Czy to normalne????

Mąż często wraca ok. 20.00 do domu po dniu spędzonym w delegacji.
No i mamy dla siebie ten wieczór…
A tymczasem odbiera telefony służbowe nieraz i o 21.00!
I nie to by one trwały 5 min. Tylko 40min. średnio!!!!
telefony te wykonuje bezdzietny fecet, który żyje tylko pracą.

Strasznie mnie to wkurza!!! Nie można za bardzo przerwać takiej rozmowy-bo są to na serio ważne sprawy. Tylko czy nie można zadzwonić na drugi dzień??? Na serio konieczne jest dzwonienie do nas o 21.00???

Jest to menager więc nie wypada go olać;)
A tymczasem kradnie nam wieczór!

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Czy to normalne????

  1. Zamieszczone przez wobysk
    Nie odebrałabym. Mój mąż odbiera telefony w godzinach pracy biura. Wieczór jest dla nas. Zresztą wcześnie rano, kiedy np. jemy śniadanie – też nie odbiera. Skoro to pilne, to zadzwonią jeszcze raz.

    I jeszcze raz i jeszcze raz…ech.

    • Zamieszczone przez ahimsa
      Mąż często wraca ok. 20.00 do domu po dniu spędzonym w delegacji.
      No i mamy dla siebie ten wieczór…
      A tymczasem odbiera telefony służbowe nieraz i o 21.00!
      I nie to by one trwały 5 min. Tylko 40min. średnio!!!!
      telefony te wykonuje bezdzietny fecet, który żyje tylko pracą.

      Strasznie mnie to wkurza!!! Nie można za bardzo przerwać takiej rozmowy-bo są to na serio ważne sprawy. Tylko czy nie można zadzwonić na drugi dzień??? Na serio konieczne jest dzwonienie do nas o 21.00???

      Jest to menager więc nie wypada go olać;)
      A tymczasem kradnie nam wieczór!

      no w szoku jestem 😮

      bardzo mi przykro z tego powodu ale tak szczerze to czasem ludzie klada sie juz o tej godzinie spac… moze niech kilka razy nie odbierze kom… a na nastepny dzien zadzwoni sam i przeprosi delikatnie sugerujac ze juz spal…

      • Zamieszczone przez tusiaaa24
        no w szoku jestem 😮

        bardzo mi przykro z tego powodu ale tak szczerze to czasem ludzie klada sie juz o tej godzinie spac… moze niech kilka razy nie odbierze kom… a na nastepny dzien zadzwoni sam i przeprosi delikatnie sugerujac ze juz spal…

        Też ma prawo! Fakt…

        • Zamieszczone przez ahimsa
          Mąż często wraca ok. 20.00 do domu po dniu spędzonym w delegacji.
          No i mamy dla siebie ten wieczór…
          A tymczasem odbiera telefony służbowe nieraz i o 21.00!
          I nie to by one trwały 5 min. Tylko 40min. średnio!!!!

          O mamo, skąd ja to znam.
          Tyle że chętnych na wieczorne pogawędki sporo :/
          I bywa że pogadanki do północy albo i dłużej.

          • Zamieszczone przez Figa123
            O mamo, skąd ja to znam.
            Tyle że chętnych na wieczorne pogawędki sporo :/
            I bywa że pogadanki do północy albo i dłużej.

            Jeśli to znajomi/rodzina to spławiam 😀
            bez żalu i bez problemu.

            • Zamieszczone przez ahimsa
              Jeśli to znajomi/rodzina to spławiam 😀
              bez żalu i bez problemu.

              Niestety, znajomi łatwiejsi niż służbowi 😉
              No i jak focha strzelam, kiedy M. zamierza odebrać “służbowego”, to słyszę – Figo, tylko chwileczkę, to ważne 😀
              Akurat, chwileczkę 😀

              • Figo, tylko chwileczkę, to ważne

                Mówi do Ciebie “Figo”?:)

                • Zamieszczone przez ahimsa
                  Mówi do Ciebie “Figo”?:)

                  Albo “figuniu”, ale to wtedy, kiedy mu bardziej na czymś zależy 😀
                  Sprytny ten mój chłop hmmm:cool:;)

                  • Zamieszczone przez aoh
                    Następnym razem odbierz telefon i poinformuj spokojnie Pana ze Twoj mąz wlasnie:
                    bierze prysznic,
                    uprawia z Toba sex, itd. i ładnie sie go zapytaj czy w takiej sytuacji masz mu podac telefon 😀

                    O czymś takim właśnie pomyślałam:) Takie teksty to moja specjalnść – czasami…;)

                    • Zamieszczone przez ahimsa
                      Ale za to w tyg. ma wolne? Nie może przecież pracować 7 dni w tygodniu!

                      miałam podobnie, jak jeszcze mieszkaliśmy razem, ale teraz – po roku spędzonym osobno – mam nadzieję będzie już inaczej, bo odejdzie jeden niemal cały etat.
                      Jak u nas było? Codziennie od 8 do 16 jedna praca, potem na chwilę do domu, potem od 19 do 2 w nocy (czasem dłużej) kolejna, do tego ok. 4 razy w miesiącu dyżury nocne, każda sobota od 7 do 18 praca, niedziela zazwyczaj w domu, choć zdarzały się dyżury…
                      Ja takiego trybu dłużej nie wytrzymam i już od kilku miesięcy wyraźnie to sygnalizuję mężowi. On mówi, że będzie inaczej… Zobaczymy.

                      • Zamieszczone przez joannabor
                        miałam podobnie, jak jeszcze mieszkaliśmy razem, ale teraz – po roku spędzonym osobno – mam nadzieję będzie już inaczej, bo odejdzie jeden niemal cały etat.
                        Jak u nas było? Codziennie od 8 do 16 jedna praca, potem na chwilę do domu, potem od 19 do 2 w nocy (czasem dłużej) kolejna, do tego ok. 4 razy w miesiącu dyżury nocne, każda sobota od 7 do 18 praca, niedziela zazwyczaj w domu, choć zdarzały się dyżury…
                        Ja takiego trybu dłużej nie wytrzymam i już od kilku miesięcy wyraźnie to sygnalizuję mężowi. On mówi, że będzie inaczej… Zobaczymy.

                        Jest lekarzem?:D

                        • Zamieszczone przez ahimsa
                          Jest lekarzem?:D

                          że lekarzem, to jeszcze da się przeżyć 😉
                          do tego jest biochemikiem i koniecznie chce się wykazać na polu naukowym…

                          • Zamieszczone przez joannabor
                            że lekarzem, to jeszcze da się przeżyć 😉
                            do tego jest biochemikiem i koniecznie chce się wykazać na polu naukowym…

                            Doktorat robi? ( habilitację?)

                            • marchewkowa, super ten podpis:)

                              a w temacie, nornalne;)

                              • Zamieszczone przez ahimsa
                                Doktorat robi? ( habilitację?)

                                doktorat
                                Boże broń przed habilitacją 😀

                                Znasz odpowiedź na pytanie: Czy to normalne????

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general