Czy wybrałyście poród rodzinny??????

Dziewczyny czy zdecydowałyście się na poród rodzinny i jak wasi mężowie, partnerzy się na to zaopatrują??Ja na początku miałam mieszane uczucie jesli chodzi o poród rodzinny, ale po przeczytaniu kilku postów postanowiłam że będziemy rodzic razem wspólnymi siłami:) Niedługo wybieram się do szkoły rodzenia i mój mężczyzna też się ze mną tam wybiera a swoją drogą na poczatku będziemy miec tam chyba niezły ubaw bo nie wiem jak zareaguje na oddechy porodowe mojego faceta hehehehe. Postanowilismy że wszystko przejdziemy wspólnie a mój partner jak narazie spisuje sie na medal za co bardzo jestem mu wdzięczna:)On sam juz nie może się doczekać do samego porodu i jak narazie nie widze w nim cienia strachu.Kochane ciężarówki jak to wygląda u was,czy decyzja odnosnie porodu juz podjęta. Pozdrawiam ws serdecznie

ja i moja córeczka ( 2.11.2003)

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Czy wybrałyście poród rodzinny??????

  1. Re: Czy wybrałyście poród rodzinny??????

    nie wyobrażam sobie żebym miała byc sama w czasie porodu. zawsze wiedzieliśmy, że chcemy rodzić razem.

    Paula i Borysek (16.07.2003)

    • Re: Czy wybrałyście poród rodzinny??????

      W Poznaniu kosztuje 100 pln – ale to i tak jest niewiele, bo ja również płacę lekarzowi za poród, gdyż chcę aby mój lekarz był przy porodzie.

      • Re: Czy wybrałyście poród rodzinny??????

        ja równiez rodzę z mężem i to juz nasz drugi poród,pierwszy trwał 15 godz i mój biedny mężulek siedzial ze mna aż 12 godz. Teraz nie ma aż takiej ochoty na poród rodzinny ale wie,że musi ze wzgl. Na mnie bo ja nie wyobrazam sobie rodzic bez niego. Podczas pierwszego porodu bardzo mi pomógl,masował mi plecki i podpierał głowe juz podczas decydujących skurczów.
        Marzena 29 lat i 33 tyg.Fasolka

        • Re: a ja…..

          u nas poród jest za darmo płaci sie tylko za położną jeśli sie chce mieć prywatną

          LESZCZYNKA I FASOLKA 8.10

          • Re: Czy wybrałyście poród rodzinny??????

            “Sie wie”, że będziemy rodzić “wspólnie”. Na początku ciąży nie chciałam, by mąż był przy mnie, ale jednak szkoła rodzenia robi swoje. Zostałam przekonana, że poród rodzinny jest bardzo ważny dla obojga rodziców, to także niesamowite doznania i niezapomniane wrażenia.
            Skoro dziecko pojawiło się w moim łonie za sprawą nas obojga, to niech przyjdzie na świat także w obocności obojga rodziców.

            ,
            Aga i Martynka – 15.08.’03.

            • Re: Czy wybrałyście poród rodzinny??????

              Wielkie dzięki za dobre nowinki! Bardzo mnie to cieszy!
              Pozdrawiam!

              kamyk z kamyczkiem:) (12.XI.)

              • Re: Czy wybrałyście poród rodzinny??????

                Mój mąż mówi, że pójdziemy razem do szpitala, zawoła Bąbla, on/ona wyskoczy, da buziaka i pójdą do domku ;))))
                A tak poważnie to wybieramy się razem – na jak długo mężowi wystarczy sił to nie wiem – ale chęci są 🙂 Myślę że trochę dopomogła mu rozmowa przy piwku z kolegą, który w styczniu był razem z zoną podczas porodu. W sumie nie dyskutowalismy wczesniej na ten temat – po prostu wrócił z tego spotkania i powiedział że kolega był bardzo dumny i zadowolony ze przy tym był i polecał. Faceta najłatwiej przekona inny facet 😉 No, zobaczymy jak to wszystko wyjdzie 🙂
                pozdrawiam 🙂

                Usianka i Bąbelek (9.XI.2003)

                • Re: Czy wybrałyście poród rodzinny??????

                  Nic tam razem nie bedziecie rodzic, rodzisz Tylko Ty i ty czujesz bole, a nie twoj maz, ale ja na przyklad nie wyobrazam sobie porodu bez niego, juz to raz przezylam i sama jego obecnosc byla dla mnie wazna w tej chwili, staral sie jak mogł, byly rowniez chwile ze nie byl mi zupelnie potrzebny ale to byly sekundy i po chwili juz sie za nim ogladalam, a teraz nawet nie dyskutujemyna temat czy bedzie czy nie bedzie przy porodzie, to jest takie oczywiste.

                  monika

                  • Re: Czy wybrałyście poród rodzinny??????

