w mojej rodzinie robi sie to od wielu pokolen.
jest to rodzaj strechingu polegajacy na przyciaganiu kolanka do lokcia po przekatnej po uprzednim rozmasowaniu calego cialka. wg mojej mamy i babci powoduje to, ze dziecko
jest symetryczne, nie ma problemow z bioderkami itp.
ja ostatnio czytalam, ze podobne cw stosowane sa
przez Azjatow dla prawidlowej ruchomosci stawow biodrowo-krzyzowych, ktorych blokady sa podobno przyczyna skolioz(to tez nowe odkrycie, (bo skoliozy w 90% byly dotychczas uznawane za idiopatyczne)
ciekawa jestem czy w waszych rodzinach istnieje podobna tradycja “gimnastykowania” dzieci?? i co o niej sadzicie??
Sasza&DuszkA
25 odpowiedzi na pytanie: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
ja nie slyszalam o czyms takim, ale brzmi to zachecajaco. Chyba taka forma gimnastyki, ale przeprowadzana umiejetnie moze przyniesc wiele korzysci. Po tytule postu spodziewalam sie, ze znowu jaks “makabreska”… Na szczescie nie :))
kleeo i Natalia (17m) gg 4443668
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
No ja nawet czytałam, że takie ćwiczenia delikatnie robione z maluchem są wręcz zalecane. My tak ćwiczymy od około miesiąca. Paweł się wtedy chichra jak trza:-)
Wiem, że lekarze tak zalecają, więc to chyba dobra tradycja:-)
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
Wlasnie dzisiaj moja mama po kapieli Laury zaczela takie dziwne cuda wyprawiac, gdy zapytalam co robi odparla ze sprawdza czy mala ma wszystko ok z bioderkami. Podobno tak sie sprawdza no i po faldkach.
Soley i Laura Amelia 12 08 03
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
my tak robimy od 6 tygodnia życia
na poczatku było trudniej teraz jest super
mały bardzo lubi to naciąganie
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
jest to bardzo dobra metoda na sprawdzenie czy wszystko ok
kiedys uważano że jeśli się nie zetknie kolanko z łokciem to dziecko jest przełamane
ale na początku zawsze jest trudniej – my cwiczyliśmy tydzień zanim się zetknęło
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
a i maja mama i tesciowa nazywaja to “namierzaniem”
tylko przy tych cwiczeniach dziecko musi lezec na płaskim i byc oczywiscie bez pieluchy
dzieciom bardzo sie to zazwyczaj podoba
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
Ja nie słyszałam o tej metodzie wcześniej.
A co do nierówności fałdek to wczoraj byłam na kontroli bioderek i powiedziałam ortopedzie, że obawiam się, że będzie problem z Adasia bioderkami, bo fałdki na udach są nierówne, na co on – że czytałam stare książki!! Zrobiono zdjęcie RTG i wszystko jest ok, a fałdki naprawdę są nierówne.
Ela i Adaś 16.08.2003
NDT BOBATH
To jest jedno z ćwiczeń rechabilitaycjnych metody NDT Bobath! Dziecko nie musi być obowiązkowo bez pieluchy. Możne to ćwiczenie wykonywać wielokrotnie w ciągu dnia, np. podczas przewijania. Główka dziecka powinna leżeć na zagłówku, zrobionym np. ze złożonego ręcznika. Jeśli dziecko ma refluks to trzeba robić to szczególnie delikatnie, bo naciska to na brzuszek.
Inne ćwiczenie jakie mogę polecić to głaskanie dłonią drugiej dłoni, po wcześniejszym rozluźnieniu barków… Stymuluje to prawidłową ruchomość rączek.
Miłych ćwiczeń!
