jak to właściwie jest? kult piersi czy wygoniejsze wyjście butelkowe? Mam straszny dylemat bo karmię piersią i Bebe (teraz 3 lata) do 1,5 roku karmiłam i teraz też tak chciałam ale wszystko jakby sie obraca przeciwko a ja sama nie jestem w stanie podjąc żadnej decyzji. Miałam już dwa zastoje z gorączką (antybiotyk) i mało mi cycki nie odleciały, teściowa mi wmawia ze ona trójke wychowała na bultli i git, mąż mi kwiczy że przecież się wykończę bo muszę ciągle wstawać do małego, a Jasiek jak dostanie mleko modyfikowane to śpi jak aniołek 4,5 godz a po moim 1, 5 i chce jesć a jak już ssie to za chwile wszystko ulewa!!! i to ulewa jak smok! Mam wrazenie ze coraz bardziej lubi butle choć pierś też ładnie ssie ale jakby bez większego przekonania… czy będę napiętnowana jako wyrodna matka która sie tak po prostu poddała i przestała walczyć o dobro swojego dziecka??? Naczytałam sie tych artykułów o kobietach które walczą z bólem i oddtrącaniem przez dziecko piersi, o to aby utrzymać karmienie nat a ja tak po prostu na chłodno rozpatruje sobie mlaczko sztuczne tylko dlatego że miałam dwa zastoje…
Moja szwagierka (tydzień po mnie rodziła) właśnie przestała karmić piersią bo tak jak ja miała zastoje i sie poddała. Teściowa mówi ( i ma trochę racji): musisz dbać o swoje zdrowie tak samo jak o zdrowie dziecka. Jak będiesz ładować sie antybiotykiem to też nie będzie dobrze dla Jasia, jak będziesz leżała w gorączce to kto sie zajmie dzieckiem?…
co mam o tym wszsytkim myśleć?
papuch+ Basia + Jaś
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?
Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?
Jedna z najwspanialszych rzeczy może tylko dla niektórych mam, a dla innych nie jest to ani wspaniałe ani nie przychodzi łatwo.
Re: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?
ja rowniez mialam dosyc dopytywan wscibskich Pan – pierwsze pytanie gdziekolwiek sie nie pojawilam brzmialo “karmisz piersia”? Moja mala ma 7 tygodni. Wyszlam ze szpitala z przeswiadczeniem, ze nie mam pokarmu. Juz w szpitalu mala byla dokarmiana butla. Efekt – mala je pokarm z piersi zciagany laktatorem i przelewany do butelki. Presja otoczenia jest tak duza, ze wychodzac z domu i chcac nakarmic mala w miejscach publicznych wstydze sie, ze karmie butelka…. Ja sama bylam wychowana na butli i nie mialam najmniejszych problemow z odpornoscia. Nie rozumiem tej wielkiej presji karmienia piersia….
Znasz odpowiedź na pytanie: czy większość z nas karmi piersią czy butlą?