Czy u Was też tak pioruny walą?

Za oknem jakiś kataklizm. Wieje, leje, pioruny walą. Coś gdzieś się urwało i łomocze. Czy u Was też tak?

Rety, czytam, że trąba powietrzna była, 2 osoby nie żyją… Jak u Was wygląda sytuacja za oknami?

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Czy u Was też tak pioruny walą?

  1. Zamieszczone przez olaka
    a widziałyście relację video naocznych świadków trąby powietrznej, tych z zespołu Śląsk??! SZOK!

    i jeszcze zdjęcia gradu:

    Jestem w MAKSYMALNYM szoku!!!:eek::eek::eek:

    Dobrze, że tym ludziom z autokaru nic się nie stało! Nic o tym bynajmniej nie pisali.

    Wielkość gradu przerażająca…

    • 🙁

      oglądałam w tv coś strasznego 🙁
      u nas tylko ulewa to wszystko

      • Zamieszczone przez april

        Wielkość gradu przerażająca…

        i jak trafi to chyba moze zabić

        • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
          dokładnie u nas wczoraj o 6 rano przeszło takie gradobicie ze nasz samochód ma dziury na dachu jakby go ktos zbutował :(:(:(:( całe szczęscie ze szyby ocalały….. Ale z drugiej strony patrząc szybe wymienisz a taki dach???? mąz obdzwania warsztaty które zajmuja się “wyciaganiem” takich wgniecen ale wolny wekend wiec wszyscy odpoczywają…kurcze fajnie nam się wolny dzien zaczał….
          wieczoram nie było lepiej bo taka zawierucha ze koniec świata…..
          zobaczcie jaki grad obił nasze autko:( szkoda gadac… Na parkingo co drugie auto bez szyb a każde z wgnieceniami :(:(

          Monika tak strasznie mi przykro…
          aż mi się słabo robi, jak pomyślę co by się działo gdyby taki grad spadl na nasz domek… pewnie okna połaciowe byłyby wybite… a my pod nimi śpimy…

          • Właśnie burza idzie do nas (Warmia i Mazury):(..czy kiedykolwiek przestaniemy być bezradni wobec naturyZamotany..te zdjęcia, filmy..ludzie, którzy w jednej chwili tracą wszystko, cały swój dobytek.. Boże jak się z tym pogodzić?

            • Zamieszczone przez olaka
              Monika tak strasznie mi przykro…
              aż mi się słabo robi, jak pomyślę co by się działo gdyby taki grad spadl na nasz domek… pewnie okna połaciowe byłyby wybite… a my pod nimi śpimy…

              ehhh żywioły…jestesmy bezsilni wobec sił natury…..
              wiesz co dla mnie to tylko kilka wgniecen na karoserii ale mąż wariuje…..
              nie pomaga tłumaczenie ze inni stracili domy i dorobek całego zycia i w ciagu kilku sekund ich zycie legło w gruzach(dosłownie i w przenosni) a innym zniszczyło całkowicie samochody i powiennien się cieszyc ze to tylko kilka dziurek na dachu…. Ale coż faceci myslą inaczej i nic na to nie poradze…
              tak czy siak nie zazdroszcze nikomu takich przezyc…

              • Zamieszczone przez ivoonna
                A na ktorym pietrze mieszkasz? Ja mieszkam na 16 wiec dla mnie to by byla tragedia

                na 4.

                straz pozarna wypompowuje TERAZ wode z szybow i piwnic.
                ale to pewnie na nic bo leje znowu :/

                • Zamieszczone przez JaEwa
                  i jak trafi to chyba moze zabić

                  zabije, jakby ktos kamieniem rzucił albo i gorzej.przeciez jak taki mega-grad spada z nieba to niesamowita prędkosc rozwinie plus cięzar….widziałam jak to waliło w nasze -kamienne parapety….rozpryskiwało się z niemozliwa siłą
                  u mojej siostry tak waliło w blaszanne parapety ze ma wgniecenia i farba odskoczyła…jakby ktos w głowe zarobił to trup na miejscu:(
                  straszne….

                  • Zamieszczone przez Bronia
                    Za oknem jakiś kataklizm. Wieje, leje, pioruny walą. Coś gdzieś się urwało i łomocze. Czy u Was też tak?

                    Rety, czytam, że trąba powietrzna była, 2 osoby nie żyją… Jak u Was wygląda sytuacja za oknami?

                    u mnie wczoraj piorun walnął 2 razy kilka metrów od domu :eek::eek: Efekt – wywalone korki, spalony komputer stacjonarny, spalona, cyfra + :mad::mad:

                    • Z przerazeniem oglądam to co sie dzieje w Polsce, jak ludzie w ułamkach sekundy traca cały swój dobytek, domu, samochody. Boje sie jeszcze bardziej niz sie bałam burz.

                      • Zamieszczone przez qulka
                        Z przerazeniem oglądam to co sie dzieje w Polsce, jak ludzie w ułamkach sekundy traca cały swój dobytek, domu, samochody. Boje sie jeszcze bardziej niz sie bałam burz.

                        dobrze jest sie ubezpieczyc a niestety mało kto to robi

                        to prawda takich sytuacji bedzie wiecej, zmienia sie klimat niestety

                        • tez mi to przeszło przez myśl, mieszkam na ostatnim piętrze,
                          wyjechalismy, okna zostawiłam otwarte i tak sie zastanawiam czy mam jeszcze do czego wracać.

                          • Zamieszczone przez qulka
                            tez mi to przeszło przez myśl, mieszkam na ostatnim piętrze,
                            wyjechalismy, okna zostawiłam otwarte i tak sie zastanawiam czy mam jeszcze do czego wracać.

                            dużo miałaś sprzatania? 🙂

                            • A w Toronto ciiisza. Nawet nie pada już…

                              • Zamieszczone przez Cukiereczek0
                                u mnie wczoraj piorun walnął 2 razy kilka metrów od domu :eek::eek: Efekt – wywalone korki, spalony komputer stacjonarny, spalona, cyfra + :mad::mad:

                                ło matko, no to macie straty… ja latałam i wszystko po kolei wyłączałam..

                                • Cieszę się że to wszystko przeczytałam dziś a nie przedwczoraj, przed powrotem do domu z Rabki… Nie wiedziałam że taka skale miały te wszystkie burze:(:(

                                  • ja mieszkam koło Radomska w łódzkim. w piatek od rana były 3 burze, takie mega, że za oknem ciemno. Wieczorem zerwała się nawałnica, nas na szczęście ta trąba tylko “polizała”, bo w pewnym momencie zrobiło się cicho, a potem taki podmuch wiatru, że nie mogłam domkąć okna, a z parapetów pospadały mi doniczki z kwiatkami.
                                    Najgorsze jednak było w druiej części miasta – trąba przeszła pasem i pozrywała dachy z domów, a drzewa połamała jak zapałki. To cud, że u nas nikt nie zginął.
                                    Niestety od piątku nie mamy prądu, bo linie są pozrywane. Musiałam się przeprowadzić do mamy, bo prąd bedzie dopiero koło wtorku.
                                    Akurat w czwartek zrobiłam większe zakupy i załadowałam zamrażarkę – teraz muszę wszystko rozwozić po rodzinie.
                                    Byłam dzisiaj w miejscu przejścia trąby, bo akurat w tych okolicach mieszkają teściowie i wszystko wygląda tragicznie.

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: Czy u Was też tak pioruny walą?

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general