Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??……
…tzn. takie, które maja już malucha w wieku conajmniej rok i na razie nie maja i nie spodziewają sie drugiego dziecka???? Czy tylko ja zostałam ?? Bo mam wrazenie, ze każda z mam, która rodziła mniej więcej wtedy co ja( rok w tą czy w tamtą) ma juz drugiego malucha, albo jest w ciąży…
Jesli jestecie to odezwijcie się…. staracie się, zamierzacie się starać, czy juz raczej nie chcecie miec dzieci. Ja chcę BARDZO, ale nie pozwala mi na to sytuacja “pracowo-mieszkaniowa” + boje się CHOLERNIE po pierwszej powiklanej ciązy i porodzie
A jak jest u Was???????
Będę wdzięczna za każdy odzew.
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Najlepsze prezenty na Dzień Dziecka dla pięciolatki. 9 rozwijających i kreatywnych propozycji
Piękne życzenia dla dziecka. Czego życzyć dziecku z okazji ważnych uroczystości?
Strój rodziców na komunię dziecka. Jak się ubrać na uroczystość? Najciekawsze propozycje i inspiracje
Koniec roku maturzystów 2024. Kiedy uczniowie poznają swoje oceny i przystąpią do egzaminów?
Życzenia na 18 urodziny dla córki. Wyjątkowe i piękne słowa z mądrym przekazem
- Rodzice.pl
- Forum
- NASZE DZIECI
- Jedno- i dwulatki
- Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??……
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??……
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
A co Ty tu robisz w tym wątku
( zartuje oczywiscie 🙂 !!!)
Dzieki, ze sie odezwałas też, bo widzisz…u mnie to jest tak…..jak zobacze kobietę z brzuszkiem to chcę się skichać za ciążą, a znów jak czasem przeczytam czy usłyszę jak niektórzy mają duuuuuużżżżżzooooo obowiązków i dosłownie ZERO wolnego czasu,bo maja dwójke maluchów to troche mi sie na chwile odechciewa. A w mojej obecnej sytuacji dobrze by było, zeby odechciało mi sie na jakieś ok. 3 lata. Pracujemy z mężem pełna parą i na razie musi tak być, nie mamy wyjscia, za duzo pracy i kasy włozylismy już we “własny biznes” zeby teraz machnąć na to ręką. Wiec każdy głos sprowadzający mnie na ziemię jest jak najbardziej na miejscu.
A niestety instynkt jest instynktem i jak mi kiedys napisala szpilki- z tym sie nie da walczyć….swieta prawda….
Pozdrawiam 🙂
P. S. Krzemianko…czy Ty kiedys pisalaś, ze Twoi chlopcy nie są do siebie podobni ???
Chyba zartujesz !!
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
My też się meldujemy. Narazie brak planów i starań o rodzeństwo. Mój mąż kategorycznie mówi nie, ja czuję, że jeszcze nie teraz ale za jakiś czas bardzo chciałabym mieć jeszcze jednego malucha. Zobaczymy co życie przyniesie 🙂
Ania i Marta 21 miesięcy 🙂
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
a dziękuję bardzo
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
U mnie podobnie. Laurze stuknęło 2,5 roku i choć bardzo bym chciała nie bardzo mogę: muszę się podleczyć, właśnie co kupiliśmy mieszkanie więc urządzanie i ogólne zamieszanie z tym związane. Ale to nie jest wielką przeszkodą tylko brak zgody drugiej połówki:( niestety Urabiam ale sama mam wątpliwości czy damy radę z kredytem hipotecznym, pracą i drugim dzidziusiem zwłaszcza, że babcia która zajmuje się Laurą coraz starsza. Zobaczymy. Czasem myślę o adopcji ale wiem, że dla Przema cały ten proces będzie nie do zniesienia.
Mnóstwo watpliwości ale za małymi bobasami się oglądam częściej i z większą zazdrością a przede wszystkim nie chciałabym aby Laura była sama bez rodzeństwa. My rodzice nie jesteśmy wieczni a w dwójkę dzieciom raźniej.
