czy wasze dzieciaczki chorują? jak często chorują? co robicie żeby nie chorowały?
Byłam dziś u pediatry bo ledwo minęły niecałe 2tyg.od kiedy miała zapal.płuc to już jest przeziębiona(min.gardło czerwone). Pediatra jak zwykle powiedział, że moje dziecię się dobrze rozwija, nie choruje więcej niż inne dzieci, więc z tąd te pytanka do Was. Ja już nie mam sił… Moja córcia od stycznia miała 2xzapalenie płuc, 2xzapalenie oskrzeli, i między tym zapalenia gardła, chore uszko….wrrr…mam już dość mojego pediatry i tych choróbsk! Poprosiłam go o jakiś mocniejszy lek na odporność(ma biostyminę), a on na to, że nie ma sensu bo układ odpornościowy jest jeszcze niedojrzały i nic nie da taki lek, organizm sam musi sobie dawać radę, a do 3,5roku dzieci najwięcej chorują…. Ale ile mam czekać aż pzrestanie chorować?nei dość że żal mi dziecka to w dodatku zbankrutuję…..wrrrrrrrrrr
40 odpowiedzi na pytanie: czy wasze dzieci chorują?
Re: czy wasze dzieci chorują?
Aż tak źle to u nas nie jest, ale był katar, potem zapalenie oskrzeli (antybiotyk), zapalenie ucha i teraz katar gigant…
Współczuję…
Kaśka
Re: czy wasze dzieci chorują?
A u nas minelo 7 miesiecy i odpukac w niemalowane nic sie dotad nie przyplatalo. Teraz zaczelismy chodzic na basen, maly bedzie mial stycznosc z innymi dziecmi, to zobaczymy, ale mam nadzieje, ze jakos przetrwamy te zime…
Re: czy wasze dzieci chorują?
Gabrysia wlasnie jest chora, ale to pierwsze przeziebienie w jej zyciu. Wspolczuje Ci, bo zaczynam widziec, co znaczy chore dziecko:(( Zycze szybkiego powrotu do zdrowia Twojej corci, a Tobie duzo cierpliwosci.
Pozdrowienia
Marta i Gabrysia (27.03.2003)
Re: czy wasze dzieci chorują?
W jakim wieku jest córcia?
Aniaaa i Sebastianek- 8 (17.03.03)
Re: czy wasze dzieci chorują?
2,5latka
Re: czy wasze dzieci chorują?
no to mas super! idę z Tobą na basen,hihiii….
Re: czy wasze dzieci chorują?
Bardzo Cie prosze Mamy w Poznaniu taki specjalny maly basen tylko do nauki plywania. Dla dzieci i doroslych. Moj maly jest tam najstarszy, bo w naszej grupie sa nawet 3-miesieczniaki, ktore pod okiem instruktorow robia torpedy. Plyna od instruktora do mamy pod woda! Ja nie moge na to patrzec, a moj maly za kilka lekcji tez tak bedzie musial robic…
Re: czy wasze dzieci chorują?
U nas (odpukać!) jak do tej pory nic. A na basen chodzimy od 2 m-cy, mamy kontakt z dziećmi, więc nie jest źle… Tylko co będzie jak mała pójdzie do żłobka…?
Asia i Ola (9 i 1/2m-ca!)
Re: czy wasze dzieci chorują?
od połowy września Krzyś przechodził trzydniówkę i 2 x jakies infekcje kataralne… na szczęście bez antybiotyków się obyło;
[i]Ewa i Krzyś (11 mies.)
Re: czy wasze dzieci chorują?
Niestety! Mój Juliusz w ciągu ostatnich niespełna dwóch miesięcy właściwie stale jest chory. Mam tydzień spokoju i znowu jakieś choróbsko. Zaczęło się od kaszelku, na który nie pomógł syropek, skończyło się zmianami w oskrzelach i antybiotykiem. Potem były śmierdzące kupki i wymioty, lekarka stwierdziła, że teraz właśnie szaleją infekcje na tle brzusznym i mały dostał nifuroksazyd. Niby wyszliśmy na prostą, a tu proszę znowu pojawił się silny kaszel, no i kolejny antybiotyk. Już wracało do normy, a tu kaszel zaatakował ze zdwojoną mocą, tym razem zastrzyki, bo mały był tak zaflegmiony, że inna forma leku byłaby nieskuteczna. Nie minął tydzień, a Julcio miał silne zapalenie spojówek i kropelki z antybiotykiem. Jeszcze leczymy oczka, a ja już z trwogą nasłuchuję czy przypadkiem nie zacznie kaszleć, czy jego kupki znowu nie będą “toksyczne”.
Lekarka mówi, że u takiego malucha nie można w żaden sposób zaburzać odporności i tak właściwie to te jego choróbska są niegroźne, ale się ślimaczą.
I ja już sama nie wiem co mam robić. Szkoda mi dziecka, że tak musi się męczyć co chwilkę.
Zaczęłam siebie podejrzewać o niewłaściwą opiekę nad Julkiem.
