Czy tablet szkodzi 3 latkowi ?

Witam
Moje drugie dziecko w chłopczyk wieku 3 lat dorwał 7 calowy tablet i codziennie tylko by na nim grał i malował. Czy wyświetlacz tabletu może mu zaszkodzić? Czy są to ekrany raczej przyjazne?

60 odpowiedzi na pytanie: Czy tablet szkodzi 3 latkowi ?

  1. Zamieszczone przez dariusz1003
    Witam
    Moje drugie dziecko w chłopczyk wieku 3 lat dorwał 7 calowy tablet i codziennie tylko by na nim grał i malował. Czy wyświetlacz tabletu może mu zaszkodzić? Czy są to ekrany raczej przyjazne?

    myślałam,że to rodzice dyktują co ma robić dziecko i organizują mu czas a nie że trzylatek wymusza całodzienne używanie tableta….
    pokaż dziecku książeczki do malowania – NA PAPIERZE KREDKAMI A NIE PALUCHEM NA EKRANIE…
    pokaż klocki do układania czy autka do zabawy…..
    nie zastanawiałabym sie czy ekran jest “przyjazny” ale czy dziecko nie zamieni się w telemaniaka uzależnionego od sprzętu i nie umiejącego zabawić sie rzeczami nieelektronicznymi zaczynając swoją karierę już w wieku 3 lat….

    to Twój syn za 30 lat ( z przymrużeniem oka oczywiście….)

    • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
      myślałam,że to rodzice dyktują co ma robić dziecko i organizują mu czas a nie że trzylatek wymusza całodzienne używanie tableta….
      pokaż dziecku książeczki do malowania – NA PAPIERZE KREDKAMI A NIE PALUCHEM NA EKRANIE…
      pokaż klocki do układania czy autka do zabawy…..
      nie zastanawiałabym sie czy ekran jest “przyjazny” ale czy dziecko nie zamieni się w telemaniaka uzależnionego od sprzętu i nie umiejącego zabawić sie rzeczami nieelektronicznymi zaczynając swoją karierę już w wieku 3 lat….

      to Twój syn za 30 lat ( z przymrużeniem oka oczywiście….)

      Monika bez urazy ale masz tableta? 😀

      • Zamieszczone przez Koli
        Monika bez urazy ale masz tableta? 😀

        mam
        i trochę więcej niz 3 latka też mam

        • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
          mam
          i trochę więcej niz 3 latka też mam

          no popatrz 😀
          moje świetnie sobie radzą z klockami, kredkami, ciastolinami, i innymi manualnymi wynalazkami a tablet to tablet hehe

          a powaznie to chyba im młodsze dziecko tym trudniej je oderwać.. moja 6 latka dostaje na określony czas i bez szemrania oddaje itp..
          a syn (słabsza płeć?) 4,5 roku niby jest ok i umawiamy się i on akceptuje zasady po czym minie określony czas i teksańska masakra 😀

          • Zamieszczone przez Koli
            no popatrz 😀
            moje świetnie sobie radzą z klockami, kredkami, ciastolinami, i innymi manualnymi wynalazkami a tablet to tablet hehe

            a powaznie to chyba im młodsze dziecko tym trudniej je oderwać.. moja 6 latka dostaje na określony czas i bez szemrania oddaje itp..
            a syn (słabsza płeć?) 4,5 roku niby jest ok i umawiamy się i on akceptuje zasady po czym minie określony czas i teksańska masakra 😀

            no przecież to jasne,że dzieci nas testują i sprawdzają na ile mogą sobie pozwolić…. pokaz mi kilkulatka który sam z własnej woli porzuci słodycze,komputer itp. to od nas rodziców zalezy na ile dziecku pozwalamy,,,
            mój młody ma 10 lat i jakby nie to,że ma limity to siedziałby nad tabletem cały dzień…..

            powalił mnie problem czy 3latkowi nie zaszkodzi tablet…
            bardziej bałabym się czy cos nie halooo ze mną,że pozwalam takiemu maluchowi bez ograniczeń korzystać ze sprzętu….
            wiem że takie czasy że dzieci coraz wcześniej mają do czynienia z dobrami 21 wieku ale co za dużo to niezdrowo…

            • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
              no przecież to jasne,że dzieci nas testują i sprawdzają na ile mogą sobie pozwolić…. pokaz mi kilkulatka który sam z własnej woli porzuci słodycze,komputer itp. to od nas rodziców zalezy na ile dziecku pozwalamy,,,
              mój młody ma 10 lat i jakby nie to,że ma limity to siedziałby nad tabletem cały dzień…..

