Czy powinnam dokarmaic ?

Dziewczyny, mam taki problem – poradzcie prosze:
Wczoraj coreczka skonczyla 5 dzien, a sciagnelam laktatorem dla niej tylko 20 ml z obu piersi !! Mam laktator kiepski, ale jakby mleko sie lalo to przeciez bym wiecej sciagnela. Mala dlugo ssie, ale ja sie boje ze mam jednak za malo pokarmu, jak to sprawdzic?
Dokarmiam ja chociaz 2 razy dziennie butla. Wczescniej pila 40-50 ml, a dzis 70 ! Fakt, ze dzis wyjatkowo nie po karmieniu ja dokarmilam, zeby brodawki opoczely.
Myslicie, ze faktycznie mam za malo pokarmu?

21 odpowiedzi na pytanie: Czy powinnam dokarmaic ?

  1. Nie wiem, czy masz za mało pokarmu, ale ja nigdy nie ściągnęłam więcej niż 20ml nawet elektryczną Medelą.
    A po co ściągałaś?
    Miałam schizy na punkcie ilości mleka, ale przy drugim dziecku przestałam obmacywać sobie piersi, nieustannie sprawdzać, czy są nabrzmiałe, nawet, jeśli piersi “wyglądają” na puste mleko produkuje się i napływa w trakcie karmienia.

    A poza wszystkim jesteś w 5 dobie po porodzie więc może być tak, że jeszcze wszytko się nie rozhulało.

    • nie dokarmiałabym na razie butlą, bo jak dokarmiasz, to dziecko mniej aktywnie bedzie ssac Twoją pierś, o jedno karmienie mniej rejestruje Twoja przysadka i przeprogramowuje cycuchy;) karm ile wlezie – nawet co 30 min…
      wszystko sie powinno uregulować…
      dziecko jak jest głodne, to płacze…
      jak spi i nie wyje, to nie jest głodne, nie ma mokro, nie ma kolki itp to się nie martw.

      czemu w ruch poszedł laktator?
      bolą Cię brodawki?
      jak nie, to niepotrzebnie go używasz…
      kup bepanthen MASC i smaruj BRODAWKI gdyby zaczely Ci doskwierac.

      • Zamieszczone przez sylwkasz

        Myslicie, ze faktycznie mam za malo pokarmu?

        Jeszcze nie, ale jak będziesz dokarmiać, to Ci faktycznie będzie zanikał…

        Już nie pamiętam, ale średnio chyba około 2 miesiąca laktacja się do potrzeb dziecka dostosowuje

        • Zrob tak jak dziewczyny radza..karm jak najczesciej i moim zdaniem mleko sie jeszcze nie”rozchulalo”!Mi nabilo mleka w 5 dobie po porodzie… Pij herbatke koperkowa!

          • Tak bol brodawek byl nie do zniesienia, probowalam wszystkiego, ale dopiero polaczenie bephantenu i muszli laktacyjnych zaczelo przynosic ulge. Stad pomysl na laktator mialam..
            Chyba pokarm mam, bo w szostej dobie mialam nawal i goraczke przez dwa dni 39 C – masaz piersi, liscie kapusty zbily i juz jest ok.
            Teraz problem kolejny, bo mala wisi mi na piersi – np. dzisiaj rano ponad 3 godziny Tego moje brodawki nie wytrzymaja. Pry probie odstwienia – placz. Kiedy jest przy piersi nie placze, ale jak odstawiam jest problem. Polozna powiedziala, ze zrobila sobie z moich piersi smoczek. Zaczelam wiec dzis karmic max 30 min i potem odstawiac chociaz na godzine. Serce mi sie kraje jak ona placze, ale chyba dobrze robie? Ja nawet rano nie mialam jak sie umyc, przeciez nie moze byc bez przerwy na piersi.. mam nadzieje, ze jak teraz placze to nie z glodu tylko dlatego ze brakuje jej bliskosci. To tez przykre, ale przynajmniej nie wplynie na jej rozwoj fizyczny. Ehhh jakie to trudne wszystko
            Nie powinnam karmic tak dlugo, prawda? I jakie robic przerwy miedzy karmieniami?