Ada i Juliusz… … Cezar (17.07.03)
Re: czy wasze dzieci chorują?
strasznie Ci współczuję….. Ale sama wiem co to choróbska…wrrr….i tak jak Ty zastanawiam się czy to ja popełniam gdzieś błędy czy co? ale myślę, że to nie nasza wina, przecież my mamuśki staramy się jak możemy, wypruwamy ostatnie flakki, martwimy się….mam nadzieję, że minie ta zła passa i nasze dzieciątka przestaną chorować
Re: czy wasze dzieci chorują?
Moja Martyna na szczęście jak do tej pory nie chorowała,nie miała nawet kataru. Mam nadzieję że długo nie będę wiedzieć co to jest choroba u dziecka. Nadal ją karmię piersią więc pewnie między innymi dzięki temu jest troche bardziej uodporniona.
Pozdrawiam
Dominika i Martynka(29.12.2002)
Re: czy wasze dzieci chorują?
o rajusku najpierw to ja bym musiała się nauczyć pływać,…. Ale wstyd….będą małe pływaczki,ajaj, ale fajno, ja też chcę taki basenik dla brzdączków w Gorzowie
Re: czy wasze dzieci chorują?
ja karmiłam piersią do drugiego życia,tzn.do kwietnia tego roku i mimo to chorowała, choć pierwsze 6m-cy były wolne od choróbsk
Re: czy wasze dzieci chorują?
odpukac….. Na razie byly tylko dwa katarki… Ale mamy dopiero polroczny staz, wiec podejrzewam, ze wszystko przed nami…Zdrowka zycze! Pzdr!
guciak i Ninka 27.04.2003
Re: czy wasze dzieci chorują?
Ja to chyba mam szczescie
Dawid od urodzenia maial 2 razy katar bez goraczki. Raz w 8 miesiacu a drugi raz teraz.
Nie robie nic szczegolnego. Nie karmilam piersia bo nie moglam. Codziennie dawalam Dawidowi 5 kropelek Cebionu i wychodzilam na dluuuuuuuuuugie spacery
smoki i Dawidek (14 miesięcy)
Re: czy wasze dzieci chorują?
Moja Gabrynia ma zaledwie 5 miesięcy i na swoim chorobowym koncie ma już zapalenie płuc jak skończyła miesiąc.Od tej pory prawie co miesiąc ma jakąś infekcję, a nawet w tym miesiącu już drugi raz ma zapalenie gardła :((
Dodam, że po tym zapaleniu płuc prawie półtora miesiąca walczyłyśmy z pleśniawkami, miesiąc z odparzoną pupą i do połowy czwartego miesiąca z kolkami. No kolki jeszcze teraz nas nachodzą, ale już na szczęście tylko sporadycznie.A pominęłam jeszcze półtoramiesięczną rehabilitację z powodu osłabionego i asymetrycznego napięcia mięśniowego. Mam skrytą nadzieję, że wkrótce nas to fatum opuści bo jak nie to nie wiem jak długo to zniosę. Niedość, że garściami wyjmuję włosy po każdym przeczesaniu to jeszcze w dodatku siwieję.
Pozdrawiam i życzę zdrówka na jesienno-zimowe pluchy.
Re: czy wasze dzieci chorują?
Bardzo ci współczuję ja tak chorowałam jak byłam mała, ADA ma 16m i miała raz katar z dużą gorączką i raz rota wirusa. Dzieci choruja mniej a niektóre więcej lekarz ma racje musisz uważąć na supermarkety inne skupiska ludzi jak ma słabą odporność, teraz możęsz jej dawać cebion w kropelkach/ witamina c/ dodatkowo jest też preparat ziołowy na odporność esberitox / tak słyszałam/, nie wiem jak żyjecie na codzień my dajemy z lodówki jogurty,śpimy całąnoc odkryte, lubimy pobiegać nago po domu z gołymi stopami uwielbia to / moja mama chisteryzuje ale ja tak robię i jest zdrowa/, czasem mamy dziurę pomiędzy chusteczką a szyją, po domu chodzi w rajstopach na to skarpetki zamiast butów i koszulka cienka z długim rękawem.
Re: czy wasze dzieci chorują?
No tak to rzeczywiście długo karmiłaś.Widocznie ja mam sporo szcęścia,a zresztą Marti ma dopiero 11 m-cy, pewnie jeszcze wszystko przede mną. Chociaż mam nadzieję że uda nam się jak najdłużej unikać choróbsk.
Pozdrawiam
Dominika i Martynka(29.12.2002)
Re: czy wasze dzieci chorują?
No Basiulec tylko raz miał infekcję katarową, “choroba” trwała 3-4 dni i objawiała sie katarkiem. Poza tym cisza i spokój. Piersia karmiłam Basiulca ponad 4 miesiace, takze nie wierzę w magiczną moc uodparniania piersiowego. Dziecko trzeba chartować od małego. Wychodzę z takiego załozenia. Basiulec urodziła sie, gdy było ponizej 20 stopni mrozu!!! I już w styczniu wychodziłam z nim na 3 godzinne spacerki. Lekko ubieram, koc to wróg basiulca, takze żadnych przykrywań, przegrzania to tragedia, ważne są witaminki i na razie to wystarczy 🙂
Anka i Basiulec (11 MIECHÓW!!!!)
Znasz odpowiedź na pytanie: czy wasze dzieci chorują?