              powalił mnie problem czy 3latkowi nie zaszkodzi tablet…
              bardziej bałabym się czy cos nie halooo ze mną,że pozwalam takiemu maluchowi bez ograniczeń korzystać ze sprzętu….
              wiem że takie czasy że dzieci coraz wcześniej mają do czynienia z dobrami 21 wieku ale co za dużo to niezdrowo…

              🙂
              Ale to poważne pytanie
              moi teściowie cały czas nam zwracają uwagę że dzieci nie powinny dotykać telefonów, tabletów, komputerów itp bo emitują fale 😀
              więc wiesz autor wątku może być zaniepokojony 😀

              • Monika, mpj staraazy zaczął używać tableta mając niewiele ponad roczek. Tablet, bajki występują u nas w 90% po ang. Są widczne efekty, młody zna bardzo dużo sloqek, zwrotów. Ile z niego korzysta? Tyle ile chce, ja nigdy niczego mu noe zabraniam, nie ma ustalonych wodocznych limitów. Ale te limity są. Jak widzę ze dzieciak siedzie moim zdaniem za długo, siadam obok sama lub z młodszym i czytamy, rysujemy, dmuchamy balony. Dzieciak woli przyjść do nas. Tylko ze ja jestem przeciwniczka zakazów itp. Wg mnie rola rodzica jest pokazać że można robić coś fajniejszego, a nie zabierać zabawkę dziecku w bólach 🙂
                Ps. Wole fajne apps na tablecie niż średnio mądre gapienie się w bajkę.

                • Zamieszczone przez Fasolada
                  Monika, mpj staraazy zaczął używać tableta mając niewiele ponad roczek. Tablet, bajki występują u nas w 90% po ang. Są widczne efekty, młody zna bardzo dużo sloqek, zwrotów. Ile z niego korzysta? Tyle ile chce, ja nigdy niczego mu noe zabraniam, nie ma ustalonych wodocznych limitów. Ale te limity są. Jak widzę ze dzieciak siedzie moim zdaniem za długo, siadam obok sama lub z młodszym i czytamy, rysujemy, dmuchamy balony. Dzieciak woli przyjść do nas. Tylko ze ja jestem przeciwniczka zakazów itp. Wg mnie rola rodzica jest pokazać że można robić coś fajniejszego, a nie zabierać zabawkę dziecku w bólach 🙂
                  Ps. Wole fajne apps na tablecie niż średnio mądre gapienie się w bajkę.

                  racja…. o poziomie i treści bajek trzeba by założyć osobny wątek

                  generalnie to ja zawsze byłam przeciwna dzieciom gapiącym sie w komputer,w tv,latających z komórkami itp…. sama mialam telefon bardzo późno,tv w pokoju nie miałam nigdy itp itd. ale to juz róznica pokoleniowa i teraz dziecko nie wiedzące co to minercraft czy nie znające youtuberów nie ma o czym rozmawiać z rówieśnikami i jest pośmiewiskiem….
                  dlatego młody ma,młody korzysta ale pod naszym nadzorem i na naszych zasadach.sam juz kuma,że jak szybko zrobi lekcje ( i poprawnie),przegra podstawowe ćwiczenia na gitarze to ma czas wolny i może sobie pograć na tablecie albo na konsoli lub popatrzec na tv.jego wybór ale nasze ograniczenia czasowe.:) za to jak ma focha i wszystko jest na nie to tak samo przyjemności ma na nie.
                  i tyle 🙂

                  • Mój 3 letni siostrzeniec na tablecie ogląda głównie bajki – jego rodzice sobie chwalą takie rozwiązanie. Najbardziej przydatne w podróży.

                    • No dobra, skoro Monika stwierdziła, że nie zastanawiałaby się nad szkodliwością samego tabletu, to odpowiem – a ja tak. Wyświetlacze tabletów wpływają na poziom melatoniny i to dosyc mocno. Badania opublikowane w 2013 roku – przeprowadzone na dorosłych, ale skoro na nich widac, to na dzieciach tym bardziej. Gdy dołożymy do tego oświetlenie ledowe w domu możemy niedługo się pożegnać z naturalnym cyklem cyrkadialnym. Ale kto tam teraz o tym myśli…. będziemy płakać gdy nam sie organizmy rozjadą na amen.
                      Telewizor jest o tyle bezpieczniejszy, że znajduje sie znacznie dalej od dziecka, niż tablet na kolankach, więc daje mniejsze natężenie napromienienia (no chyba że mamy wielki telewizor ledowy i dziecko siedzi metr przed nim – tutaj nie przesądzam, trzebaby sprawdzić konkretny przypadek). Niemniej bajki też można dobrać wedle własnego uznania. Dlatego ja tablet ograniczam dla młodszego (szczęsliwie nie jest on najważniejszym przedmiotem pożądania wiec nie ma bojów i walk o czas przy tablecie), starsza może więcej (ale tez na szczęście nie “wisi” na tablecie).