Pozdrawiam
Julia z Laurą (15.09.2003)
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
Lea, takiego głosu mi tu brakowało…
Co powiesz Niki, na ponad półtorej roku bezskutecznych starań, łażenia po lekarzach, dwa zabiegi ginekologiczne związane z niepłodnością, inseminację na której wyniki właśnie czekam???
A wiesz co mi przypominają te Twoje powtarzające się lekko obsesyjne pytania o drugie dziecko? Moje własne pytania stawiane zanim zaczęlismy się starać… Smutne… A strach związany z trudnymi przeżyciami podczas pierwszej ciąży? Mój własny strach, który pozostał po urodzeniu kilogramowego wcześniaka i po wielu godzinach modlitw, by Pan Bóg mi go zostawił…
Jeśli pragniesz dziecka, to nie warto wszystkiego rozbierać na czynniki pierwsze… Pamiętaj, że nie zawsze układa się tak jak to zaplanujemy…
Michałek 14.08.2003
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
Widze, ze wątek dość obszerny:-) więc i ja sie dołacze.
Milenka jest jedynaczką i niestety tak pewnie zostanie… Nie planujemy drugiego dziecka choć nie znaczy to iz go nie chcemy. Po prostu warunki mieszkaniowo-materialne nie pozwalaja nam na kolejną pocieche. Mieszkamy nadal u rodziców,pokój mamy z Milenką,od lutego znów jestem bezrobotna i mogłabym tak pisać i pisać,ehhh,takie czasy,taki kraj.
Choć nie zarzekam sie, ze “nigdy”,jesli cos w naszym życiu zmieni sie na lepsze to kto wie??
Jusi & Milenka ur.27.05.03.
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
A dlaczego nazywasz moje pytania “lekko obsesyjnymi”.??
Pisze, ponieważ temat jest mi szczególnie bliski i wcale nie widze w tym nic zlego,że napisalam kilka razy, ze chcę mieć drugie dziecko, ale mam trochę obaw, sytuacja mieszkaniowa nie taka itd….jak u sporej liczby kobiet….. A Ty nazywasz to obsesją??????? Naprawdę tak uważasz??
A czy przypadkiem Ty napisałas o swoich problemach JEDEN JEDYNY raz????? Nie sądzę,bo juz kilka razy i w kilku postach czytałam,że masz problemy, ze Ci zle itd….
Przykro mi badzo z tego powodu, że spotkalo Cię cos takiego i mam nadzieję, ze starania i leczenie wkrótce zaowocują slicznym bobasem
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
:DDDDDDDDD
Ja też się dopisuję 🙂
Beata i Ptysia 3l.
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
Niki, bardzo Cię przepraszam! Źle mnie zrozumiałaś!!!!!!!!!!!! Właśnie wtedy kiedy próbowałam podjąć z mężem poważną decyzję o staraniach, moje myśli ciągle krążyły wokół tematu drugiego dziecka. Były rozważania, bo zawsze trudno jest się zdecydować czy to “ten moment”. Myśmy mieli wątpliwości bo ja byłam bez pracy, bo Michał miał około roku a nie chodził jeszcze sprawnie, bo mieszkamy na IV piętrze i technicznie z dwójką to bym chyba nie wyrobiła… Pisałam mnóstwo postów na forum – o tym jak to jest u podwójnych mam gdy dzieci są z odstępem 2 lat. Jak sobie radzą mamy roczniaków w ciąży… Itp itd. Nazwałam to “obsesją” choć raczej nie dokładnie w tym powszechnym, negatywnym słowa znaczeniu… Ta “obsesja” mi nie minęła – ja nadal chcę dziecka (a że nie wychodzi to inna sprawa).
Chciałam Ci tylko napisać, że skoro odczuwasz tak silną potrzebę drugiego malucha, to może nie warto aż tak kalkulować z pracą, mieszkaniem czy innymi “ważnymi” sprawami… Bo potem los może nam spłatwać figla, tak jak mi teraz…
A Twoje posty odbieram z sympatią, bo widzę w nich pewne podobieństwo do tych jakimi ja swego czasu zasypywałam forum.
Także nie gniewaj się, miałam zupełnie coś innego na myśli. Buźka!
