Przed chwila Nina obudzila sie placzac…. Nie mogla sie uspokoic przez jakies 40 min, caly czas plakala, nosilam ja a ona nie mogla przestac…..dopiero jak wzielam ja pionowo, troche sie rozbudzila i uspokoila wiec poszlam z nia do drugiego pokoju do swiatla i dopiero tam obudzila sie calkiem i przestala wreszcie plakac, jeszcze chwile pochlipala i w koncu zaczela sie usmiechac….rany wystraszylam sie bardzo…. Co to moglo byc? Zly sen? Czy moze te neszczesne zeby?
Teraz nie spi – bawi sie….
7 odpowiedzi na pytanie: czy to tez zęby?
Re: czy to tez zęby?
Wczoraj mielismyy tak samo . W naszym przypadku to bylo przemeczenie. Jagodzia byla juz tak zmeczona, zenie mogla usnac. Jak odkladalam do lozeczka to sie budzila z placzem Trzeba bylo ja wozic rowerkiem . Pozniej zabawa i usnela. Czesto budzi sie z placzem, mysle, ze to przez koszmary.Gdyby to byly zebiska to by znowu byl slinotok, wsadzanie wszystkiego do ust, podwyzszona temp. nie jedzenie i ciagle marudzenie .
Re: czy to tez zęby?
Czesc!
Martynka też ostatnio budzi się z płaczem. W sobotę przeszła samą siebie i w nocy wstała 6 razy za każdym razem zjadając 130 ml mleka ;-0. Aż byłam w szoku. Myślę że to ząbki bo ma już piękne dwa kasowniczki w dole ;-). Dzisiaj obudziła się “tylko” 3 razy ;-). Jejku jejku biedne te dzieci muszą sie od dziecka nacierpieć. Pocieszające, ze też przez to przeszłyśmy i żyjemy ;-).
Pozdrowionka dla mamuś i dzidziusiów
Figusia i Martynka -łobuzek 23.01.04
Re: czy to tez zęby?
Okolo pol miesiaca teu tez mielismy taka noc. Wydaje mi sie ze byl to nadmiar wrazen i moze jakis zle sny. Placz byl taki jak nigdy, wiedzialam, ze raczej go nic nie boli i nie moglam go wybudzic. Wlasnie jak postawilam go w pion i poszlam do duzego pokoju to sie uspokoil, ale jeszcze troche pochlipywal. Tak w ciagu jednej nocy powtorzylo sie dwa razy.
Oliwierek (14.01.2004) i Asia
Re: czy to tez zęby?
Moj mlody mial dzisaij to samo [w nocy] z tym, ze z krociotkimi przerwami na uspokojenie.u nas to byly zeby na 100%
Re: czy to tez zęby?
Twój synek wygląda już na bardzo dużego! A i w końcu wiem jak i Ty wyglądasz…
U nas nocki takie same zdażają się od dobrych kilku miesięcy. Czasem kilka wzglądnie spokojnych z 2-3 pobudkami, a potem znowu horror. Pisałam o histerii, z której trudno dobudzić. Teraz wyraźnie dokuczają bolące dziąsła. Dziś mięliśmy niezłą noc, choć o 23 była “rycząca” pobudka. Na szczęście Bobobodent pomógł.
Re: czy to tez zęby?
Moim zdaniem to niekoniecznie zeby – jednak zawsze mozesz posmarowac dziąsła jakimś żelem i wtedy bedziesz wiedziała.
U nas zdarzyło sie cos takiego ze 3 razy i ewidentnie były to koszmary. Tyle ze płacz był znacznie krotszy.
Re: czy to tez zęby?
Kiedys gdzieś czytałam, nie wiem nawet czy nie tu- na forum,że dzieci właśnie mniej więcej w wieku Twojej Niny miewają jakieś senne koszmary. Choć ja nie mam pojecia co okropnego może snić się takiemu maluszkowi :-(, ale moze coś w tym jest.
A mogą to być taż te nieszczesne zęby- dzieci to różnie przechodzą- tak naprawdę nigdy się tego nie dowiesz, pozostaje więc tylko uspokoić i przytulić córeczkę.
Mam nadzieję, ze teraz śpi już spokojnie i że więcej sie to wam nie przytrafi….
Niki i Nineczka 21.01.2004.
Znasz odpowiedź na pytanie: czy to tez zęby?