                      Koli, teściowie zapewne nie do końca wiedzą co i jak ale jednak mają sporo racji. Jasne, można się naśmiewać z “zacofanych” dziadków, można być nowoczesnym i łykać każdą nową technologię bez żadnego “ale” – mam poniekąd w tym jakiś udział. Jednak jest druga strona medalu, ale o tym żaden producent nie powie – spełni minimalne wymagania w sprytnie naciągniętych warunkach pomiarowych i klienci będą się cieszyć z nowej zabawki. Fotobiologia rośnie w siłę – dzięki nowym technologiom, wymagania bezpieczeństwa fotobiologicznego też rosną, ale zanim zostanie to przełożone na produkty trochę czasu mija. I tak w kółko z każdą “zabawką” 😉

                      Udanej zabawy 🙂

                      • Usia,ale ja napisałam to właśnie w tym kontekście,że nie obawiam sie szkodliwości bo nie mam problemu z nadużywaniem tableta…..
                        wolę ograniczać ile się da, niż sie martwic czy jak posiedzi 3 godz to bedzie go bolała głowa…. i jakie to będzie miało skutki w skali roku na oczy,układ nerwowy,koncentracje itp.
                        w tej kwestii jestem chyba jak ta staroświecka babcia /ciocia -jak nie patrzymy na nic wartościowego -wyłączam tv -nie ma czegos takiego że leci w tle sobie i muzom i gapimy sie bez sensu… tak samo z komputerem,siadam jak mam coś do zrobienia,odchodzę -wygaszam…
                        pewnie dlatego zdziwił mnie problem autora posta w kwestii 3 latka….
                        ( mój mając 3 lata to chyba jeszcze nie wiedział co to bajka/gra/rysunki na kompie/tablecie/laptopie bo do tego nie używaliśmy komputera )

                        • Zamieszczone przez Usianka
                          No dobra, skoro Monika stwierdziła, że nie zastanawiałaby się nad szkodliwością samego tabletu, to odpowiem – a ja tak. Wyświetlacze tabletów wpływają na poziom melatoniny i to dosyc mocno. Badania opublikowane w 2013 roku – przeprowadzone na dorosłych, ale skoro na nich widac, to na dzieciach tym bardziej. Gdy dołożymy do tego oświetlenie ledowe w domu możemy niedługo się pożegnać z naturalnym cyklem cyrkadialnym. Ale kto tam teraz o tym myśli…. będziemy płakać gdy nam sie organizmy rozjadą na amen.
                          Telewizor jest o tyle bezpieczniejszy, że znajduje sie znacznie dalej od dziecka, niż tablet na kolankach, więc daje mniejsze natężenie napromienienia (no chyba że mamy wielki telewizor ledowy i dziecko siedzi metr przed nim – tutaj nie przesądzam, trzebaby sprawdzić konkretny przypadek). Niemniej bajki też można dobrać wedle własnego uznania. Dlatego ja tablet ograniczam dla młodszego (szczęsliwie nie jest on najważniejszym przedmiotem pożądania wiec nie ma bojów i walk o czas przy tablecie), starsza może więcej (ale tez na szczęście nie “wisi” na tablecie).

                          Koli, teściowie zapewne nie do końca wiedzą co i jak ale jednak mają sporo racji. Jasne, można się naśmiewać z “zacofanych” dziadków, można być nowoczesnym i łykać każdą nową technologię bez żadnego “ale” – mam poniekąd w tym jakiś udział. Jednak jest druga strona medalu, ale o tym żaden producent nie powie – spełni minimalne wymagania w sprytnie naciągniętych warunkach pomiarowych i klienci będą się cieszyć z nowej zabawki. Fotobiologia rośnie w siłę – dzięki nowym technologiom, wymagania bezpieczeństwa fotobiologicznego też rosną, ale zanim zostanie to przełożone na produkty trochę czasu mija. I tak w kółko z każdą “zabawką” 😉

                          Udanej zabawy 🙂

                          a czy ja się naśmiewam?

