Czy Wasz facet sprząta w domu ???

1. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Niestety – NIE.

   Skoszenie trawnika raz na 2 tygodnie to jedyny jego obowiązek;
   W domu nie sprzątał nawet, jak byłam w ciąży i w połogu; mu po prostu syf nie przeszkadza

   Odpowiedz
2. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Aaaa…. kolacje często robi… tylko tyle jeszcze…

   Odpowiedz
3. beti9 Dodane ponad rok temu,

   to mój to chyba jakiś wymarły gatunek:
   gotuje obiady i robi kolacje częściej niz ja, ja po nim zmywam ( co czasem jest nie lada wyczynem)
   gdy ja jestem w pracy a on ma wolne to cały dzień lub noc(zalezy jaka zmiana) zajmuje sie naszym dzieckiem
   pozatym wychodzi z psem, wynosi śmieci ( czego ja nigdy nie robie to tylko i wyłącznie jego obowiązek) i częściej niż ja robi zakupy.
   a i z racji tego ze mamy pieska a nasze dziecko intensywnie raczkuje to okurzamy raz dziennie i czesto mnie w tym wyrecza…

   zatem nie moge narzekać

   Odpowiedz
4. syliana Dodane ponad rok temu,

   czasem sprząta – ale trzeba mu przypominac

   Odpowiedz
5. sandrawaw Dodane ponad rok temu,

   Mój mąż zamiast regularnie po sobie sprzątać, to woli na co dzień bałaganić, a później jak już ruszyć się nie da to robi akcję “sprzątanie”. Lepsze to niż nic, ale jednak wolałabym aby starał się chociaż podstawowe rzeczy na bieżąco sprzątać.

   Odpowiedz
6. millka Dodane ponad rok temu,

   @beti9: zazdroszczę!
   u nas w domu to wygląda bardzo “tradycyjnie”: ja się zajmuję domem, mąż pracuje. ale szczerze mówiąc nie przeszkadza mi to, bo wiem jak czasem ciężko ma w pracy. taka już nasza rola w społeczeństwie 🙂

   Odpowiedz
7. sammy Dodane ponad rok temu,

   Milka- czas wyjść ze średniowiecza

   Odpowiedz
8. marnat Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Millka
   @beti9: zazdroszczę!
   u nas w domu to wygląda bardzo “tradycyjnie”: ja się zajmuję domem, mąż pracuje. ale szczerze mówiąc nie przeszkadza mi to, bo wiem jak czasem ciężko ma w pracy. taka już nasza rola w społeczeństwie 🙂

   a Ty nie pracujesz w ogóle zawodowo?

   Odpowiedz
9. halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Sammy
   Milka- czas wyjść ze średniowiecza

   Taa, prosto w kierat 🙂

   Odpowiedz
10. medeja Dodane ponad rok temu,

    ja tez jestem za przelamywaniem stereotypow. ja i maz mamy podobnie wymagajaco w pracy (ja nawet czesciej wyjezdzam). Na szczescie on wtedy bez proszenia wskakuje w role i zajmuje sie dzieckiem, domem i kuchnia (kuchnie zreszta mu calkiem oddalam we wladanie)

    Zamieszczone przez Sammy
    Milka- czas wyjść ze średniowiecza

    Odpowiedz
11. sammy Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
    Taa, prosto w kierat 🙂

    hahah super 😀

    jezeli komuś nie przeszkadza “tradycyjny” podział rol w małżeństwie to wszystko jest w porządku. Gorzej jeśli kobieta jest zmuszana do siedzenia w domu i rodzenia dzieci, bez mozliwości podjęcia się jakiejś pracy. Myślicie ze instnieją jeszcze takie przypadki?

    Odpowiedz
12. halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Sammy
    hahah super 😀

    jezeli komuś nie przeszkadza “tradycyjny” podział rol w małżeństwie to wszystko jest w porządku. Gorzej jeśli kobieta jest zmuszana do siedzenia w domu i rodzenia dzieci, bez mozliwości podjęcia się jakiejś pracy. Myślicie ze instnieją jeszcze takie przypadki?

