dziewczyny, które kiedyś poroniły, powiedzcie, czy przy kolejnej ciąży lekarz nie przepisał wam czegos na podtrzymanie, np. duphastonu??
Mój gin stwierdził, że nie ma takiej konieczności, ja jednak myślę, że byłabym spokojniejsza.
malibu i malutki Groszek
20 odpowiedzi na pytanie: Czy nie powinnam brać duphastonu?
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
zazwyczaj lekarze cos przypisuja, ale nie wszyscy i na ogol profilaktycznie. jezeli nie mialas wczesniej stwierdzonych zaburzen hormonalnych, to moze rzeczywiscie nie ma potrzeby? dla pewnosci mozesz sobie zrobic badanie na poziom progesteronu – moze Cie to uspokoi. Albo powiedz lekarzowi, ze wlasnie bedziesz sie czula spokojniejsza – i powinien Ci cos wtedy przypisac (duphaston albo tez moze byc luteina)
elik i wodnik
(7/02/04)
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
Ja dostalam duphaston profilaktycznie (to znaczy bez zadnych badan hormonow i bez zadnych objawow poronienia), bo po poronieniu mialam dziwne miesiaczki – to znaczy nie zaczynaly mi sie krwawienia, tylko pierwszy dzien mialam brazowe palmienia, a dopiero nastepnego dnia krwawienie. Moja lekarka stwierdzila, ze moze to byc objaw braku progesteronu i dostalam duphaston.
Ale znowu moj poprzedni lekarz (ordynator, b. doswiadczony…) twierdzil, ze poziom hormonow sprzed ciazy nie ma nic wspolnego z poziomem hormonow w ciazy i bez objawow poronienia nie nalezy nic brac (nawiasem mowiac w poprzedniej ciazy mialam plamienia w 7 tygodniu, nic nie dostalam na podtrzymanie – jedynie zwolnienie i w 11 tyg. poronilam, wiec chyba nie bylo to najlepsze podejscie… )
Jesli sie boisz, to zrob sobie badanie hormonow – faktem jest, ze to, ze bralam duphaston jakos mnie uspokajalo, chociaz do konca nie jestem pewna, czy bylo to naprawde konieczna.
Pozdrawiam,
i trzymaj sie cieplo – wiem, co przezywasz, ja za nic nie chcialabym przechodzic jeszcze raz przez pierwsze tygodnie… Ja jestem w 17 tyg. i teoretycznie juz najgorsze mam za soba, ale dalej mi sie sni, ze mam krwotok…
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
Ja dostałam, ale główne dlatego, że zaczęłam plamić i miałam jakieś dziwne skurcze.
Nie potrafie Ci odpowiedzieć, jak powinno być. W każdym bądź razie faserowałam sie nim do 21 tyg. ciąży.
Jak jesteś niespokojna to może wybierz sie tak kontrolnie do innego gina i zobaczysz co Ci powie.
Pozdrawiam!
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
jak to powiedzial, ze nie ma koniecznosci?!
tak z glowy?! a robilas progesteron? ja ci radze, zebys sobie zrobila na wlasna reke jesli nie masz skierowania. jak ci wyjdzie norma a nawet ponad norme to wtedy mozesz sie uspokoic. a jak nie to zmieniaj lekarza.
ja bralam duphaston do 10 tyg mimo tego ze mialam progesteron duzo powyzej normy 39,7. poprzednia ciaza obumarla i moj lekarz powiedzial: profilaktycznie.
trzymam mocno kciuki, troche znam twoja historie z forum. rozumiem ze sie denerwujesz, ale zobaczysz – bedzie dobrze
pozdrawiam cieplutko ciebie i groszka
k8 i…? (14 tyg.+ 6 dni! – tak strasznie sie ciesze!)
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
Ja również dostałam Duphaston przy drugiej ciąży. Lekarz powiedział że to napewno nie zaszkodzi a bardzo pomaga. I czułam się napewno spokojniejsza. Kiedy w 14-tym tygodniu ciąży kazał mi go odstawić, bo stwierdził że zagrożenie poronieniem minęło, strasznie się bałam. Po poronieniu nie miałam robionych żadnych badań, leki dostałam profilaktycznie
ja i moja dzidzia /01.04.2004/
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
ja otrzymałam duphaston na pierwszej wizycie ( w 4tyg- a poprzednia moja ciąża była martwa) i trochę się zmatrwiłam, że musze faszerować się chemią,ale mój lekarz uspokoił mnie i stwierdził, że na pewno nie zaszkodzi a może jedynie zapobiec ewentualnemu poronieniu, przewiduje, że będę brać ten lek maks. do 12 tygodnia
tojka
tojka
Myslę że powinnaś brać.
Zastanawia mnie optymizm niektórych lekarzy. Przecież te tabletki nie zaszkodzą a wręcz mogą pomóc w utrzymaniu ciązy. Ja je brałam od 7 do 20 tygodnia, owszem są drogie ale myślę że dzięki nim moje maleństwo jeszcze we mnie jest.
A może wybierz się do innego lekarza skoro tu masz wątpliwości, w końcu Twoje zdrowie i donoszenie ciązy to rzecz w tej chwili najważniejsza.
Pozdrawiam.
Marzenka i dzidzia(2.01.2004)
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
przez rozny czas biora dziewczyny D., jedne dostaly po plamieniach itd, inne ‘profilaktycznie’ tak jak i ja,
podam opinie jednego gin, ktory zaleca podanie D. na pewno w 8-12 t ! a potem czy przedtem to juz kwestia gustu danego gina !
malinka i upragniony maly chlopczyk
29.02.04
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
Dzięki Twojej radzie, dziś zrobiłam progesteron. Wynik będzie wieczorem :-))
malibu i malutki Groszek
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
I ja jestem zdania, ze powinnaś profilaktycznie coś brać. Duphaston, albo luteinę… Dziwi mnie takie podejście. Moze idz do jeszcze jednego lekarza, co?