                          Moje dzieciaki maja około godzinę dziennie iPhone lub iPad, bajek w tygodniu nie maja tylko w weekendy i tez z ograniczeniami
                          wiec wg mnie Teście przesadzają bo nie nadużywany moze tego nie dopisałam ale nie warto od razu dorabiać teorii…

                          Cóż…

                          • spoko, Monika, rozumiem – przeczytałam wątek 🙂 odniosłam się do Ciebie tylko dlatego, że coś tam napomknęłaś, że nad tym nie dumasz i widać oczywiście gołym okiem dlaczego 🙂 Ja też nie dumam, bo u nas problem nie istnieje (co najwyżej mój problem z pracą przed monitorem czy z laptopem) – ale tak się składa, że trochę się orientuję 😉 I wchodząc w meritum autor wątku słusznie się zastanawia czy to zdrowe, skoro już daje dziecku tablet i hulaj dusza. No ale dobra, cena postępu, wiadomo, że trudno dzieciaki ograniczać na siłe i odcinac od rzeczy które tak naprawde są narzędziami w obecnych czasach takimi jak młotek czy wiertarka. Co nie zmienia faktu, ze taki tablet nie jest bez wpływu na dorosłego, a co dopiero na takiego malucha i są na to dowody naukowe. Ale przecież każdy ustala zasady i granice według swoich przekonań oraz wiedzy 🙂

                            • Zamieszczone przez Koli
                              a czy ja się naśmiewam?

                              Moje dzieciaki maja około godzinę dziennie iPhone lub iPad, bajek w tygodniu nie maja tylko w weekendy i tez z ograniczeniami
                              wiec wg mnie Teście przesadzają bo nie nadużywany moze tego nie dopisałam ale nie warto od razu dorabiać teorii…

                              Cóż…

                              dorobiłam teorię? nie wydaje mi się… odniosłam się do tego co przeczytałam
                              Napisałaś krótko i zwięźle z uśmiechami na końcu i dodając, że skoro tesciowe tak mówią to na pewno autor moze byc zaniepokojony. W tym przypadku wyglądało na niezbyt poważne traktowanie uwag teściów, co oczywiscie moze miec swoje uzasadnienie, ale tym razem jakoś im się udało 😉 Zupełnie nie ma dla mnie znaczenia ile czyje dziecko spędza czasu przed tabletem czy komputerem, to sprawa indywidualna każdego rodzica, jednak gdy już ktoś pyta czy to przypadkiem nie jest w jakimś stopniu szkodliwe, raczej nie przejdę obok tego obojętnie.
                              pozdrawiam

                              • Zamieszczone przez Usianka
                                dorobiłam teorię? nie wydaje mi się… odniosłam się do tego co przeczytałam
                                Napisałaś krótko i zwięźle z uśmiechami na końcu i dodając, że skoro tesciowe tak mówią to na pewno autor moze byc zaniepokojony. W tym przypadku wyglądało na niezbyt poważne traktowanie uwag teściów, co oczywiscie moze miec swoje uzasadnienie, ale tym razem jakoś im się udało 😉 Zupełnie nie ma dla mnie znaczenia ile czyje dziecko spędza czasu przed tabletem czy komputerem, to sprawa indywidualna każdego rodzica, jednak gdy już ktoś pyta czy to przypadkiem nie jest w jakimś stopniu szkodliwe, raczej nie przejdę obok tego obojętnie.
                                pozdrawiam

                                Napisałam “dotykać bo emitują fale” stad były uśmieszki 😉
                                Wiec nie rozumiem co rozumiesz pod tym pojęciem i co sie udało wiec moze jaśniej?:)

                                • Zamieszczone przez Koli
                                  Napisałam “dotykać bo emitują fale” stad były uśmieszki 😉
                                  Wiec nie rozumiem co rozumiesz pod tym pojęciem i co sie udało wiec moze jaśniej?:)

                                  Koli, tablet emituje fale – ewidentnie im się udało 😉 No i niestety są one trochę szkodliwe jak sie dłuzej posiedzi – szkodliwość polega na zaburzaniu gospodarki melatoniną w organizmie.

                                  • Zamieszczone przez Usianka
                                    Koli, tablet emituje fale – ewidentnie im się udało 😉 No i niestety są one trochę szkodliwe jak sie dłuzej posiedzi – szkodliwość polega na zaburzaniu gospodarki melatoniną w organizmie.

                                    Usianka,a co z takiego zaburzenia wynika na przyszłość? I od razu-czy dobrze zrozumiałam ze swiqtlo ledowe w domu działa podobnie, a halogenki są juz ok?

