Dziewczyny.
Po 2,5 roku i kilku poroniniach wreszcie jestem w 5 tygodniu ciazy. Boje sie bo jak przy poprzednich poroniniach dzis znowu pojawily sie trosze brazowe plamienia. Czy to jest normalne??? Gdzies wyczytalam ze takie plamiena moga wystepowac.
Dzieki
15 odpowiedzi na pytanie: Czy to normalne.
Re: Czy to normalne.
skoro masz takie doświadczenia, najlepiej będzie jak najszybciej skonsultować się z lekarzem. Myśl pozytywnie, dbaj o siebie, trzymam kciukasy:)
Re: Czy to normalne.
Gratulacje!! Ciesze sie bardzo!! Ale z tymi plamieniami – nie lekcewaz tego!!! Tym bardziej ze mialas zle doswiadczenia. Jestem teraz w 7 tyg. Dwa tygodnie temu zauwazylam krwawienie, pedem polecialam do szpitala i lezalam tydzien, dostajac rozne specyfiki. Teraz leze plackiem w domu i wciaz sie boje. Plammienia prawidlowo moga wystepowac w okresie implantacji – ale to jeszcze przed @. Potem zdarzaja sie ale koniecznie skonsultuj je z lekarzem Lepiej dmuchac na zimne.
Re: Czy to normalne.
Joadan, przede wszystko przyjmij najmocniejsze GRATULACJE z powodu fasolki!!!!!!!!! jeśłi chodzi o plamienia, to podobno się zdarzają i to dość często, ale jeśli masz już za sobą złe doświadczenia… to na wszelki wypadek idź do lekarza, niech da Ci duphaston lub coś innego na podtrzmanie. Trzymam kciuki za powodzenie i jeszcze raz strasznie mocno gratuluję…
ami7
[Zobacz stronę]
Re: Czy to normalne.
hej,
najpierw gratulacje!!!
plamienia mogą się zdarzać, ja miałam je na początku ciaży, dostałam luteinę i zalecenie leżenia w domu plackiem do końca 3 m-ca. lekarz powiedział,żeby sie nie martwić jeśli plamieniom nie towarzyszą bóle i skurcze.
W twojej sytuacji skonsultowałabym się jak najszybciej z lekarzem.
pozdrawiam i zyczę dużo zdrówka.
Ewa
Ewa mama 2 aniołków Grzesia i Igora 25.05.2004
Re: Przezylam i dalej przezywam horror
Wczoraj wrocilam do domu i okolo 5:30 poczulam bardzo mokro w majtkach. Polacialam do ubikacji i nie moglam uwierzyc wlasnym oczom. Maly krwotok ale tyko ten jeden raz. Zazwyczaj przy poronienich mialam bole dolem brzucha i jak zaczelam krwawic to juz trwalo tak przez 4-5 dni (bardzo mocne krwawienie). Tym razem tylko raz krwawilam i od tego czasu sucho…. kompletnie sucho. Zadzwonilam do lekarza ale jak zwykle… moglam tylko zostawic wiadomosc. Teraz czekam. Nic mnie nie boli. Co to jest? Czy mislicie ze mam szanse na byciu w ciazy.
Moze ktos mial podobna sytuacje.
Re: Przezylam i dalej przezywam horror
Wczoraj wrocilam do domu i okolo 17:30 poczulam bardzo mokro w majtkach. Polacialam do ubikacji i nie moglam uwierzyc wlasnym oczom. Maly krwotok ale tyko ten jeden raz. Zazwyczaj przy poronienich mialam bole dolem brzucha i jak zaczelam krwawic to juz trwalo tak przez 4-5 dni (bardzo mocne krwawienie). Tym razem tylko raz krwawilam i od tego czasu sucho…. kompletnie sucho. Zadzwonilam do lekarza ale jak zwykle… moglam tylko zostawic wiadomosc. Teraz czekam. Nic mnie nie boli. Co to jest? Czy mislicie ze mam szanse na byciu w ciazy.
Moze ktos mial podobna sytuacje.