Kamelia i jej chłopaki
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
ja cwiczyłam z anią a teraz z julią to prawda z tą skoliozą może być bo ania ma 10lat i kręgosłup ok.
ja zawsze po kąpieli wieczornej oczywiście na golaska i nic na siłe i praktycznie od pierwszej kąpieli po powrocie ze szpitala a ile przy tym zabawy i śmiechu
teraz julie to masuje oliwką z pestek winogrona bo podobno bardzo zdrowo a musiałam ją sama rozruszać bo miała noge w gipsie a takiego małego dziecka w naszej zapyziałej mieścinie nikt nie potrafił rehabilitować ale jest już ok.
Agnieszka mama Ani (16 08 1994) i Julci(06 02 2002
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
czy sa jakies wkazania odnosnie wieku…czy skonczone 3 miesc..moge zaczac cwiczyc malutka?
a rozmasowanie..to zwykly masaz..z oliwka..?
napisz mi cos wiecej…bardzo jestem zainteresowana tymi cwiczeniami:)
KaSieK i MaRtuSia 26.10
Re: NDT BOBATH
jak pytałam pediatry – to mówiła ze obowiazkowo bez pieluchy, bo bioderka sa wtedy luźniejsze
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
my robilismy od 6 tyg zycia i lekarka mówiła ze ok
robiłam jeszcze rowerek nózkami
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
Najnowsze badania dowodzą, że wykonywanie takich ćwiczeń naprzemiennych powoduje wzrost połączeń nerwowych pomiędzy dwiema półkulami, co ma zasadnicze znaczenie dla rozwoju dziecka! Pewnie jesteście strasznie inteligentną rodziną 🙂
DziuniaP+Kasia14.02.03
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
Ja też to znam. Pani która przychodzila kąpać moja córeczke robiła te cwiczenia od samego poczatku tzn. tak od tygodnia. Ja to teraz robie jej tez przy kazdej a wlasciwie po kazdej kapieli. Starsznie sie wtedy Julka cieszy.
Wiolka i Julka 05-03-2003
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
Znamy te ćwiczenia moi rodzice tak ćwiczyli ze mną i siostrą a teraz ja z synkiem. Maly bardzo to lubi po kąpieli bez pieluchy oczywiście, śpiewam mu przy tym łokietek – kolanko łokietek – kolanko. Dodatkowo polecam ćwiczenie rączka – nóżka dotykam przekątnie dłonie i stópki. Dzięki niemu Mikuś szybko sie zorientował, że ma stopy i czym predzej wpakował je do buzi.
mika6 i Mikuś (01.04.2003)
Dzięki za oświecenie!
A ja nie znałam takich czarów, ale postaram sie szybciutko nadgonić.
Alicja,Maja (09.09.03)
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
Opiszcie dziewczyny bardziej obrazowo ta rozgrzewke i potem cwiczenia. Chetnie pocwicze z misiem ale nie chce mu zrobic krzywdy wiec prosze o bardziej szczegolowa instrukcje….
Z gory dziekujemy
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
Cwiczonka są bardzo proste i aby nie zamieszać postaram sie krótko: dziecię leży na pleckach i dotykamy prawy łokietek z lewym kolankiem, lewy łokietek z prawym kolankiem. podobnie robimy z rączką i nóżką – prawa dłoń głaszcze lewą stópkę (podeszwę) i odwrotnie.
życzymy powodzenia
mika6 i Mikuś (01.04.2003)
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
najlepiej najpierw posmarować oliwką, bo to zaliczasz i masaż i ćwiczenia lżej się robi
Re: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??
hehehe:-)
ale powaznie,o rozwijaniu umiejetnosci przez aktywowanie obu polkul poprzez cwiczenia to tez b ciekawa sprawa. czy znasz ksiazke pt.ZMYSLNE RUCHY niestety autor mi teraz uciekl z glowy- a to sa wlasnie baaardzo proste cwiczenia dajace swietne efekty. pierwotnie ksiazka adresowana do pracy z dziecmi niepelnosprawnymi,ale nie tylko.polecam!!!!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: czy slyszalyscie o “naciaganiu” niemowlat??