czy,tylko jamam jobla na punkcie czystego samochodu ? !!!
jak w temacie….
lubię jak samochód jest czysty w środku jak i na zewnątrz, mam na tym punkcie bzika. Odkurzam minimum raz w tygodniu i myję w środku. Mężowi nie przeszkadza stan samochodu, a mną telepie jak jest brudno i walają się jakieś rzeczy, a nie daj Boże okruchy jedzenia ! czy tylko ja taka machnięta jestem?
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Matura międzynarodowa 2024 wystartowała. Uczniowie tych szkół są już po egzaminie z polskiego. Kiedy napiszą pozostałe?
5 pomysłów na prezent na dzień dziecka od EMPIKu
CKE matura 2024. Centralna Komisja Egzaminacyjna to nie Sąd Ostateczny. W jaki sposób można odwołać się od wyniku?
Matura 2024 przecieki. Te zadania na pewno pojawią się na egzaminie!
Odkrywaj historię i poznawaj świat. Oto najlepsze gry i zabawki edukacyjne na Dzień Dziecka
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- czy,tylko jamam jobla na punkcie czystego samochodu ? !!!
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: czy,tylko jamam jobla na punkcie czystego samochodu ? !!!
To właśnie jabłkiem moje dziecko się krztusiło w aucie- nigdy więcej jedzenia podczas jazdy!!!
Zatrzymywanie się na każdy łyk wody z moją bynajmniej nie świętą, a już na pewno nie skoordynowaną w potrzebach trójcą spowodowałoby, że na wieś (50 km) jechałabym cały dzień. No bo i psa trzeba by wypuścić na siku i michę wody – niby pies, ale czemu ma być poszkodowany.
Się zatrzymuję tylko na siku. Bywa, że ze 2 razy na tej 50 kilometrowej trasie… Więcej nie zniesę…
Już nie wspomnę ile jechałabym do siostry – mam 500km…
jobla to one dostaja jak maja lot 11h
ja po 7h chc wyskoczyc z samolotu z nudow, zmeczenia i wku.rwienia i niemoznosci wyjscia na kwadrans na swieze powietrze
leon ostatnio uparl sie wykrecac srubki z podlogi
jak sobie pomysle ze mnie czeka znowu 8h w jedna strone
ja się nudzę już po godzinie w samolocie…. Najdłuższy nasz lot to 3 godz… Nie wyobrażam sobie dłużej….
Dzięki, bo myślałam już, że tylko ja mam tak “dziwaczne” poglądy 😉
samochód gruntownie szorowany jest raz w miesiącu
chociaz teraz jak wrócimy z urlopu to kilogramami będzie mozna wysypywac piasek z plazy. samochodem jezdze głównie ja z młoda – a ze ma chorobe lokomocyjną (po 8 h nad morze jeden paw i jeden przystanek). młoda je oraz pije w samochodze – inaczej sobie tego nie wyobrażam.
My 22godziny do bulgarii jechalismy z 4 kilkuminutowymi przystankami na siku granice (winiete ) z tym ze malwinka sikala tylko 2 razy…zablokowala sie ;).ona spi,oglada bajki i jest nieziemsko grzeczna (sama jestem w szoku). Nadrabia na miejscu
Moj maz nie cierpi sie zatrzymywac. Nad morze ponad 600 km jedziemy jednym ciagiem w nocy.
Kiedyś było mi wszystko jedno. Samochód służył mi do tego, żeby się szybciej i wygodniej przemieścić. I tyle. Wygląd mnie nie interesował, ważne żeby jeździł.
Za to dla mojego M. samochód to jak dziecko – pieścił i dbał bardzo.
Wprowadził zakaz jedzenia i picia w aucie (żeby nie brudzić), otrzepywanie butów przed wsiadaniem (dobrze ze nie każe zdejmować :D).
Teraz lubię jak jest w środku czysto, nic się nie wala. I pilnuję żeby nie było zbędnych rzeczy w bagażniku. Na tym punkcie mam jobla.
Czystość zewnętrzna nadal bez znaczenia jest dla mnie.
Raz na czas jeździmy do myjni, takiej gdzie się pieniądze wkłada w maszynę i programy przełącza (to moja działka) i samemu samochód myje, woskuje odkurza (to robi M.).
