Tak się zastanawiam czy moja córcia nie ma czasem skazy białkowej. Na policzkach i klatce piersiowej od jakiś 3 tygodni ma takie niby krostki, delikatne zaczerwienienie, błyszczące i często te miejsca się przesuszają. Smaruję to często oliwka i przez chwilę jest lepiej ale potem na nowo. Mleko i nabiał jem bo tylko to mi podchodzi a karmię ją piersią…
Pomóżcie…
Od jutra planuje jakoś odstawić przetwory mleczne i przekonać się czy to ta skaza. Po jakim czasie powinno to zniknąć?
Będę wdzięczna za wszystkie odpowiedzi
15 odpowiedzi na pytanie: Czy to skaza bialkowa?
Ja bym w pierwszej kolejności odstawiła oliwkę i obserwowała
Mleka bym radykalnie nie odstawiała co najwyżej ograniczyła-kwaśne mleko jest bezpieczniejsze
A nie blednie na dworze? Może to trądzik?
Jeśli to alergia to zniknąc powinna do 2 tygodni ale musisz mieć na uwadze, że może być to zarówno pokarmówka, kontaktowa albo wziewna
Dzięki. Może rzeczywiście spróbuje bez tej oliwki. A o co chodzi z tą alergią kontaktowa czy wziewną?
U takich maluszków mleko w diecie mamy jest najczęstszym powodem alergii, bo białka mleka to bardzo silny alergen. Czy to są takie drobniusieńkie krosteczki, które zlewają sie w plamy? Plamy się wysuszają, skóra robi się szorstka? A najlepiej widoczne są po kąpieli wtedy robią sie czerwone? Jeśli tak, to najprawdopodobniej rzeczywiscie jest skaza białkowa 🙁 Przerabiam to już z moim trzecim (a właściwie trzecią – po odstawieniu od cyca ujawiła sie skaza, okazało się, że młoda nie toleruje ani krowy ani kozy ani soi )
Oliwkę odstaw, skóra maleństwa nie potrzebuje oliwki, co więcej oliwka świetnie zatyka pory i skórka nie może oddychać. Zamiast lego polecam jakieś emolienty – do kąpieli lub np w kremie – świetnie nawilżają i natłuszczają skórkę z problemami.
A żeby upewnić sie czy to skaza, najprościej odstawić nabiał i mleko i obserwować maluszka. Pamiętaj też, ze w wołowinie sa te same białka co w mleku. Kiedy bedzie poprawa? to zależy od maluszka – u najstarszego poprawę widać było dopiero po kilku dniach, u środkowego w ten sam dzień, u najmłodszej na drugi dzień 🙂
Tak, to wygląda dokładnie tak jak napisałaś. Widzisz, moja pediatra uważa, że oliwka jest dobra na wszystko. Ale dzięki za radę, odstawie. Możesz polecić jakiś przykładowy krem?
Rozumiem, że każde dzieciątko inne. Przestanę jeść nabbiał i zobaczymy jak to u nas będzie. Dzięki:)
My używamy Emolium – krem specjalny – dobrze działa, jest jeszcze seria Oilatum, Balneum – w każdej aptece można dostać.
Trzymam żeby szybko przeszło! Możliwe, że np nadmiar nabiału szkodzi a w małych ilościach będziesz mogła jeść.
Spróbuj, brawurkot dobrze pisze – jak już emolienty, tańsza wersja parafina (uwaga by dziecko się nie wyślizgnęło), do pielęgnacji krem na bazie parafiny – – jako atopik lipobazę polecam
Pytasz o co chodzi z kontaktowa i wziewną o to, że zmiany skórne niekoniecznie muszą być spowodowane alergenami które do organizmu dostają się droga pokarmową, mogą byc spowodowane kosmetykami (proszek, oliwka, kosmetyk mamy, cioci która na rence bierze, u nas wszystko polarkowe…), skóre mogą psuć pylące trawy, wirusy, szczepienia dziecka…. dlatego też z radykalnym odstawianiem wszystkiego co zawiera białko mleka krowiego bez badań, bez dobrego lekarza była bym ostrożna. Po pierwsze niestety wielu pediatrów za wszystko co złe alergię obarcza co nie zawsze jest prawdą, lepiej zaufać dermatologowi. Wg dośc nowych zaleceń nie zaleca się restrykcyjnej diety u matki karmiącejTaka dieta odbija się na zdrowiu matki i dziecka. Wg badań naukowych 500 g mleka wypijanego przez karmiącą przez dobę powoduje, że do pokarmu dostają nanogramy mleka, są one potrzebne do pobudzenia układu immonologicznego i tworzenia tolerancji na alergeny pokarmowe.
U nas byla podobna sytuacja ze skora. Pediatra zalecil smarowanie i eliminacje w mojej diecie mleka krowiego. Postanowilam najpierw ja smarowac nie zmieniajac diety,bo jak pomoze to bede wiedziala po czym.Efekt skora duzo lepsza my uzywamy balsamu Eubos.
Dzięki dziewczyny:) Poobserwuje małą bez tej oliwki, zakupie jakiś porządny krem i zobaczymy. Dam znać jak to wszystko wyszło
Z tego co piszesz to mi wygląda na trądzik niemowlęcy.
Jeśli tak, to absolutnie nie wolno tego niczym tłustym smarować! Ewentualnie coś mocno nawilżającego, ale tylko wtedy jak jest wyraźnie suche. Najlepiej niczym.
Należy przeczekać, a w międzyczasie fotografować dziecko tylko na wietrze, bo wtedy mniej widoczny 😉 (powinien minąć gdzieś po 4-8 tygodniach od momentu jak się pojawił)
Nie smaruje oliwką, w sumie dziś już nawet nie ma konieczności, żeby czymkolwiek smarować. Ale nabiał też odstawiłam. Jest lepiej:) Tylko teraz pytanie czy to od nabiału czy to ten trądzik?
Zamotałam
Jeśli te zmiany były suche, czasem łuszczące się… no takie jak opisywałam wcześniej, to mała szansa, z e to tylko trądzik niemowlęcy. Mi u środkowego synka (jak miał 2 mies) dermatolog wmawiała trądzik, wtedy to jeszcze typowo na skazę nie wyglądało… po kilku tygodniach rozwinęło sie tak, zę dziecko prawie całe czerwone było Pomogło dopiero odstawienie nabiału i jaj.
Ale przez internet oczywiście nikt tych zmian nie zdiagnozuje. Ty by się alergolog przydał albo znający sie na rzeczy pediatra 🙂
Możesz za jakiś czas jak skórka bedzie już w bardzo dobrym stanie zrobić próbę, wprowadzić z powrotem nabiał do diety i uwaznie obserwować dzieciątko.
Oby już nie wracało 🙂
a jak sprawdzić czy to skaza u niemowlaka karmionego sztucznie?
U nas skaza ujawniła się początkowo za uszami i w brwiach – takie łuszczące się miejsca. Potem do tego przyszła wysypka na ciele
Przejść na bebilon pepti (a jeśli i na to będzie uczulenie to zostaje nutramigen). U nas Małą wysypało po zwykłym bebilonie, do pasa była w krostach. Po przejściu na pepti skóra zrobiła się gładka w trzy dni a kupy unormowały się po około 3 tygodniach.
a można smarować buzię maścią dla dzieci na alergie ale na sterydach? hydrocortisyl 1procent
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy to skaza bialkowa?