Re: Przezylam i dalej przezywam horror
Wczoraj wrocilam do domu i okolo 17:30 poczulam bardzo mokro w majtkach. Polacialam do ubikacji i nie moglam uwierzyc wlasnym oczom. Maly krwotok ale tyko ten jeden raz. Zazwyczaj przy poronienich mialam bole dolem brzucha i jak zaczelam krwawic to juz trwalo tak przez 4-5 dni (bardzo mocne krwawienie). Tym razem tylko raz krwawilam i od tego czasu sucho…. kompletnie sucho. Zadzwonilam do lekarza ale jak zwykle… moglam tylko zostawic wiadomosc. Teraz czekam. Nic mnie nie boli. Co to jest? Czy mislicie ze mam szanse na byciu w ciazy.
Moze ktos mial podobna sytuacje.
Re: Przezylam i dalej przezywam horror
Witam cie,
Gratuluje fasolki! Ja mialam krwawienie około 5-6 tygodnia, bez bólów, natychmiast poszłam do lekarza i okazało się, że jest czynność zarodka 🙂 czyli dzidziuś był i żył. Dostałam Duphaston, nakaz leżenia i krwawienie ustapiło. Myslę, że powinnaś jak najszybciej skontaktowac się z lekarzem, chocby w najbliższym szpitalu, zrobić USG, brac cos na podtrzymanie i leżeć, tym batrdziej, że masz za sobą już poronienia. Życzę Ci, aby wszystko było w porządku. Pozdrawiam
Jola i 2 aniołki
Re: Przezylam i dalej przezywam horror
Myślę, że powinnaś koniecznie skonsultować się z lekarzem, (jeżeli swojego nie możesz złapać idź do jakiegokolwiek innego) albo od razu do szpitala. Podobna sytuacja spotkała moją siostrę. Ona jak obudziła się rano zobaczyła plamę krwi na łóżku 20 na 30 cm! Od razu pojechała do szpitala. Pamiętam, że były różne podejrzenia(min., że odkleja się łożysko), ale skończyło się wszystko bardzo dobrze -Bartosz ma teraz już 1,5 roku.
Lepiej dmuchać na zimne!
Pozdrawiam Asia
Re: Przezylam i dalej przezywam horror
Ja mmialam taka sytuacje – pisalam Ci ja powyzej. Rano poszlam do ubikacji i chlust maly krwotok, potem tylko plamienie ktore ustapilo w szpitalu po duphastonie. Nie lekcewaz tego!!!
Re: Przezylam i dalej przezywam horror
Dalej nic nie wiem. Doktor zadzwonil i kazal zrobic nastepny test z krwi. Byli zdziwieni bo od 4 dni ciazy poziom sie nie zmeinil a powinien isc na dol przy poronieniu albo do gory przy ciazy. Musze czekac do jutra na nastepny wynik. Troche zaczelam plamic na brazowo ale to nie krew i czuje sie swietnie.
Trzymajcie kciuki.
Dzieki za wszystko.
Re: Przezylam i dalej przezywam horror
Kurcze kobieto dlaczego tylko telefonicznie kontaktujesz sie z lekarzem!!!!
powinnas pojechac najlepiej do szpitala a nei czekac na rozwoj wypadkow w domu!!!!
juz powinni Ci podac syntetyczny progesteron a wczesniej wykonac usg by sprawdzic czy pecherzyk jest w macicy!!!!!!
Re: Czy to normalne.
ja też miałam plamienia na początku ciąży. Szybciutko udaj się do lekarza, aby potwierdzić, że wszystko jest o.k. i następnie bardzo dbaj o siebie. Dużo odpoczywaj i śpij. I badaj się systematycznie. Mi to pomogło, chociaż miałam wiele problemów z tą ciążą (przodujące łożysko, poźniej niewydolność szyjki macicy a na końcu cukrzyca). Byłam w szpitalu prawie 2 miesiące i bardzo dużo odpoczywałam. I dzięki temu urodziłam piękną, zdrową córeczkę !
pozdrawiam, kasia
Juz po wszystkim
Nastepna poroniona ciaza. Nie do konca jeszcze ale juz z wynikow wyszlo ze pozim ciazy sie obniza a i ja zaczynam krwawic. Jeszcze pytalam czy jest szansa utrzymac ale pocieszajac mowili “wszystko jest w Boga rekach”. Juz to slyszalam poprzednio.
DLACZEGO?????? Jestem wsciekala nawet nie wiem na kogo. W pracy dziewczyna zaszla ktore nie chca dzieci i mysli o usunieciu a ja musze tego sluchac.
Mam juz dosc.
Re: Juz po wszystkim
Joadan bardzo mi przykro…
Przytulam Cię mocno…
NUŚKA + dwa Aniołki
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy to normalne.