Witam, mimo iz aktualnie nie staram sie o dzidziusia to jednak obserwuję sie jak mogę, żeby potem było łatwiej. No i ostatnio zdziwiła mnie pewna rzecz. Moje cykle to wogóle ostatnio dla mnie zagadka -37 i 41 dni ;-(
No ale nie o to chodzi, otóż przez ostatnie chyba 2 czy 3 lata obserwuje u siebie malo śluzu i to wszelakiego, nie tylko płodnego podejrzewałam więc sie o brak jajeczkowania (śluz badałam i wyczekaiwałam go w okolicach 17dc) ale cos mnie tknęło i w 12 dc (teraz sorry za szczegóły) po prostu chciałam zbadac go przy szyjce i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu zobaczyłam piękne kurze białko, ciągnące się jak cholera i do tego ból jajniczja przez parę godzin i różową plamkę na bieliźnie. Pamietam, że prawie co miesiąc tak mam jednak nie spodziewałam się, że to może być jajeczkowanie. I w związku z tym pytam, czy to możliwe, żeby podczas takich cylki (rozpiętość 32-41 dni) miec jajeczkowanie 12, 13, 14 dc??? Wszystko mi wskazuje, że tak, ale już się gubię, powiedzcie, czy może tak być?
Aha jak już czuje jajniczek, mam piękne białko i tą comiesięczna “plameczkę” na bieliźnie to kiedy mam działać, w ten dzień, dzień po?
Ja już chyba zwariowałam.
No nic, sorry za chaotyczność i dzięki za pomoc dziewczynki.
Pozdrawiam
8 odpowiedzi na pytanie: CZY TO MOŻLIWE?
Re: CZY TO MOŻLIWE?
Wyglada to jak najbardziej na owu. Starania najlepsze po ustapieniu tego smiesznego bolu. Tak mi lekarz powiedzial
Dzięki Aga
Dzięki Ci, tylko Ty jedna zainteresowałaś sie moim postem. Szkoda, bo myślałam, że jednak jak sie o coś pyta to mozna tą odpowiedź dostać, a tu nie za bardzo, wypadłam z waszego grona i koniec.
Aga jeszcze raz dziękuję…. Pozdrawiam Cię
Re: Dzięki Aga
Nie mów że wypadłaś z naszego grona. To nieprawda. czasami po prostu nie potrafimy odpowiedzieć na każde pytanie. Ja na przykład nie mam pojęcia czy to możliwe żeby przy tak długim cyklu ovu była na samym początku. Nie wiem po prostu i nie zaśmiecam forum “pustymi” wiadomościami. A co do braku śluzu (bądź też małych ilości) – to kwestia organizmu. Popróbuj z wiesiołkiem – podobno wspomaga “produkcję” 🙂 ale zdania sa różne. Wtedy być może łatwiej Ci będzie rozpoznać czy to ovu czy tez nie 🙂 A jak badałaś szyjkę to jaka była? twarda? miękka? nisko? wysoko? bo to też jest istotne przy ovu.
Pozdrawiam ciepło
PS. Nie przestawaj pytać- ja tu wysłałam mnóstwo postów na które nikt nie odpowiedział. I jakoś próbowałam dalej 🙂
Gosia z Leszna
Re: CZY TO MOŻLIWE?
W czasie owulacji może występować krwawienie do jamy otrzewnej z pękniętego pęcherzyka. To wywołuje podrażnienie i ból w dole brzucha. To tak zwany ból owulacyjny, a pojawia się na krótko przed, w trakcie lub po owulacji. Może trwać parę minut, godzin, a nawet dni. Najczęściej nie oznacza jednak samego momentu pęknięcia pęcherzyka. Ból nie informuje z jakiego jajnika odbędzie się czy odbyło jajeczkowanie. Jajniki mogą nabrzmiewać i boleć podczas indukcji owulacji lub z powodu poowulacyjnego ich powiększenia. Czasem dolegliwość jest objawem endometriozy. Wiele kobiet, które regularnie owulują nie odczuwają żadnych bóli.
NIE PAMIĘTAM SKĄD TO SKOPIOWAŁAM-CHYBA ZE STRON BOCIANA. MOŻE U CIEBIE BÓL OWULACYJNY ZACZYNA SIĘ PO PROSTU WCZEŚNIEJ-PRZED OWULACJĄ.ŚLUZ PŁODNY MOŻE UTRZYMYWAĆ SIĘ KILKA DNI. MOŻE SPRÓBUJ MIERZYĆ TEMPERATURĘ.
IZA
heja Jumi!
Ja nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie, bo w sumie to moze tylko raz mialam cykl 34d dniowy. Tak to przewaznie norma. Ale chcialam zapytac sie Ciebie jak Ci idzie czekanie?! Bo ja tez postanowilam poczekac. Wprawdzie nie az tak dlugo jak Ty (jezeli dobrze pamietam, to odlozyliscie starania o rok), tylko do wrzesnia, no ale czekanie jest czekanie. Ja jak narazie czuje sie bardzo dobrze. Nawet musze ci powiedziec, ze odetchnelam z lekka. Caly czas myslalam, ze juz sie nie denerwuje, ze jestem wyluzowana… guzik prawda. Bylam spieta na maksa. Doiero po decyzjii, ze wstrzymamy sie pare miesiecy… odetchnelam. Zero stresu z tymi calymi obserwacjami, testami i urojonymi objawami. A jak to wyglada u Ciebie?
Pozdrawiam Ciebie serdecznie.
P. S. Nie denerwuj sie na Nas. Dziewczyny naprawde staraja sie pomoc jak tylko potrafia. Glowa do gory.
Ania
Re: CZY TO MOŻLIWE?
Jumiczku to co opisujesz to wyglada jak typowa owulacja. Z iloscia sluzu mam podobnie – tez musze sprawdzac przy szyjce zeby cokolwiek zobaczyc. Troche natomiast dziwne mi sie wydaje zeby faza lutealna byla az tak dluga….. lekarzem nie jestem, ale o czyms takim jeszcze nie slyszalam. Moze w tym cyklu dostaniesz okres wczesniej? Ciekawe to bardzo… moze tez tak byc ze masz sluz jak bialko jajka kilka razy w ciagu cyklu….pojawia sie i znika – tak bywa. Nie chcesz mierzyc tempki? Mialabys jasniejszy obraz sytucji.
Ciku
wykresik
Re: heja Jumi!
Cześć Dudeino, jak mi idzie czekanie? Narazie ok, nie wkurzam się, nie przeżywam, żyję spokojnie. Zawsze tam mam jakiś niewielki niepokój, ale to już nie to co kiedyś.
Chcę jednak wykorzystać ten czas i poznać się lepiej, no ale jakoś kiepsko to idzie, echh te cykle…
W każdym razie jest ok.
Pozdrawiam
Re: CZY TO MOŻLIWE?
Dzięki Cikusiu za rady, może potestuję ten wiesiolek, a ten cykl pewnie rzeczywiście będzie krótszy.
Co do śluzu to o ile wogóle go mam to tylko raz w cyklu, więc sama nie wiem.
Trzymaj się
Znasz odpowiedź na pytanie: CZY TO MOŻLIWE?