tak sobie siedze i dumam…
Kuba by spokojniutkim niemowlaczkiem, Borysek też jest taki, czasem zapominam, że mam maleństwo w domu 😉
ale oboje są smoczkowi (no Kuba już od dawna oczywiście nie :)) i właśnie w wielkim stopniu zawdzięczam to smoczkowi, który prawie zawsze potrafi uspokoić…
z drugiej strony wiadomo… dziecko nie leży non stop ze smoczkiem w buzi…
jakie jest Wasze zdanie na temat używania smoczków??
chyba nie szkodzę swoim dzieciom??
Kuba pozbył się smoczka w rozsądnym wieku (dokładnie nie pamietam, ale ok. 18 m-ca) i bezproblemowo i jak na razie (odpukać!!!) problemów ze zgryzem i zębami nie ma…
czekam na Wasze opinie 🙂
Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: czy smoczek to straszne zło??
Re: czy smoczek to straszne zło??
E tam, my tez smoczkowi, to znaczy Oluś 🙂 Zasypia ze smokiem, w ciagu dnia zabierają małe ptaszki, które potrzebują, bo są maciupkie, dopiero się urodziły Przed drzemką oddaja Olusiowi, potem znów przylatują pożyczyć Chyba, że jest jakaś sytuacja, że ten smok przydałby się chociaż na chwilę to prosimy ptaszki o oddanie szybciej.:)
A co do szkodliwości, tez w to nie wierzę, dobrze któraś z dziewczyn napisała, to pewnie sprawa genetyczna, właściwie to też niewiadomo jak to z tymi zgryzami jest, ale nie sądzę, żeby winę ponosiły smoki.
Moje zdanie jest takie, jeśli dziecko tego potrzebuje choć na chwilkę, jeśli w czymś mu pomaga, )nie będę mu póki co tego odbierać, myślę, żeby poczekać do czasu gdy nie będzie spał w południe. Potem pomyslimy co dalej.
Ania i
Re: czy smoczek to straszne zło??
ja mam w domu 3,5 – latka, który nadal śpi w południe i nie chciałabym żeby to robił ze smoczkiem 🙂
Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06
Re: czy smoczek to straszne zło??
No ale tego nie robi…dobrze rozumiem?
Ania i
Re: czy smoczek to straszne zło??
Eeee tam spokojnie, Ada była wręcz uzależniona od smoczka, a w wieku dwóch lat odstawiliśmy go z dnia na dzień i już dawno o nim nie pamięta…
A jaka wygoda dla matki…
A i Ada.
ps.friko.pl
Re: czy smoczek to straszne zło??
eeeeee tam…żeby były tylko takie szkodliwe rzeczy na świecie jak smoczki…..
marcin ssał namiętnie gdzies do 18 m-ca.potem poprzegryzał swoich “przyjaciół ” i nowych na stanie nie było….jakis czas był etap poszukiwania i zasypianie trwało i trwało bo młody łaził po łózku i szukał “dudusia”…staneło na tym że usypiał z rogiem poduszki w buzi…. Ale z tego tez już wyrósł… Nie było tak trudno.
ja twierdze że jest etap pieluch,etap butelki z mlekiem,etap smoczka, etap wózka…całe szczęście wszystkie etapy mijają w swoim czasie….
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: czy smoczek to straszne zło??
dobrze rozumiesz, na szczęście odsmokowanie przebiegło łagodnie w okolicy 18 miesiąca 🙂
Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06
Re: czy smoczek to straszne zło??
Moje dziewczyny obie wrecz przeciwnie- smoczka pluja na kilometr. I powiem Ci ze byly momenty kiedy bardzo zalowalam ze takie sa. Po pierwsze: nie moge w naglych wypadkach zostawic z kims Ani na dluzej bo nie ruszy mleka przez smoczek. No i marudzenie – bywa ze ma gorszy dzien a wtedy bardzo mi szkda ze nie moge jej zajac smoczkiem…
Smoczki, pewnie jak wiekszosc rzeczy na tym swiecie, maja swoje dobre i niedobre strony. Ale mysle ze jesli rozstanie ze smokiem nastapi w rozsadnym czasie, nie sa zle 🙂
Martusia 03.04.04, Ania 04.07.2006
Re: czy smoczek to straszne zło??
Kuba był smoczkowy, a też dłuuuuuuuuugo nic nie chciał z butelki pić…
dlaczego nie widzę Twojego zdjęcia w podpisie
Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06
Re: czy smoczek to straszne zło??
Wydaje mi się, że jakies znaczenie to ma.
Re: czy smoczek to straszne zło??
A jeśli nawet miał i ma taki “dobry” wpływ to źle? Wydaje mi się, że dobrze, skoro dziecko przez to jest spokojniejsze. Tym lepiej dla malucha.
Ania i
Re: czy smoczek to straszne zło??
O zgadzam się z Tobą. Emilce raz w chwili kryzysu jej marudzenia gdy miała 3 mies. podaliśmy smoczek, został wypluty więc już nie próbowalismy, wyrzucilismy by nie kusił i obyło się bez smoka. Ale też uważam, że można dawać gdy czuję, że dziecko płacze nie z głodu tylko chce possać to zamiast piersi non stop może taki smoczek zadziałać, byle nie za długo, tj. w drugim roku życia radziłabym odstawiać.
Re: czy smoczek to straszne zło??
no w sumie masz rację 🙂
Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06
Znasz odpowiedź na pytanie: czy smoczek to straszne zło??