Dziewczyny jeśli jest któraś z Gdańska lub okolic proszę o radę. W sumie od niedawna mieszkam w Gdańsku i chodzę do dr.Olszewskiej ( na Dmowskiego jej mąż też jest ginem)
wybieram się tam w poniedziałek lub środe. W 26 i 28 dc testy wykazały ;-)) pozytwa ;-))) a więc czas iść. Ale pytanko mam do Was takie: związałam się z ta ginką jakoś tak wiecie-pierwsza ginka na nowym miejscu i wogóle jest super fajna. Słyszałam o takich nazwiskach jak Dering, Fiutowski, Mielnik. Moja dr nie przyjmuje w szpitalu ale czy naprawde lepiej chodzic do gina który jest tez w szpitalu??? słysze tak różne opinie na ten temat i mam dylemat, nie wiem w jakim szpitalu bede rodzić, czy moze sa jakieś prywatne kliniki w Gdańsku, jakie sa ceny, nooo jednym słowem nad wszystkim się dopiero zastanawiam i poszukuję informacji.
Jeśli któraś może mi pomóc i doradzić to baaaardzo prosze;-))
bede wdzięczna za każdą odpowiedź
pozdrawiam was gorąco;-))
Aguuusia
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Czy są jakieś Gdańszczanki????
Re: Czy są jakieś Gdańszczanki????
Sprostować chciałam mojego poprzedniego posta. Dr Światkowski nie jest ordynatorem ginekologii w Redłowie. Chodziło mi o Dr Metlera.
Olinka i Jonatan (20.04.2005r)
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy są jakieś Gdańszczanki????