czy nie jestescie rozzalone???

Witam,
Chcialam tu zamiescic pewna refleksje nad ktora dumam od pewnego czasu. Dlaczego zadna z gazet czy ksiazek o macierzynstwie nie pisze ze jest tak ciezko na poczatku. Wszedzie tylko obrazki z usmiechnieta rodzinka. A jak sie dzidzius urodzi to jakby czlowiek w pysk dostal. Ja nie bylam przygotowana na macierzynstwo pomimo przeczytania tony ksiazek i czasopism a Wy??
pozdrawiam,

Beata i Filip 19,07,2003

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: czy nie jestescie rozzalone???

  1. Re: czy nie jestescie rozzalone???

    Proponuje zebys jeszcze raz przeczytala mojego maila bo chyba go nie zrozumialas i dopiero mi odpisac. W odpowiedzi na twoje pytanie : mam prawie 30 lat jestem wyksztalcona, dzidzia byla planowana i oczekiwana. Najgorsze mam juz za soba maly z dnia na dzien jest fajniejszy, nie jestem w tej chwili w depresji chcialam sie tylko podzielic refleksja ze matka byc trudno.
    pozdrawiam,

    Beata i Filip 19,07,2003

    • Re: czy nie jestescie rozzalone???

      Dzieki za wsparcie ja tez sie wkurzyal jak przeczytalam posta wyzej. Moj Filipek nawet gdyby nie byl planowany to i tak bym go kochala nad zycie, jest mi czasem tylko trudno.
      pozdrawiam,

      Beata i Filip 19,07,2003

      • Re: czy nie jestescie rozzalone???

        halo ja nie mam babyblues jak poprostu napisalam ze gazety nie pisza o trudach tylko radosciach
        pozdrawiam,

        Beata i Filip 19,07,2003

        • Re: czy nie jestescie rozzalone???

          dla mnie jestes bohaterka blizniaki duza sprawa ja z jednym ledwo zyje
          pozdrawiam

          Beata i Filip 19,07,2003

          • Re: czy nie jestescie rozzalone???

            to ja sie wyzale, czym jestem rozzalona…….:-)) nie moge przebolec tego, ze we wszystkich gazatach sa opisy cudownych porodow- tzn warunkow i mozliwosci jakie teraz sa w szpitalach w czasie porodu (wybrana pozycja, wanna, pilka no cuda niewidy, mila polozna wspanialy personel muzyczka swiatelka duperele itp itd…)no po takich artykulach, to az sie chce rodzic! a rzeczywistosc jest calkiem inna……..;((MOze gdyby nie naczytala sie takich artykulow nie bylabym tak rozczarowana i zawiedziona…. Pzdr!

            guciak i Ninka 27.04.2003

            • Re: czy nie jestescie rozzalone???

              A ja odwrotnie! Myslalam, ze beda nieprzespane noce, ciagle uspokajanie, noszenie na rekach. A tu w pierwsza noc w naszym domku Ninka przespala od godz. 10- 6tej rano!!! Jasne, ze nie bylo moze calkiem kolorowo. Wieczorami a nawet i czasami w dzien byly potworne kolki, ale na to pomagaly spacery. U nas spacer byl lekiem na wszystko, wtedy mala spala tak smacznie i bez zadego placzu… A jak byly problemy brzuszkowe to musialam jezdzic po wybojach. Ogolnie wspominam ten czas jako sen i jedzonko, no i sporo czasu dla siebie. Teraz jest gorzej, bo juz mojej Ninusi nie podoba sie tak duzo spac ;-(

              Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003

              • Re: czy nie jestescie rozzalone???

                ja tez jestem starą mama (26 lat), ale baby blues mnie dopadl, choć oczywiście kochałam mojego Milkołajka jak szalona…
                ada77

                • Re: czy nie jestescie rozzalone???

                  Ja miałam cudowne, wesołe i spokojne dziecko więc rozżalona byc nie mogę… ale rozumiem twoje odczucia.

                  • Re: czy nie jestescie rozzalone???

                    Tak pół żartem- pół serio:
                    Moja profesorka o d pedagogiki zwykła mówić, że ten okres po urodzeniu dziecka, to tylko wariat a na dodatek mężczyzna mógł nazwać urlopem (macierzyńskim)
                    🙂 Bratek i Małe

                    Znasz odpowiedź na pytanie: czy nie jestescie rozzalone???

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general