mam pytanko, a Wy jestescie doswiadczone
od jakiegos czasu pobolewało mnie podbrzusze, ale lekarz mnie uspokoił, zalecił brać magnez i tu też przeczytałam, że to nic poważnego, ale od kilku dni dodatkowo kłuje mnie w okolicach pępka, jakby mi ktoś długą igłę wbijał
czy któraś z Was tak miała?? zastanawiam się czy iść do lekarza, czy czekać tydzień, bo za tydzień i tak mam iść, nie chce biegać do niego z kazdym ukłuciem, ale nie chciałabym też przegapić niczego poważnego
będę dźwięczna za informacje
pozdrawiam cieplutko
mk
2 odpowiedzi na pytanie: czy to coś poważnego ?
Re: czy to coś poważnego?
nie martw sie 🙂 mnie czasem w okolicach pepka boli do tej pory – to rozciagajaca sie skora… to normalne – mnie dodatkowo jeszcze oprocz klucia strasznie pieklo i zawsze w jednym miejscu – to przejsciowe:) i takie wlasnie sa uroki ciazy 🙂
pozdrawiam:)
Re: czy to coś poważnego?
Mnie też kłuje w podbrzuszu, jak wstaje lub zrobie niesymetryczny raptowny ruch.
Dodatkowo mam wycięty wyrostek więc flaczki z prawej strony bardziej bolą przy rozciąganiu bo pewnie są tam jakieś zosty. Pępęk też mnie kłuje od wczoraj. Byłam u gina i dostałam no-spe i magnez. Powiedział, że powinno ustępować jak dzidziulek przekroczy pępek.
Więc to chyba normalne.
Znasz odpowiedź na pytanie: czy to coś poważnego ?