Pozdrawiam cieplutko
ika z małym słoneczkiem marcowym
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
Ja jak byłam w ciąży (bezproblemowej) to dostałam Duphaston “bo jest już Pani w takim wieku, że lepiej dmuchać na zimne…” (29 lat hihihi). Brałam chyba do 16 tygodnia.
Bebiko, mama Zuzanki
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
czytam te wszystkie posty i rzeczywiście złości mnie postawa mojego gina. Wczoraj byłam jeszcze u drugiego, właśnie z powodu duphastonu i miał takie same zdanie jak mój. Poczekam jeszcze tydzien do nastepnej wizyty i wymuszę na nim te tabletki.
malibu i malutki Groszek
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
w obecnej ciąży(po przebytych dwóch poronieniach) miałam taki nakaz od mojej ginki, by brać Duphaston. Nie rozumiem Twojego lekarza. Moja pani dr powiedziala,że w takich wypadkach bierze się leki na podtrzymanie profilaktycznie do jakiegoś 15-16 tyg ciąży.
i tak i nie
Myślę ze lekarz nie odmówi, jeśli powiesz że przyjmowanie Duphastonu może cię uspokoić.
W moim przypadku Duphaston nic by nie zmienił.
W pierwszej ciąży brałam go bo plamiłam. Plamienia ustały ale ciąża i tak obumarła.
Teraz jestem w drugiej ciąży która ma całkiem inny przebieg (nic złego się nie dzieje), tabletek nie przyjmuję bo nie mam plamień a wiem z poprzednich doświadczeń że przyjmowanie Duphastonu i tak nie uspokoiłoby moich obaw i rozterek.
Spokój psychiczny zapewniły mi częste wizyty u ginki co 2 tygodnie i zawsze wykonane USG (mam już niezłą kolekcję zdjęć).
Kończę 15 tydzień, mam świetne jak na ciążę wyniki krwi. Tym razem dałam się namówić na wizytę dopiero za 4 tygodnie.
Jeśli masz możliwość chodzenia do lekarza częsciej, (ja mam to szczęscie że moje wizyty w centrum medycznym opłaca pracodawca) polecam to jako najlepszą metodę na uspokojenie nerwów.
trzymaj się
Kasia i mały ktoś (8.05.04)
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
Ja też pierwszą ciążę poroniłam i też mój lekarz nie kazał mi brać duphastonu. Teraz jestem w 36 tyg i nic złego się nie dzieje. Skoro inny lekarz też nie kazał ci tego brać to chyba nie ma takiej potrzeby. Przecież czasem im mniej lekarstw tym lepiej. Nie martw się wszystko będzie bobrze.
Pozdrwaiam Agata i 36 tyg brzuszek
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
Mnie lekarz tez nie przepisal duphastonu, a pytalam o niego, wyjasnil ze ten lek powinno sie podawac dla kobiet ktore dlugo straly sie o dziecko lub ktore nie moga jej donosic a jak wszystko jest ok to nie ma sensu pakowac w siebie chemie i mnie uspokoil. Narazie nie panikuje ani z badaniami ani z usg, przy pierwszej ciazy wszystkie badania byly bardzo dobre a i tak poronilam w 10 tygodniu, teraz chce sie wyluzowac, druga swoja wizyte mam gdzies po 4 grudnia i moze wtedy bede miala usg, oczywiscie nie moge sie juz doczekac, ale staram sie podchodzic racjonalnie.
Pozdrawiam 🙂
Aga i lipcowe sloneczko
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
Mam do was pytanie, dlaczego Duphaston a nie Luteine ktora kosztuje znacznie mniej ( za 30 tabl. zaplacialam 2,5 zl ) Jak jest roznica?
Ja akurat jestem przeciwniczka brania lekow hormonalnych tak na wszelki wypadek…. ale to juz kwestia kazdej z nas.
Zuza + lipcowe malenstwo
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
I ja jestem zdania, że jeśli coś nie szodzi, a może pomóc, to lepiej tego spróbować. Ja biorę duphaston, lekarz mi zapisał, jeszcze zanim odkrył ciążę bliżniaczą, a potem – niestety – krwiaczka. To moja pierwsza ciążą, poronień nie miałam, ale zgadzam się z teorią: lepiej dmuchać na zimne. Trzymaj się cieplutko Malibu!
Ośmiotygodniowe kangurki i
Apolosia
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
Hej! Ja poroniłam dwa razy ( 11 i 10 tydzień). W trzeciej ciąży lekarz ( inny zresztą, bo zmieniłam) na początku przepisał mi Luteinę a od 10 tyg właśnie Duphaston. Nie znane były przyczyny poronień, więc zdecydował się od początku dać coś na podtrzymanie no i udało się. Mam 3-miesięczną Zuzankę!
A tak na marginesie to ładowali we mnie tyle leków, że szok! W 5 miesiącu doszłam do 17!!! dziennie! ( miałam szybko rozwarcie- 16 tydzień i skurcze)
Trzymam kciuki, na pewno będzie wszystko ok!
Bogusia
Re: Czy nie powinnam brać duphastonu?
Malibu ja jestem po pierwszej wizycie u pana doktora i oprocz tego, ze zrobilam dzis badania na progesteron, to przepisal mi luteine. Mam ja brac dwa razy dziennie pod jezyk. Jest paskuuuuudna w smaku!!!!!! Bleeee!!!!!!! Ale skoro ma pomoc, to biore.
Cie cieplutko
Moniś + lipcowe Żuczątko
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy nie powinnam brać duphastonu?