Już od dłuższego czasu zauważyłam, ze gdy jest mowa o mężach/partnerach, to zazwyczaj większość dziewczyn narzeka. No i zastanawiam się, czy to wynika z tego, ze te szczęśliwe nie ujawniają się za bardzo (no bo przecież nie potrzebują wsparcia forumowiczek) czy też faktycznie większość z nas nie jest szczęśliwa w związku.
Pamiętam dokładnie, jak moi znajomi, szczególnie jedna kolezanka, straszyli mnie, ze po ślubie, a już NA PEWNO po pojawieniu się dziecka życie radykalnie zmieni się na gorsze. Ta moja kolezanka rzeczywiście nie ma zbyt udanego życia, ale ja, prawie po roku od urodzenia Weroniki i niecałe 2 lata po ślubie, nie miałam ANI RAZU chwili zwątpienia… Zawsze wiedziałam, ze dobrze wybrałam, czułam się kochana, szczęśliwa… Mąż bardzo dużo pomaga w domu (jeśli tylko w nim jest, bo b. dużo pracuje), Weroniką też lubi się zajmować. A wieczory są dla nas. I naprawdę mogę powiedzieć, ze jestem szczęśliwa. Oczywiście, że nikt nie jest ideałem i czasem bywają “nieporozumienia”, ale one bardzo szybko mijają, wyjaśniamy sobie je.
Tak wiec dziewczyny, przyznajcie się 🙂 Która jest szczęśliwa w swoim związku?
Mam nadzieję, ze będzie nas trochę…
Pozdrowionka!
lunea i Weronika (24.09.03)
Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Czy są tutaj SZCZESLIWE mężatki
Re: Czy są tutaj SZCZESLIWE mężatki
To ja jako kolejna dopisuję się do grona szczęśliwych mężatek. W tym roku będziemy obchodzić 11 rocznicę ślubu
Oczywiście jak w każdym związku raz jest lepiej raz gorzej, ale tych lepiej jest zdecydowanie więcej. Jak do tej pory nigdy nie żałowałam swojego wyboru.
Konrad17/5/94 Oskar3/7/03 gg7855428
Re: Czy są tutaj SZCZESLIWE mężatki
moge sie tylko podpisac pod twoim postem
czasem sie zastanawiam jak on ze mna wytrzymuje, sama ze soba nieraz nie moge wytrzymac 😉
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Czy są tutaj SZCZESLIWE mężatki
Gratuluję maleństwa! 🙂
lunea i Weronika (24.09.03)
Pewnie że tak 🙂
Ja jestem bardzo szczęśliwą mężatką z ponad czteroletnim stażem.
Jest nam ze sobą wspaniale i bardzo się kochamy.
Pozdrawiam!
Asia mama Oleńki (ur.22.07.2002)
Re: Czy są tutaj SZCZESLIWE mężatki
JA TEŻ JESTEM SZCZĘŚLIWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Znamy się z moim mężem 5 lat, w czerwcu obchodziliśmy drugą rocznicę ślubu. Od momentu kiedy się poznaliśmy nie było dnia którego nie spędzaliśmy razem…Aż do 8 sierpnia tego roku…[smutny]. Ja zostałam z Zosią nad morzem a Piotrek musiał wracać do pracy… Boże, jak ja tęskniłam…Ale po jedenastu dniach rozłąki wiem że rozstania czasami też są potrzebne, że kocham męża najbardziej na świecie i chcę być z nim do końca świata!!!!! Jest wspaniałym, kochającym mężem i takim samym tatą… Czego chcieć więcej…?
Ewa i Zosia (20.08.2003)
Az milo
popatrzec na tyle wpisow.
Bianca XII 03, Ania i Teri
Re: Az milo
fajna fotka
ania z małą olivią (13.02.2004)
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy są tutaj SZCZESLIWE mężatki