Czy Wasze dzieci są spokojne?

Jestem mamą 4-tygodniowego szkraba. Napiszcie drogie mamusie czy Wasze dzieci np. po napełnieniu brzuszków są spokojne, śpią albo zabawiają się same sobą? Moja mała czasami zaraz zasypia (to należy do rzadkości) a przeważnie od razu płacze. Czasem chce się ponosić a czasem pocycać (po karmieniu butlą). Czasem nic nie pomaga i mała wrzeszczy w niebogłosy – dodam, że to nie kolki. Jak to wygląda u Was? Może mam po prostu nerwowe dziecko?

ignasia i kwietniowy Bąbelek

7 odpowiedzi na pytanie: Czy Wasze dzieci są spokojne?

  1. Re: Czy Wasze dzieci są spokojne?

    A skąd pewność, że to nie są kolki?

    Duża buźka

    Gacka i Julka 01.03.2004

    • Re: Czy Wasze dzieci są spokojne?

      No wlasnie jestes pewna ze to nie kolki?Bo z tego co piszesz to dzieje sie to wszystko zazwyczaj po jedzeniu.A moze mala nie moze sobie poprukac?U nas wlasnie byl ten problem, nie mial kolek ale mial problemy z gazami.Dziecko ma juz miesiąc wiec mozesz mu kupic cherbatke z kopru wloskiego lub ulatwiającą trawienie. Sprobuj moze pomoze.A u mnie to synus wogole byl i jest nadal spokojny plakal tylko jak byl glodny! Pozdrawiam


      Oskarek 12.01.2004r

      • Re: Czy Wasze dzieci są spokojne?

        Mała oddaje gazy bardzo często, aż mnie to śmieszy. Poza tym kolki chyba powinny pojawiać się w określonych porach, trwać jakiś czas i mijać, no nie? A ona jest po prostu marudna. Rozumiem, że płacze kiedy possie z piersi, bo pokarmu mam chyba mało. Ale jak dostaje butlę, wypije i juz więcj nie chce to czemu dalej płacze? Czasem jak wezmę ją na ręce to się uspakaja a czasem nie. Jestem w kropce…

        ignasia i kwietniowy Bąbelek

        • Re: Czy Wasze dzieci są spokojne?

          jezeli to nie kolka,to moze mala potrzebuje Twojej bliskosci i chce byc noszona i kolysana??

          Nelly i Hubert 14 miesiecy!!!!!!!

          • Re: Czy Wasze dzieci są spokojne?

            A może to nietolerancja laktozy? Brzuszek ją boli…

            • Re: Czy Wasze dzieci są spokojne?

              Postaram się Tobie wyjaśnić, bo powoli robię się ekspertką w tym temacie. Otóż gdy Julka skończyła miesiąc zaczęła dziwnie się prężyć, stękać, napinać, robiła się czerwona jakby chciała kupkę zrobić, ale jej nie robiła, nie płakała przy tym, ale tak zachowywała się krótko po jedzeniu i to po każdym jedzeniu. Wytrzymałam z tym 3 dni, ale widziałam, że się męczy więc zawołałam lekarza. I okazało się, że to kolka. Zapisała nam Debridat – takie coś na wyregulowanie pracy jelit i zaleciła podawanie Bebilonu niskolaktozowego. Przez tydzień nie widziałam poprawy więc zawołałam kolejną lekarkę – o specjalnści neurologa, bo myślałam, że te prężenia to sprawy neurologiczne. Kolejny raz usłyszałam – kolka. 2 pediatrów w przychodni potwirdziło, że to kolka i pogodziłam się z tym, że moje dziecko ją ma, pomimo tego, że objawia się inaczej niż opisują ją w czasopismach (nagłe napadowe bóle brzucha, podkurczanie nóżek, przeraźliwy płacz, pojawia się wczesnym wieczorem, itd). Moja Julka nie płakała, ale widziałam, że to faktycznie problemy z brzuszkiem i jelitkami. To trzeba przeczekać. Można stosować doraźne medykamenty, eksperymentować i może uda się ograniczyć lub nawet całkowicie wyeliminować kolkę, ale nam na chwilę obecną niewiele pomaga. Odstawiłam Debridat, bo nic nie pomógł, a słyszałam, że to tylko chemia. Stosuję tylko Gripe Water, ale z małymi efektami. A to, że maleństwo płacze po jedzeniu świadczy o tym, że zaczynają pracować jelitka, bo przesuwa się w nich treść pokarmowa, między nią sa pęcherzyki powietrza i to dzecko po prostu boli. A to, że gazy odchodzą świadczy, że w jelitkach jest powietrze.
              Spróbuj masować brzuszek, nosić po jedzeniu w pozycji pionowej (koniecznie trzeba pilnować, by się dziecku odbiło), rób ciepłe okłady na brzuszek.
              Ja też byłam zszokowana tym, że dziecko płacze po jedzeniu (zawsze myślałam, że dziecko płacze, gdy jest głodne, a nie jak jest najedzone), ale w przypadku problemów z jelitkami właśnie po jedzeniu są kłopoty, bo układ pokarmowy zaczyna pracować, a jest niestety niedojrzały i sobie nie radzi.

              Duża buźka

              Gacka i Julka 01.03.2004

              • Re: Czy Wasze dzieci są spokojne?

                Jeszcze niedawno pisałam podobne notki… Nadia przez pierwsze tygodnie płakała i płakała, jadła i płakała i tak w kółko. Cały czas ją trzeba było trzymać na rękach, spała tylko przytulona do nas. Przytulaj ją jak najwięcej, noś, głaskaj. U nas była duża poprawa kiedy daliśmy smoczek. Może boli ją brzuszek – jeśli napina się i krzyczy, spróbuj esputicon (było mi go najłatwiej podawać) albo infacol. Nadia uspokajała się noszona na “samolot”.

                Ja też martwiłam się, że nasze dziecko jest takie nerwowe, pierwsze tygodnie to był koszmar. Z czasem Nadia robiła się coraz spokojniejsza, od kiedy ma 2 miesiące potrafi spać w łóżeczku a teraz jest świetnym, wesołym i wyjątkowo zrównoważonym (to słowa mojej koleżanki!) dzieckiem. Powiem Ci jeszcze to, co powtarzałam mężowi kiedy nie mógł uspokoić Nadii – “zmień metodę” – inaczej noś, może chce leżeć a może trzeba jej śpiewać, tak w kółko aż w końcu coś “zaskoczyło” i się uspokajała.

                Reno & Nadia (07.02.2004)

                Znasz odpowiedź na pytanie: Czy Wasze dzieci są spokojne?

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general