                    Hej,

                    Pomimo, że tytuł posta wskazywał na jego skierowanie wyłącznie do kobiet, też się tu trochę wtrącę, a co 😉
                    Tak, my wybralismy porod rodzinny i nie mielismy co do tego zadnych watpliwosci juz od b.dawna. Nie byla to ani decyzja mojej zony, ani moja tylko nasza – jakos oboje uznalismy ze tak bedzie lepiej, choc pewnie kazde z nas mialo inne “powody” czy “argumenty”, ktore za tym przemawialy. Aga (żona) chciałaby z pewnością poczuć się bezpieczniej i pewniej w towarzystwie bliskiej osoby. Liczy na odrobinę pocieszenia i otuchy w chwili zwątpienia, na psychiczne wsparcie podczas tych z pewnością trudnych dla niej chwil. Wie, ze nie bedzie zdana tylko na polozna, jesli trzeba bedzie rozmasowac bolace plecy itd.
                    Ja, poza wsparciem żony, cieszę się myślą “dumnego taty” uczestniczącego choć trochę w porodzie swojego pierwszego dziecka 😉
                    A poza tym wszystkim dochodzą jeszcze aspekty bardzo praktyczne, o któych już ktoś tutaj wspomniał:
                    – jest bliska kobiecie osoba nieco trzeźwiej patrząca na całą sytuację i inaczej odbierająca to co sie dzieje (mniej szalejących hormonów), a przez to mogąca bardziej właściwie zareagować (choćby wezwać personel).
                    – z pewnością inny stosunke personelu do rodzącej (bo jak rodząca samotnie kobieta złoży później skargę – “to jej się wydawało”, “ona nie wiedziala co sie dzieje” itp. Takie tłumaczenie nie wchodzi w grę przy dwóch “świadkach”….)
                    – OSOBNA SALA – to własnie głównie po to pobierana jest chyba opłata za rzekomo bezpłatny poród rodzinny, żeby rodzić w nieco bardziej cywilizowanych warunkach (polski standard – np. 3 kobiety w jednej sali oddzielone parawanem….)

                    A jeśli poród rodzinny – to koniecznie wcześniej wspolna szkola rodzenia. My juz mamy zajecia za soba i b.dobrze je wspominamy – jako facet dowiedzialem sie tam naprawde duzo (o wielu rzeczach nie mialem pojęcia).

                    pozdrawiam
                    JacekS

                    • Re: Czy wybrałyście poród rodzinny??????

                      W Polsce standardem jest bezpłatny porod rodzinny ( a rodzinny tzn.z osoba towarzyszącą) a jeśli chcemy mieć osobną (ładniejszą) salę to trzeba wykupić polożną (w niektórych szpitalach) albo wykupic cegiełki na szpital( inne).
                      Ja zapewne będę rodzić w Wolominie (poród rodzinny bezpłatny, ale w sali o lepszym standardzie cegiełki za 300 zł).
                      Będę rodziła z mężem (ale nie wiem czy do końca).
                      W szkole rodzenia położne uczuliły przyszłe mamusie i tatusiów:
                      -Tatusiowie! bądzcie ze swoimi żonami na pewno przy I fazie porodu (do pełnego rozwarcia) bo wtedy naprawdę was POTRZEBUJĄ (ta faza może trwać wiele godzin), one wtedy potrzebują waszej silnej ręki i ramion,waszego spokoju, i przysłowiowego kubka wody. NIE ZOSTAWIAJCIE ICH.
                      -Kobitki nie zmuszajcie facetów żeby zostali przy II i III fazie porodu jeśli nie czują się na siłach, mdleją na widok krwi, itp.bo to też jest fizjologia,a mdlejący facet to dla personelu też jest “PROBLEM” a przecież w tym momencie najważniejszy jest DZIDZIUŚ i MAMA (to jest już ich własna decyzja)
                      Pozdrawiam

                      Sosna i wiercący sie w brzuszku Michałek(30/07/03)

                      • Re: Czy wybrałyście poród rodzinny??????

                        Witaj,
                        wiesz, szczerze powiem, że nie wyobrażam sobie porodu bez mojego męża. Jestem trochę panikarą, a on “działa na mnie” uspakajająco. Poza tym – czuję, że jest mi potrzebny i oboje bardzo chcemy rodzić razem.
                        To bardzo dobrze, że zdecydowaliście się na chodzenie do szkoly rodzenia – to bardzo pomaga. Uświadamia mężczyźnie pewne zmiany, jakie zachodzą w orgaznizmie kobiety i jej psychice. Na początku mój mąż był przerażony wizją tego wszystkiego, co ma się wydarzyć w czasie porodu, ale teraz – uspokoił się, wszelkie wątpliwości zostały wyjaśnione i bardzo dojrzale podchodzi nie tylko do samego porodu, ale też do swojego ojcostwa.
                        Pozdrawiam

                        megg i maleństwo

                        Znasz odpowiedź na pytanie: Czy wybrałyście poród rodzinny??????

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo