cześć dziewczyny.
Chyba widzicie że ja Ciągle pytam-no ale chyba dobrze.
chodzi mi mianowicie o taką sprawę. 3 lata temu miałam usuniety wyrostek i od tamtej pory mam jakies dziwne miesiączki tzn. 2 dni przed normalnym krwawieniem mam bardzo ciemne plamienia)koloru brązowego) Przed tym zabiegiem tego nie miałam. Mówiłam kiedyś o tym lekarzowi a on powiedział że po ciąży to powinno zniknąć ale niestety dalej tak mam. Miałam robione usg i wszystko było ok. Nie mam ani nadżerki ani nic innego. Nie wiem co mam robić.Kiedyś czytalam że czasami takie plamienia występują jak była jakaś interwencja chirurgiczna-no i owa była. No ale ile to może trwać?Co robić?Lekarz mi powiedział mi przecież że jest wszystko dobrze (zresztą to nie była opinia jednego lekarza),ale ja jakoś się boje-boje się że to może mieć wpływ na przyszłą ciąże.
Dziewczyny-może któraś ma podobne dolegliwości?(Nie życze tylko pytam) Doradźcie co w takiej sytuacji robić.
Pozdrawiam
3 odpowiedzi na pytanie: Czy to może być coś złego?
Re: Czy to może być coś złego?
Ja też przed @ mam plamienia – jakieś 2-3 dni wcześniej, miałam tak przed ciążą i teraz po też tak mam, cc nic nie zmieniło. Jeśli usg nic nie pokazuje to może lepiej nie nakręcać się.
[*]
Re: Czy to może być coś złego?
plamienia przed miesiaczka czasem swiadcza o zbyt wysokiej prolaktynie a za tym idzie maly progesteron potrzebny do donoszenia ciazy… ale raczej trudno wierzyc, że by tosie stalo po wysrostku…. (prolaktyne i progesteron bada sie z krwi w 20-22 dniu cyklu z ovulacja)
jezeli potrzebujesz badan dla spooju to by wyjasnilo wszystko, ewentualnie mozesz sobie przed ciaza zrobic jeszcze badanie z krwi na toksoplazmoze, rozyczke, cytomegalie i weneryczne oraz TSH. po takich pozytywnych badaniach mozesz juz byc spokojnai jak najszybciej zachodzic w ciaze dopóki badania sa aktualne…
pozdrawiam
Agata
Re: Czy to może być coś złego?
Ja też miałam takie plamienia. Pierwszą ciążę poroniłam (nie wiadomo z jakiego powodu), w drugiej zmieniłam lekarza. Jednym z pierwszych pytań było czy mam takie plamienia, bo to może wskazywać na niski progesteron (co mogło być powodem straty pierwszej ciąży). Potwierdziłam i profilaktycznie dostałam duphaston. Problemów nie miałam. Po ciąży faktycznie już nie mam takich przepowiadających plamień (było to zresztą bardzo wygodne, bo miałam i mam nieregularne miesiączki) tylko od razu krwawienie.
Pozdrawiam,
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy to może być coś złego?