Ja w samolocie sie nie nudze ja tam umieram ze strachu…i nasluce odglosow silnika :).5 godzin to moj rekord bez utraty zmyslow;)
ja wychodzę z założenia że tam na górze strach już nie da,co ma być to będzie…i dlatego sie nudzę…
wracając z tunezji przeżylismy szok bo w samolocie zanim jeszcze odlecielismy puścili nawilżanie i wyglądało to koszmarnie bo nagle z wszystkich szczelin zaczęła leciec para….mój na to powiedział “cyklon b”…
Nie jesteś sama: jeszcze jest kilka milionów Niemców i Francuzów 😉
My nasz (czytaj mój, bo mąż głównie służbowym) samochód czyścimy w środku przed wakacjami, czyli 1-2 razy do roku. Właśnie tydzień temu odkurzałam. Jak wyciągnęłam forteliki to się zdziwiłam, że nic nie urosło
Mąż w miarę odkurza – często wozi służbowo (przynajmniej twierdzi, że służbowo ;)) ludzi z pracy to mu wstyd.
ale nie odkręcasz jeszcze zderzaków, żeby umyć dokładnie?
moj eŁ tak ma. odbija mu na tym punktcie. a na jedzenie w aucie ma alergie 🙂
ja tez lubie jak jest czysto.. ale bez przesady. Ł potrafi codziennie auto szorowac..
a co najlepsze..
mojej sąsiadki syn potrafi w deszcz auto myc.. bo woda deszczowa przeciez taka brudna jest..
Oj, to do mojego Cie nie zaprosze 😉 Nie to, zebym flejtuchem byla, ale przy trojce juz godzine po wyjezdzie z myjki pojawiaja sie: tu okruszek, tam papierek, skopane siedzenia itp. Po dwoch dniach jest maly sajgon, a po tygodniu – dokladajac do tego codzienne wizyty na plazy – nie bede opisywac… Potem jade do myjki (bo sama nie mam czasu bawic sie w czyszczenie i pucowanie) i sytuacja sie powtarza. Obecnie czekam na koniec sezonu plazowego, bo mi szkoda kaski na myjke. Regularnie tylko oprozniam autko ze smieci i przecieram deske, bo – wbrew pozorom – tez lubie jak jest czysto.
Brawo!!! Mnie brakuje “jaj” do wyegzekfowania powyzszego, choc po kazdym sprzataniu to sobie obiecuje. Nam swinia chrupki kukurydziane i bulgarska banica. Polegam, bo z dwojga zlego wole syf w aucie niz wycie najmlodszej, ktora jedzenie po prostu ucisza.
Myślałam, że nie mam jobla 😉
M dba o oba samochody. W tym którym częściej jeździłam był zawsze porządek. Wczoraj wsiadłam do drugiego
Jobla na punkcie czystego nie mam, ale na punkcie brudnego…
Na szczęście nie mam fioła na punkcie czystego samochodu. Oczywiście bardzo lubię jak jest czysto ale w samochodzie jem, są papierki co prawda nie porozrzucane po całym samochodzie a w schowkach. Odkurza i myje najczęściej mąż raz w miesiącu czasem raz na dwa miesiące ( w końcu musi umyć dwa auta to inaczej każdy weekend by tracił na mycie ) i w zupełności mi to wystarcza. Jeżeli jesteśmy na wycieczce np w lesie i się mocno nabrudzi to wiadomo, że sprzątamy “nadprogramowo” 😀
Ostatnio odebrałam samochód z serwisu i Owszem ślicznie wyczyszczony i pachnący ale nie cierpię jak skórzaną kierownicę, lewarek czy pedała są lakowane i się ślizgają – normalnie jechać się nie dało i ciężko mi to teraz wyprowadzić
u nas jobla na punkcie czystego samochodu ma mój mąż i to niezłego
ja mam raczej na punkcie mega brudnego 😉
mi się marzy tego nauczyć Marcyśkę
na razie idzie nam dobrze ale ona ma dopiero 10 m-cy 🙂
Temat z gatunku podnoszący ciśnienie hehe.
U nas “awantury” najgorsze często o tę kwestię
Hehe…moje tylnie siedzenia;)
Ale już powoli dojrzewam do zakazu- jak Mamrotka;)
Zależy też od trasy.
Znasz odpowiedź na pytanie: czy,tylko jamam jobla na punkcie czystego samochodu ? !!!