Witajcie, nawet nie wyobrażałam sobie, że aż tyle kobitek ma kłopoty z zajściem w ciążę!!!! Czytając o Waszych kłopotach, wiem, że mój wyda się Wam błachy ale mi także jest źle. Ja staram sie dopiero od 3 cykli ale narazie nic. Lekarz uspokaja, że to normalne. Miesiączki mam regurlarne co 28 dni. Ostatnio spotkało mnie wielkie rozczarowanie. Miesiączki nie dostałam, więc 4 dni po terminie spodziwanej misiączki zrobiłam test QUICK VIUE – wyszedł pozytywny (pojawiła się różowa kreska, może nie BARDO widoczna, ale była!!) później zrobiłam drugi test – TO SAMO. Do lekarza na USG miałam iść po 17.11.03. Byliśmy z mężem szczęśliwi – bardzo. Ale niestety 7 dnia po terminie spodziwanej miesiączki bardzo – BARDZO rozbolało mnie podbrzusze – z bólu aż się obudziałam. I oczywiście rozpoczęło się krawienie. Okres obfity. Co to do cholery oznacza??? Jestem załamana!!!!!! Dlaczego tak się stało?? Wiem, że o poronieniu za wcześnie w tym przypadku chyba mówić, ale dlaczego zarodek nie przeżył?? Idę na USG w przyszłym tygodniu pewnie czegoś się dowiem. Ale może Wam także coś takiego sie przytrafiło. Napiszcie proszę!!!
16 odpowiedzi na pytanie: Czy to poronienie?
Re: Czy to poronienie?
Droga Nataszo,
niektórzy podaja nawet, że do 70% zapłodnionych jaj wydalanych jest z organizmu w piewszych dniach czy tygodniach po zapłodnieniu. Wiele z nich nawet nie zagnieżdża się w macicy a kobieta nie wie, ze była “w ciąży”. Poronienie w tak wczesnym etapie to jeden z naturalnych mechanizmów regulacji – może dojść do nieprawidłowych podziałów komórkowych, powstaje wada genetyczna uniemożliwiająca dalszy rozwój zarodka – to najczęściej sprawy przypadkowe zdarzające się po prostu w naturze.
To badzo przykre dla Ciebie, domyślam się, ale myślę, że nie powinnaś się raczej niepokoić. Lekarz dokładnie Ci wyjaśni, dlaczego tak się mogło stać.
Jeżeli jednak zdecydujesz się zgłębiać przyczyny, to zacznij od oznaczenia poziomu hormonów, bo to one odpowiedzialne są za utrzymanie zdrowej ciąży.
Trzymaj się i bądź dzielna, wkrótce na pewno się uda!
Agata
Re: Czy to poronienie?
Witaj Nataszo,
Przykro mi, że i Ciebie spotkało to nieszczęście….. Niestety, dziś często tak bywa, że kobiety ronią tak często (a w większości przypadków, jakieś 40%, nawet nie wiemy o ciążach).
Przyczyn jest wiele i nie zawsze można doszukać się odpowiedzi: dlaczego?!
Porozmawiaj z lekarzem podczas kontrolnego usg, może należałoby wykonać jakieś badania przed kolejnymi staraniami? Bo w Twojej sytuacji, jak nie było zabiegu, chyba nie będziesz musiała czekać na starania.
…
Kasia
Re: Czy to poronienie?
Dzięki za odpowiedź. Po mimo, że to “dopiero ” 3 cykl w jakim podjęliśmy starania to już czuję się lekko zniechęcona. Znowu oczekiwania na dni płodne, później na ewentualne efekty!!! Może znowu rozczarowanie i smutek!! Kurcze, wiesz myślałam że to łatwiejsze, prostsze. Dlaczego Ci, którzy nie chcą mieć dzieci często płodzą je przypadkowo!! Teraz dni płodne przypadają mi za tydzień (do tego czasu nie odwiedze mojego ginekologa) i nie wiem czy mogę się od razu starać. Myślę, że tak – bo nie miałam zabiegu?? Co o tym myślisz?
Re: Czy to poronienie?
Dziękuję Ci za odpowiedź i słowa otuchy. Jestem dzisiaj 1 raz na forum, czytam Wasze historie i jestem naprawde wruszona. Cieszę się, że na tym czasami ZŁYM świecie jest tyle dobrych ludzi. Jeszcze raz Ci dziękuję i życzę Ci powodzenia.
Re: Czy to poronienie?