Michałek 14.08.2003
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
ja mam synka Szymona ma prawie 20 miesięcy,o nastepnego dzidziusia zamierzamy starac sie pod koniec tego roku
Ola i Szymek 07.08.2004
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
Nie no….jasne, ze się nie gniewam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Może zle odczytalam posta…, wogole ja ostatnio cos mało trybliwa jestem :/
A ja wiem, ze masz rację i najlepiej może faktycznie nie kalkulować wszystkiego na 10-tą sronę, ale….u mnie jest tak,że ja nie do konca wiem czy marzę o dziecku w 100% dosłownie o dziecku ( bo tak jak napisałam gdzies wyżej – ja czasem wysiadam przy jednej córce)…czy czasem bardziej o samej ciązy, brzuchu, kopniaczkach i porodzie…..juz sama wariuję…raz mam takie mysli, raz inne, zwłaszcza, ze sytuacja jest jak jest…ehhh….głupia jestem chyba….
A potem jest dokładnie tak jak piszesz Ty i Lea…człowiek sie “raczy” zdecydować na dziecko a tu….ups….. Nic z tego nie wychodzi i wtedy wszystkie watpliwości odchodzą w sina dal……swieta prawda.
Ehhhhh…..czemu to nie może byc wszystko prostsze
Generalnie- u nas całą sprawe i moje wątpliwości rozwiązałaby mała “wpadeczka”….
Kamelio pozdrawiam serdecznie i naprawdę mocno trzymam za Ciebie kciuki!!!
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
Też tak mam!!!!!!!!! Tylko teraz już przestałam się nad tym zastanawiać… natura mnie wzywa…
Michałek 14.08.2003
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
Dobreeee!
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
Ja chcę mieć troję, ale chyba w tych realiach… będzie bardzo trudno. Sytuacja polityczno-gospodarcza doprowadza mnie do depresjii. Efekt jest taki, że jak nam sięnie wpadnie, to drugiego szybko nie będzie.
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
Ja też jestem pojedynczą mamą. Marzę o drugim dziecku od kiedy Smyk skończył roczek. Mąż mnie hamuje i to ostro. Postawiłam się więc i nie biorę tabletek juz jakieś pół roku. W marcu kupilismy mieszkanie, jesteśmy w trakcie remontu, w maju wyprowadzamy się na swoje a Smyk zaczyna przedszkolowanie. Może za jakiś czas, kiedy przywykniemy do nowej sytuacji, kiedy Smyk wciągnie się w przedszkolowanie i sytuacja jakoś się ustabilizuje, może wtedy… mąż zmieni zdanie.
Powiedział mi kiedyś, że na swoim już dawno myślałby o drugim dziecku… a więc wierzę mu na słowo. Bo ja jestem gotowa juz dawno,. czekam tylko aż on dojrzeje do tej decyzji… a wtedy… będę skakac pod niebiosa.
Nie mogę sie doczekać rosnącego brzuszka i kopniaków. Smyk tak szybko nam urusł 🙁
Pozdrawiam: Majka i Smyk (ur. 10.08.2003)
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
Jakoś przeżyję!;)
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
no dla mnie drugie dziecko to korzyść czasowa – złapią kontakt i hulaj dusza piekła mnie ma – niech demolują dom wspólnie. NIe bede musiała do tego palca przykładać :DDD
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
Kurcze… nie mam szans na ten wątek 😉
Jula(02.02.02) Marysia(04.05.04) i Nowa Nadzieja
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
Jesteśmy, choć mam podobne wrażenie, że większość już poczuła sięgotowa na drugie dziecko, co podziwiam i cieszy mnie. Sama też planuję ale pewnie za rok, nie prędzej. Tym razem sytuacja finansowo-zatrudnieniowa (pierwsza córka i dotąd jedyna, urodzona pod koniec studiów, więc mam długie wakacje, a drugie dziecko chciałabym począć pracując, by potem mieć normalnie macierzyński czy nawet wychowawczy, żeby coś się mi liczyło mówiąc wprost)
Dagmara i Emilka (21 miesięcy)
Re: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??…
Kurcze… Aleś pocieszyła
Niki & córeńka 2 LATKA :))
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy są tu jakies mamy ‘pojedyncze’??……