                                    • Osobiście mamy tablet i teraz już 4-latka… używa sporadycznie do oglądania bajek czy grania w domu oraz podczas wypadów autem czy dłuższych posiedzeń w poczekalni u lekarza. Nad szkodliwością się nie zastanawialiśmy się, dobieramy mu tak gry czy bajki żeby czegoś się maluch dowiedział czy nauczył. Gry edukacyjne, proste logiczne, labirynty – traktujemy tablet jako coś normalnego w rozwoju dziecka – po pierwsze ma kontakt z wszędobylską elektroniką i sobie już nieźle z tym radzi (lepiej od dziadka) a po drugie właśnie rozwój. Uważam że rozsądne używanie, racjonowane i umówione z maluchem, przyniesie więcej korzyści niż szkody.

                                      • Zamieszczone przez Fasolada
                                        Usianka,a co z takiego zaburzenia wynika na przyszłość? I od razu-czy dobrze zrozumiałam ze swiqtlo ledowe w domu działa podobnie, a halogenki są juz ok?

                                        a tego to jeszcze nie wiadomo 🙂 zwykle potrzeba jakichś 50 lat by ocenić jak nowa technologia działa na człowieka
                                        Z LEDami jak na razie są wyniki badań dot. niekorzystnego wpływu na wzrok (w bardzo duzym skrócie). Ale ledy mają masę innych mankamentów.
                                        Halogeny są ok – każda żarówka jest ok, ale niestety ślepy i niepoparty gruntowną wiedzą pęd do pseudooszczędności popierany przez producentów konczy sie tak jak sie skonczył (wycofanie klasycznych żarówek, dobrze ze chociaż halogeny łaskawcy zostawili jako legalne źródła światła). Dla oczu i człowieka w ogóle na razie nie skonstruowano lepszego źródła światła niż żarówka.

                                        • Zamieszczone przez Usianka
                                          Koli, tablet emituje fale – ewidentnie im się udało 😉 No i niestety są one trochę szkodliwe jak sie dłuzej posiedzi – szkodliwość polega na zaburzaniu gospodarki melatoniną w organizmie.

                                          Dalej mnie nie rozumiesz… Mój nacisk poszedł na “dotykać” w domyśle nawet nie wolonomim patrzeć w kierunku elektroniki(nawet jeśli wyłączona)

                                          Zamieszczone przez Usianka
                                          a tego to jeszcze nie wiadomo 🙂 zwykle potrzeba jakichś 50 lat by ocenić jak nowa technologia działa na człowieka
                                          Z LEDami jak na razie są wyniki badań dot. niekorzystnego wpływu na wzrok (w bardzo duzym skrócie). Ale ledy mają masę innych mankamentów.
                                          Halogeny są ok – każda żarówka jest ok, ale niestety ślepy i niepoparty gruntowną wiedzą pęd do pseudooszczędności popierany przez producentów konczy sie tak jak sie skonczył (wycofanie klasycznych żarówek, dobrze ze chociaż halogeny łaskawcy zostawili jako legalne źródła światła). Dla oczu i człowieka w ogóle na razie nie skonstruowano lepszego źródła światła niż żarówka.

                                          Pewnie wiesz co piszesz ale… Nie zgadzam sie z Tobą, bo szkodliwość ok ale nie wyeliminujemy jej z otoczenia, komputery itp są nieodłącznym elementem codzienności a dzieci które nie nadąża zwyczajnie bedą miały trudniej i tyle bo beda wytykanie przez rówieśników… Takie czasy..
                                          co do szkodliwości.. Ja (wiem ze troche nie wyszłam matce naturze ) mam astygmatyzm i krótkowzroczności… I luz… Chociaż jako dziecko miałam ograniczane TV tylko dobranocka a w soboty o 14 Disney – i koniec kropka, komputer miałam dopiero w liceum, jakieś nitendo tez sie pojawiło jak byłam w liceum, bo brat dostał ale tez były ograniczenia.

                                          moj m- TV miał kiedy chciał i duzo, miał w pokoju zreszta, zasypia z nim do dzis zreszta i sie budzi z telewizorem…
                                          komputer tez… Zreszta jest informatykiem pracuje zdecydowanie wiecej niz powinien…
                                          a wzrok ma idealny….zreszta on jest mega zdrowy itp..
                                          kręgosłup ma krzywy ale to jakby sie nie zalicza 😀

                                          wiec teorie teoriami a życie życiem 😀

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czy tablet szkodzi 3 latkowi ?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general