Czy Ona kiedyś przestanie?

Długo tu nie pisałam ale moja Iza tak ostatnimi czasy daje mi się we znaki że nie wiem za co mam się złapać. Do tej pory była dzieckiem które umiało się zająć same sobą. Kładłam ją na matę i bawiła sie tam z pół godzinki póżniej dawałam jej coś innego i znów się tym zajmowała jakiś czas. Ale od dwóch tygodni Iza jest nie do życia, bez przerwy trzeba ją nosić i bawic się z nią a jak nie to krzyczy i warczy. Nie płacze tylko krzyczy. I to tak ze złością. Przypuszczam że idą jej zęby bo nawet apetyt znów straciła. Jak daję jej butlę to kilka razy possie i krzyczy i wypluwa. Paluszkiem bez przerwy masuje dziąsło. Już nie wiem co mam robić. Smaruję jej dziąsła dentinoxem ale mam wrażenie że to nic nie pomaga. Pomóżcie bo już nie wiem co robić. W chacie syf chodzę głodna bo nawet nie mam czasu kanapki zrobić. A mój mąż uważa że skoro siedzę cały dzień w domu powinnam być wypoczęta i szczęśliwa a ja zaczynam żałować że poszłam na wychowawczy 🙁
Pozdrawiam Was serdecznie a Maluszki ściskam cieplutko

AGAK + Izunia (26.05.2003)

6 odpowiedzi na pytanie: Czy Ona kiedyś przestanie?

  1. Re: Czy Ona kiedyś przestanie?

    Tak to już jest, nawet mój Radek ma dni kiedy sam siedzi w pokoju i sam wymyśla zabawy a czasem ciągle za mną chodzi. Wytrwałości i pozdrowienia 🙂

    Halina i Radek (05.01.2002r.)

    • Re: Czy Ona kiedyś przestanie?

      A u Ciebie jak nie urok to przemarsz wojsk, jak widzę… To moga być zęby… Na Zuzke też żele nbie działały, a właściwie nie dawała sobie posmarować, bo był wrzask. Jeśli to faktycznie zęby to poza gryzaczkami, masażem dziąseł (spróbuj np. taką szczoteczka na palec silikonową Canpolu jest miękka i świetnie masuje) i żelami niewiele można zrobić. Przetrwać, po prostu…
      Pozdrawiam
      Pozdrawiam

      Kaśka

      • Re: Czy Ona kiedyś przestanie?

        no coż…miałaś kilka miesięcy spokojnych, teraz dziecko sie zmieniło..może wróci do takiego stanu, jak było kiedyś, ale ja uwazam, ze ona potrzebuje nowych wrażeń, zabaw, sama już się może nudzic na macie. coraz bardziej ja wszystko dookoła interesuje dlatego nie polezy tyle, co kiedys.
        na pocieszenie dodam, ze mój był absorbujcy od pierwszego tygodnia i tak mu już pozostało.
        ja nauczyłam się orgaznizowac życie i czas, bo dziecko się raczej juz nie zmieni:)
        z przerażeniem myśle o buncie dwulatka w wykonaniu mojego syna:(((

        a męża może zostaw kiedyś na cały dzień z dzieckiem, bez obiadu i posprzątanego mieszkania. poproś, aby w wolnej chwili to zrobił…. niech zobaczy jak to jest nudzić się z dzieckiem:)

        • Re: Czy Ona kiedyś przestanie?

          TO FAKTYCZNIE MUSI BYĆ DLA CIEBIE SZOK. MIAŁAŚ SPOKOJNEGO BOBASKA, A TU NAGLE…..
          MYŚLĘ, ŻE TWOJA CÓRCIA JEST W TAKIM WIEKU, ŻE JUŻ NIE WYSTARCZA JEJ LEŻENIE I ZABAWKI. TO MOGĄ BYĆ OBJAWY ZWYKŁEJ NUDY. JEŻELI CHODZI O ZĘBY TO MAM WRAŻENIE, ŻE U MOJEGO SYNKA TEŻ ZACZYNA DZIAĆ SIĘ COŚ W TYM TEMACIE. ACZKOLWIEK TRWA TO JUŻ PONAD PÓŁTORA MIESIĄCA, A ZĘBÓW JAK NIE BYŁO TAK NIE MA I PEWNIE JESZCZE DŁUGO NA PIERWSZY POCZEKAM.

          DLA POCIESZENIA POWIEM CI, ŻE JA Z MOIM MIKOŁAJEM OD POCZĄTKU MIAŁAM TAKIE JAZDY. MÓJ BĄBEL NIEGDY NIE CHIAŁ LEŻEĆ DŁUGO I BAWIĆ 5 MINUT. WYDAŁAM MNÓSTWO KASY NA RÓŻNE ATRAKCYJNE ZABAWKI ( WEDŁUG MNIE OCZYWIŚCIE ), A MIKOŁAJA I TAK NIC NIE INTERESOWAŁO. W DODATKU TO MAŁY TOWARZYSKI CZŁOWIECZEK, SAMOTNOŚĆ TO DLA NIEGO KOSZMAR I DLA MNIE Z TEGO POWODU TEŻ. POGODZIŁAM SIĘ Z USPOSOBIENIEM MOJEGO SYNKA I TŁUMACZĘ SOBIE, ŻE TO ŻYWE SREBRO WYROŚNIE KIEDYŚ NA DĄBREGO,MĄDREGO I INTELIGENTNEGO CZŁOWIECZKA. TO DADAJE MI SIŁ.
          DLATEGO TEŻ SPRÓBUJ POPATRZEĆ NA SWÓJ PRO0BLEM W TEN SPOSÓB.
          JEŻELI CHODZI O TWOJEGO MĘŻA TO BARDZO SPODOBAŁ MI SIĘ POMYSŁ BEATY. JAK SPRÓBUJESZ OPISZ PÓŹNIEJ WRAŻENIA.


          JOANNA I MIKOŁAJ 20.06.2003

          • Re: Czy Ona kiedyś przestanie?

            U na zaczęło być podobnie. Maluszek był aniołeczkiem 🙂 Ostatnio ciężko go nakarmić (pluje naookoło), nie poleży długo spokojnie sam (krzyczy, bo się nudzi), czasem ciężko go wieczorem uśpić (ząbki – opuchnięte dziąsła). Myślę, że teraz trzeba najwięcej cierpliwości, zacisnąć zęby i przetrwać. Potem będzie na pewno lepiej!!!

            Agnieszka i Aluś – 17.04.2003 r.

            • Re: Czy Ona kiedyś przestanie?

              Ślicznie dziękuję za odpowiedzi. Może rzeczywiście jak to mówi kasia “wojska muszą przejść” i nastanie upragniony spokój – no albo zacznie się nowa batalia:) zauważyłam że na spacerach jest spokój więc musze chyba kilka razy dziennie ubierać łachy i w długą po osiedlu. Pozdrawiam Was i Wasze Maluszki serdecznie

              AGAK + Izunia (26.05.2003)

              Znasz odpowiedź na pytanie: Czy Ona kiedyś przestanie?

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general