    Nie wiem, mnie nikt nie musi zmuszac 🙂
    Mąż pracuje w firmie, ją w domu i moim marzeniem jest żeby tak bylo zawsze….
    Nie musi sprzątać i gotować, ją to z czystą przyjemnością 😉

    Odpowiedz
13. alexiss Dodane ponad rok temu,

    U mnie oboje pracujemy i oboje jesteśmy zaangażowani w porządki domowe czy opiekę nad dzieckiem. Mój mąż potrafi zrobić wszystko w domu jak zajmuje się synem czasami może nawet lepiej niż ja sama :). Teraz w ogóle wydaje mi się że dużo facetów pomaga w domu, jeszcze jak oboje pracują to jest to dość naturalne, że jednej osobie ciężko jest wszystko ogarnąć

    Odpowiedz
14. millka Dodane ponad rok temu,

    @marnat- nie pracuję. Po zajściu w ciążę odeszłam z pracy, zajęłam się domem i dzieckiem. Póki co nie myślę o ponownym podjęciu się czegoś, bardziej potrzebna jestem w domu niż przy zarabianiu pieniędzy.
    I nikt mnie do siedzenia nad garami nie zmusza 🙂

    Odpowiedz
15. elemelek Dodane ponad rok temu,

    Drogie panie,
    ja z żoną również dzielę się obowiazkami, oboje pracujemy więc żeby w domu było czysto i przyjemnie to jak ktoś widzi potrzebę posprzątania to to po prostu robi, bez żadnego umawiania się kto jak i kiedy. ale widzę że my, sprzątający, nie jesteśmy gatunkiem na wymarciu 🙂

    Odpowiedz
16. kamila89 Dodane ponad rok temu,

    Do tej pory nie mamy podziału, jakos samoistnie ciągle wychodzi, ze każde cos robi, czy to sprzatanie, gotowanie i mycie naczyń. Choć musze przyznać, że w gotowaniu jest lepszy 😀

    Odpowiedz
17. mufinka23 Dodane ponad rok temu,

    facet

    Sprzątanie raczej na mojej głowie, ale pomaga w drobnych porządkach. Muszę go jeszcze trochę doszlifować 😉

    Odpowiedz
18. rodzice-na-102 Dodane ponad rok temu,

    no moj się wykazał w weekend! jakiś grzyb na się trochę pojawił pod oknem (chyba słaby zrobione :/) i czyścił zawziecie i odsuwal szafki i oh oh, tak sam z siebie 🙂

    Odpowiedz
19. wierszobajerka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Sammy
    hahah super 😀

    jezeli komuś nie przeszkadza “tradycyjny” podział rol w małżeństwie to wszystko jest w porządku. Gorzej jeśli kobieta jest zmuszana do siedzenia w domu i rodzenia dzieci, bez możliwości podjęcia się jakiejś pracy. Myślicie ze instnieją jeszcze takie przypadki?

    W związku chodzi o to żeby siebie szanować. Dla każdego słowo te ma inne znaczenie. Jeżeli zarówno kobieta jak i mężczyzna pracują, to nie ma mowy o tym aby to kobieta wywiązywała się ze wszystkich domowych obowiązków. Ba, uważam, że nawet jeżeli mężczyzna pracuje, a kobieta siedzi w domu, to i tak mężczyzna powinien sprzątać po samym sobie (talerz po jedzeniu, brudne skarpetki, itp.). Niestety ja mam taki charakter, że zawsze rozpieszczałam mężczyzn. Nie wolno tak! Trzeba ścigać i koniec kropka.
    Pierwszy partner nie sprzątał wcale, drugi sprzątał, ale potem okazało się, że wraca z pracy coraz bardziej zmęczony. Zero energii.
    Zaczęłam wykonywać coraz więcej obowiązków w domu i stałam się nieszczęśliwa. Dziś nie jesteśmy już razem.
    Dlatego nie warto też skakać wokół swojego pana, prędzej czy później taki związek skazany jest na porażkę.

    Odpowiedz
20. rodzice-na-102 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
    Nie wiem, mnie nikt nie musi zmuszac 🙂
    Mąż pracuje w firmie, ją w domu i moim marzeniem jest żeby tak bylo zawsze….
    Nie musi sprzątać i gotować, ją to z czystą przyjemnością 😉

    I o to chodzi 🙂

    U nas jakiś krótki czas, jak nie pracowałam tak było i to dla mnie naturalne. Raczej dziwnie, żeby m.po 10 godzinach w pracy wracał gotować obiad i prać, jak ja cały dzień w domu…

    Jednak chyba na dłuższą metę bym tak nie chciał, po prostu nie w moim stylu. Szcególnie, ze póki co nie wyobrażam sobie drugiego dziecko, jeszcze instynky macierzyński tak bardzo mi się nie rozwinął

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• ...
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Czy Wasz facet sprząta w domu ???