Witam
Chciałam się Was poradzić w sprawie opiekunki.
Obecnie wozimy małego do opiekunki, niedaleko mojej pracy tj. ok. 10 km. Jest to mama mojej koleżanki, jesteśmy z niej bardzo zadowoleni, Jakubek bardzo ją lubi, a ona jego. Jest u niej prawie pół roku. Rano Jakub nie ma problemu ze wstawaniem, dojazdy samochodem też dobrze znosi.
Ale ja myślę już co będzie zimą….ciemno, zimno, w aucie na początku zimno, a poźniej ciepło. Na dodatek od września będę go dowozić tylko sama więc możliwość rozebrania w czasie jazdy odpada.
Mam jednak możliwość zmiany opiekunki, byłaby nią moja sąsiadka, która mieszka piętro niżej. Kobieta ta zajmuje się teraz roczną dziewczynką, ale od września zajmować się będzie nią babcia, więc jest wolna i właśnie chce wziąć kolejne dziecko pod opiekę. Poza tym przez całe wakacje opiekuje się swoimi kilkuletnimi wnuczkami, więc doświadczenie w opiece nad dziećmi posiada. Widać po niej, że lubi dzieci i zawsze zagaduje na podwórku mojego Jakubka.
I teraz trudno mi podjąć decyzję, czy zmienić Kubusiowi opiekunkę?
Boję się, jak na niego ta zmiana wpłynie? Czy ją polubi, czy ona będzie nam odpowiadała tak jak obecna opiekunka? Dodam jeszcze, że moje dziecko nie boi się obcych, jest śmiałe i odważne.
Może jak poznam Wasze zdanie to łatwiej będzie mi podjąć właściwą decyzję!
Pozdrawiam
Ewa i Jakubek 12.02.2004
11 odpowiedzi na pytanie: Czy zmienić opiekunkę?
Re: Czy zmienić opiekunkę?
A nie dałoby się obecnej opiekunki, by na czas zimy przyjeżdzała do Was do domu, za dodatkową opłatą? (wiem, że to zbyt oczywiste – gdyby to byłoby możliwe, już byś jej to zaproponowała).
Poza tym, myślę, że Twój Synek (urodzony dokładnie rok wcześniej niż mój Piotruś!), gdy przyjdzie najsroższa zima, będzie miał już prawie dwa lata, więc chyba trochę Cię wspomoże w operacjach garderobianych… Jeśli jeszcze zamontujesz fotelik na przednim siedzeniu, możesz na światłach rozpiąć mu kurtkę 😉
PS. fanfary! to moja 500. wypowiedź na forum
Gosia
Piotruś (12.02.2005)
Re: Czy zmienić opiekunkę?
A nie dałoby się obecnej opiekunki, by na czas zimy przyjeżdzała do Was do domu, za dodatkową opłatą? (wiem, że to zbyt oczywiste – gdyby to byłoby możliwe, już byś jej to zaproponowała).
Poza tym, myślę, że Twój Synek (urodzony dokładnie rok wcześniej niż mój Piotruś!), gdy przyjdzie najsroższa zima, będzie miał już prawie dwa lata, więc chyba trochę Cię wspomoże w operacjach garderobianych… Jeśli jeszcze zamontujesz fotelik na przednim siedzeniu, możesz na światłach rozpiąć mu kurtkę 😉
PS. fanfary! to moja 500. wypowiedź na forum
Gosia
Piotruś (12.02.2005)
Re: Czy zmienić opiekunkę?
ja woziłam Zu do opiekunki 2,5 roku, lato jesień, zima, wiosna i nie widziałam w tym problemu 🙂 a jak nie było samochodu to musiałam korzystać z MZK. Z tego powodu Zuzia nadprogramowo nie chorowała
a zmiana opiekunki zalezy jak bardzo twój synek przywiązał się do tej która się nim opiekuje
Re: Czy zmienić opiekunkę?
Dojazd opiekunki do nas odpada, musiałaby kobieta jechać z przesiadkami, a to zajełoby jej dodatkowe 3 godz. każdego dnia.
Z tym fotelikiem to niezły pomysł, przecież stojąc w korku mogę go trochę rozebrać jak będzie siedział z przodu. Nie muszę przecież też tak ostro nagrzewać w aucie.
500 wow, ja mam dopiero 178, a 12.02 to fajna data 😉
Ewa i Jakubek 12.02.2004
Re: Czy zmienić opiekunkę?
No właśnie,może ja niepotrzebnie się martwię na zapas, może nie będzie chorował z tego powodu. Przecież na dwór zimą też się z dzieckiem wychodzi, a czy to będzie siódma rano, czy dwunasta w południe…
A może zima tego roku będzie wyjątkowo łagodna 🙂
Ewa i Jakubek 12.02.2004
Re: Czy zmienić opiekunkę?
ja na twoim miejscu zmieniłabym opiekunkę.W zimie moze być dla dziecka meczące dowozenie 10 km. Poza tym deszcze,mrozy,śliska droga.. Twoja sasiadkanie jest obcą osoba,a twój synek bedzie u siebie w domku,wiec moze nie przeżyje bardzo zmiany opiekunki. Mysle, ze trafia ci się dobra okazja-ja bym skorzystała.
Pozdraiwm
Paulina
Re: Czy zmienić opiekunkę?
Ja bym nie zmieniała.
Uważam że dojazdy, ubieranie, rozbieranie to nie aż taki problem żeby fundować dziecku taką zmianę – szczególnie że wszyscy – Ty, opiekunka, synek – jesteście z siebie nawzajem zadowoleni 🙂
Pozdrawiam 🙂
Agata i Ania (7.09.2004)
Re: Czy zmienić opiekunkę?
rozumiem cie bo miałam takie same obawy gdy 8 miesięczne dziecko w styczniu zaczełam wozić do opiekunki. Okazało się że nie potrzebnie, nie nagrzewałam samochodu, a i swoje potrafiłam odstać na przystanku, chyba ze była śniezyca to brałam taxi.
hihi ja nad zmianą opiekunki raczej zastanawiałabym się dla własnej wygody będziesz miała ją u siebie i nie bedziesz musiała tracić czasu na dojazdy.
Re: Czy zmienić opiekunkę?
Skoro dowozisz autem, to bym nie zmieniala,bo
– opiekunke masz sprawdzona i zadowolone z niej dziecko
– skoro kolo twojej pracy, to mozesz byc szybciej z ddzieckiem i juz w aucie dac mu swoj czas, poopowiadac sobie jak minal dzien
– w zimie mozna nie wlaczac ogrzewania na ful, tylko jechac te 10 km w rozpietej kurtce, albo grubym swetrze, albo zejsc chwile wczesniej i nagrzac auto i rozebrac sie przed droga
elik i antek 19 mies
Re: Czy zmienić opiekunkę?
Miałam na mysli, ze twoja sasiadkaNIE jest obca osoba,tylko zapomniałam napisac NIE:)
pozdrawiam
paulina i ola
Re: Czy zmienić opiekunkę?
ja bym nawet się nie zastanawiała tylko zmieniła opiekunkę. Piętro niżej….? superrr! zawsze byłabyś wcześniej w domu.
Pozdrawiam Marta i Daria urodzona 19 kwietnia 2005
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy zmienić opiekunkę?