Myślę, że możesz się spokojnie starać. Uczulam Cię tylko na te hormonki – spytaj lekarza, czy nie warto zbadać, bo może to być, ale tfutfu nie musi!, niedomoga lutealna lub cóś w tym stylu. I nie daj sobie “profilaktycznie” wcisnąć duphastonu albo luteiny! Jeżeli będzie chciał dać Ci coś takiego – to wykłócaj się najpierw o badanie hormonów.
Nie zniechęcaj się, trzy cykle to jest nic! A starania to przecież sama przyjemność Pamiętajcie, żeby nie popaść w obowiązek – dziś musimy, dziś są dni płodne – to najgorsze co mozna zrobić. Najłatwiej pójdzie, jeśli odpuścisz. Nie licz dni, Boże uchowaj, nie mierz temperatury, nie prowadź wykresów itd. Uwierz mi, najłatwiej zachodzi się w ciążę przypadkiem (a jeszcze łatwiej w niechcianą – nie wiem czemu tak jest…). A tymczasem ciesz się jeszcze wolnością – tym co możesz robić teraz a nie będziesz już mogła w ciąży i później. Cieszcie się sobą nawzajem, wypadnijcie gdzieś na weekend, idźcie na imprezę, do pubu – korzystaj z życia!
Życzę powodzenia, Agata
Re: Czy to poronienie?
Ja po zrobieniu testu sikanego zrobiłamy betę. Poza tym przed ciąża powinnaś zbadać progesteron odpowiedzialny za donoszneie ciąży, wprzypadku niedomogi podaje się go od 16 dc. Przed kolejmnymi staraniami zbadałabym progesteron, prolaktyne, choroby odzwierzęce i nasionka.
Re: Czy to poronienie?
Dzięki za odpowiedź. Mój ginekolog twierdzi, że wszystko jest w porządku, że to normalne – tak się zdaża, że staram się dopiero 3 cykle – że to bardzo krótko. I że powinnam się martwić, jeżeli nie zajdę w ciążę w okresie 9 miesięcy. Narazie robiłam tylko badania na toksoplazmozę, są w porządku. Jeszcze raz dziękuje za odpowiedź.
Re: Czy to poronienie?
a ja mimo wszystko zbadałabym homony.
Re: Czy to poronienie?
Cześc, to jeszcze raz ja. Słuchaj ale tych hormonów jest 1550!!!! Hormony o jakiej nazwie powinnam zbadać?? Możesz mi podpowiedzieć? Zbadam je dla własnego spokoju. Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrowionka z Łodzi
Re: Czy to poronienie?
Chodzi mi o prolaktynę, która mozna zbadać w dowolnym dniu cyklu i progesteron, ten może wystarczy w 25 dc z toleracją jednego dnia wczesniej lub później. Za wysoki poziom prolaktyny uniemozliwia zaciążenie, a za niski progesteron może byc przyczyna poronienia.
Re: Czy to poronienie?
Serdecznie dziękuje Ci za szybką odpowiedź. Domyslam się, że powyższe badania wykonuje się na bazie krwi? Dla spokoju zrobię te badania. Dziękuję Ci za pomoc. Pozwolisz, że jeszcze się do Ciebie odezwę? Pozdrowionka
Re: Czy to poronienie?
wtrącę się tylko, że tak….badanie hormonów…robi się z krwi..
Tylko, że prolaktynę proponuje jednak zrobić normalnie i z obciążeniem co znaczy, że dostajesz do popicia tabletkę i po godzinie pobierają Ci znowu krew….
Pozdrawiam,
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: Czy to poronienie?
Natasza,
możesz pisac kiedy tylko zechcesz. Chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami.
pozdrawiam
Ps. Możesz pisać na priva [email][email protected][/email]
Re: Czy to poronienie?
Natasza,
możesz pisac kiedy tylko zechcesz. Chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami. Badania z krwi oczywiście
pozdrawiam
Ps. Możesz pisać na priva [email][email protected][/email]
Re: Czy to poronienie?
Dziękuję Ci za podpowiedź. Każda rada jest cenna. Prolaktyne może zrobię już jutro, progesteron dopiero za 18 dni. Dzięki i pozdrawiam Cię (mam nadzieję, że zapomniałaś już o mojej GAFIE) na formu jestem już od tygodnia i wiem terez kim jest aniołek, co to fasolka i co to @. Ucze się. Pozdrowionka
Re: Czy to poronienie?
natasza,
No co Ty?? Ja od razu zapomniałam…ja nie z takich co to łatwo jest złamać..poza tym to dobry znak!
Ściskam,
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy to poronienie?