docenilam fakt, ze nie musiałam zawitać w toalecie z wariantem B przez jakies 5 dni.
   jak to się już stało, to nie było lekko, bo jednak trzeba bylo napiąc trochę mieśnie, a tam jeszcze świeże szwy itp – mialam stracha.

   u mnie było za późno na lewatywę tak więc musiałam w trakcie
   dobrze,że nie byłam nacinana na następny dzień rano bez problemu 🙂

   Odpowiedz
9. aruga Dodane ponad rok temu,

   Co do włosów ja farbuję – i w poprz. ciąży i teraz ale dla własnego spokoju czekałm z tym zawsze do końca 1 trymestru

   W ciąży golę się maszynką, u mnie nie sprawdzaja się kremy bo mam za sztywne włoski a po depilatorze jak kilka lat stosowałam to miałam non stop zapalenia meszków, już blizny mi się robiły, nogi okropne, skóra sucha i przestałam używać…

   Lewatywę to ja bym nawet chciała mieć zrobioną bo mam całą ciąże cholerne zaparcia i hemoroidy które znając z doświadczenia po 1 porodzie przy parciu mi wylezą okropnie Do tego szwy i jak tu iść do kibelka? :Szok:
   ale przy 1 porodzie nie miałam

   Odpowiedz
10. ewa250 Dodane ponad rok temu,

    Włosy farbuję… przecież nie będę biegała zapuszczona przez 9 miesięcy….. a później też od razu czasu na takie przyjemności brak

    Depiluje nogi depilatorem i dla mnie już nie ma róznicy teraz a przed ciązą (bólu już właściwie nie czuje bo robię to od lat), poza tym stosuję czasami wosk ale u kosmetyczki, bo samodzielnie jakoś mi nie wychodzi.

    Lewatywę miałam przed cc, zdążyłam się nawet jeszcze wykąpać przed zabiegiem (był środek nocy i ruch mały w łazience 😉 ) i było ok

    Odpowiedz
11. kasia Dodane ponad rok temu,

    powracając do tematu depilacji – ja robiłam i depilatorem i ciepłym woskiem i nic nam nie było, włosy chyba też z dwa razy farbowałam i jakiś balsam brązujący stosowałam

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3

Znasz odpowiedź na pytanie: Czy można w ciazy…..?