            • Zamieszczone przez sylwkasz
              Ja nawet rano nie mialam jak sie umyc,

              Moje zaczynały pozwalać mi się w spokoju umyć = potrafiły odlepić się na więcej niż 3 minuty tak około 6 tygodni.
              W jakiejś dzieciowej gazetce wyczytałam, że to normalne… Nie wiem, czy Cię to pocieszy…
              Tyle że nie miałam problemów z długim karmieniem, musiałam tylko być blisko (to znaczy leżeć a one na mnie… wrrr…)

              • Zamieszczone przez sylwkasz
                Tak bol brodawek byl nie do zniesienia, probowalam wszystkiego, ale dopiero polaczenie bephantenu i muszli laktacyjnych zaczelo przynosic ulge. Stad pomysl na laktator mialam..
                Chyba pokarm mam, bo w szostej dobie mialam nawal i goraczke przez dwa dni 39 C – masaz piersi, liscie kapusty zbily i juz jest ok.
                Teraz problem kolejny, bo mala wisi mi na piersi – np. dzisiaj rano ponad 3 godziny Tego moje brodawki nie wytrzymaja. Pry probie odstwienia – placz. Kiedy jest przy piersi nie placze, ale jak odstawiam jest problem. Polozna powiedziala, ze zrobila sobie z moich piersi smoczek. Zaczelam wiec dzis karmic max 30 min i potem odstawiac chociaz na godzine. Serce mi sie kraje jak ona placze, ale chyba dobrze robie? Ja nawet rano nie mialam jak sie umyc, przeciez nie moze byc bez przerwy na piersi.. mam nadzieje, ze jak teraz placze to nie z glodu tylko dlatego ze brakuje jej bliskosci. To tez przykre, ale przynajmniej nie wplynie na jej rozwoj fizyczny. Ehhh jakie to trudne wszystko
                Nie powinnam karmic tak dlugo, prawda? I jakie robic przerwy miedzy karmieniami?

                A może poszłabyś do jakiejś poradni laktacyjnej? Masz coś w pobliżu?

                • Moj synek przez pierwsze trzy miesiace wisial na piersi co godzine – poltorej. Bardzo dobrze przybieral na wadze, faktycznie traktowal piers jako smoczek i potrzebowal bliskosci. Jesli obawiasz sie o ilosc pokarmu – sprobuj sprawdzic czy dziecko przybiera na wadze, jesli masz wystarczajaco duzo pokarmu to podajac butelke (dokarmiajac) tylko zmniejszysz ilosc swojego pokarmu. I sprawdz czy masz w poblizu poradnie laktacyjna. Powodzenia!

                  • Twoja córcia zachowuje sie normalnie,moje wszytskiee na poczatku to były ciagle przy piersi, wiem jest to męczące, ale wierz mi z czasem to minie. Na pewno warto wybrac sie do poradni laktacyjnej, ale to co mówią traktowac z rozsądkiem. Mleka na pewno nie masz za mało dla malutkiej, świadczy o tym nawał, który cię dotknął, może malutka nie potrafi dobrze ściagnąc ci pokarmu.
                    CZy prawidłowo ssie, jak ją przystawiasz?

                    • Głowa do góry, nie myśl o tym za dużo, problem jest w głowie

                      • to normalne, że tak wisi na piersi, przecież jeszcze malutka jest
                        oprócz jedzenia potrzebuje też Twojej bliskości, którą miała przez 9 miesięcy
                        najlepszym laktatorem jest dziecko i nic więcej od niego nie wyciągnie mleka z piesi
                        mój chłopak na początku też wisiał bez przerwy
                        na nic innego niż kamienie nie miałam czasu
                        nie dokarmiaj, bo to szybka droga do straty pokarmu
                        uwierz mi, to przechodzi 🙂
                        w końcu dziecko zaczyna się interesować czymś więcej niż pierś 🙂

                        • Dziewczyny bardzo dziekuje za rady, sa dla mnie bardzo cenne. Nie chce popelniac bledow i chce byc dobra mama.
                          Teraz przestalam dokrmiac i jest tylko na mojej piersi, postaram sie ja zwazyc wieczorem, ale nie mam dobrej wagi.
                          Jesli chodzi o wiszenie na piersi to ponad 3h moje piersi nie wytrzymuja, brodawki wciaz pekaja, ale jest juz o nieo lepiej. Staram sie ja po 40 minutach odrywac od cycka i chociaz godzine zabawiac, potem znowu..
                          Jesli chodzi o chwytanie to staram sie bardzo przystawiac piers z otoczka. Mam troche neirowne piersi i jedna otoczka jest wieksza, czasem piers napuchnie i ciezko ja podac. Uwazam, zeby nie lapala tylko brodawki, ale czy jest zupelnie prawidlowo nie wiem. Polozna w sumie nie miala zastrzezen, pokazywalam jak przystawiam,
                          Niestety nie mam poradni laktacyjnej w poblizu, to wielka szkoda.. ale napisalam do konsultanta w tej sprawie i tez udzielil kilku lt mailowo. Wiadomo, ze nie ma to jak osobiste spotkanie, ale teraz nie bede jechac kilkadziesiat kilometrow do poradni… nie ma opcji.
                          Dzieki dziewczyny, widze ze moje problemy nie sa wyjatkowe, ze tak po prostu jest :} Buziaki

                          • Zamieszczone przez sylwkasz
                            Nie chce popelniac bledow i chce byc dobra mama.

                            metoda karmienia dziecka nie jest wyznacznikiem bycia dobra mama
                            błędów nie unikniesz a i tak jestes dobra mama

                            zmęczenie rzecz ludzka – masz do niego prawo
                            tak samo jak do wlasnego ciała, bólu i snu.

                            • ból brodawek też mija
                              pamiętam, na początku, to aż wargi zagryzałam z bólu (smaruj maściami do tego przeznaczonymi)
                              ale bardzo zależało mi na karmieniu piersią
                              dziecko w końcu nauczy dobrze łapać brodawkę (pamiętaj, żeby łapała wraz z otoczką)
                              mój na początku też miał spore problemy, w ogóle z jej złapaniem
                              a teraz pełny profesjonalista 🙂

                              • Zamieszczone przez sylwkasz
                                Dziewczyny, mam taki problem – poradzcie prosze:
                                Wczoraj coreczka skonczyla 5 dzien, a sciagnelam laktatorem dla niej tylko 20 ml z obu piersi !! Mam laktator kiepski, ale jakby mleko sie lalo to przeciez bym wiecej sciagnela. Mala dlugo ssie, ale ja sie boje ze mam jednak za malo pokarmu, jak to sprawdzic?
                                Dokarmiam ja chociaz 2 razy dziennie butla. Wczescniej pila 40-50 ml, a dzis 70 ! Fakt, ze dzis wyjatkowo nie po karmieniu ja dokarmilam, zeby brodawki opoczely.
                                Myslicie, ze faktycznie mam za malo pokarmu?

                                Ja bym nie dokarmiała. Wszystko się unormuje.

                                • Ja dokarmiałam.
                                  Ale zacznę od początku.
                                  Po nawale – pokarm gdzieś zniknął. Dzieć wisiał u cyca 24 godziny na dobę. Przysypiał, a oderwany od piersi wył tak, że nie dało się tego psychicznie znieść. Myślałam, że jak będzie przy piersi, to wszystko się unormuje, ale nie. No i chciałam być “dobrą mamą”, bo “dobre mamy” karmią piersią. Tymczasem Mały był głodny i zwyczajnie nie miał siły ssać (szybko się męczył i zasypiał), a do tego szybko tracił na wadze. Ja wpadałam w deprechę, którą pogłębiała tylko nasz pediatra, cały czas mi tłumacząc, że tylko “wyrodna matka” dokarmia dziecko butlą. Na szczęście po kolejnej wizycie u niej, gdy wychodziłam zaryczana z gabinetu, złapała mnie kierowniczka przychodni i poradziła, aby jednak odrobinę po karmieniu dokarmić i ściągać pokarm laktatorem. Dla mnie to było ZBAWIENIE!!! Młody zjadł, ile potrzebował (najpierw z piersi, potem z butli) i spokojnie zasypiał. Ja przestałam się stresować i po każdym karmieniu ściągałam coraz więcej pokarmu (120 ml to była norma, a nieraz mała butelka Aventu nie wystarczała). Dzięki temu zrobiłam sobie zapas pokarmu w zamrażarce, który był jak znalazł, gdy wróciłam do pracy, a pokarm tak mi się cudownie produkował, że już więcej dokarmiać nie musiałam 🙂 I nadal ściągałam – dzięki temu, jak byłam w pracy, Ka dostawał mamine mleko 😉

                                  Taka jest moja historia.
                                  A moja rada – rób, jak uważasz za stosowne, nie wyznaczaj sobie schematów, dotyczących bycia “dobrą” mamą i rób tak, aby nie zniszczył Cię stres.

                                  • Co do brodawek, to ja karmię przez nakładki canpolu. Wiem, że opinie na ten temat są różne, ale zarówno ja, jak i mój dzieć bardzo sobie to rozwiązanie chwalimy. Zaczęło się od tego, że mam dosyć płaskie brodawki i Hania miała problem ze złapaniem. Ale dzięki temu uniknęłam jazd z pękaniem brodawek.

                                    • Dzieki dziewczyny. Przede wszystskim juz nei dokarmiam, brodawki bola, ale juz nie tak tragicznie. Milo posluchac fajnych rad i wiedziec, ze kazda z nas ma jakies problemy. Teraz i psychicznie czuje sie lepiej i pewniej.

                                      • Zamieszczone przez sylwkasz
                                        , brodawki bola, ale juz nie tak tragicznie.

                                        Ja (zresztą wyczytałam to na tym forum) wycięłam sobie otwory w koszulce na wysokości brodawek i jak byłam sama w domu to tak chodziłam – porządne wietrzenie działało cuda 🙂

                                        • Zamieszczone przez sylwkasz
                                          , czasem piers napuchnie i ciezko ja podac.

                                          Możesz troszkę odciągnąć – tak tylko żeby brodawka trochę zmiękła i wtedy podać.
                                          Ale moje jakoś z taką napuchniętą też sobie radziły ;)…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czy powinnam dokarmaic ?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general