czy zostawiacie dzieci same?

Wczoraj czytałam posta jednej z dziewczyn, w którym pisała, że nie zostawia nawet na moment samego dziecka w pokoju. Dało mi to dużo do myślenia i chciałam się was zapytać, co wy robicie, czy zostawiacie dzieci same, oczywiście nie w czasie czuwania, ale gdy śpią? Targają mną wyrzuty sumienia, bo niestety mam psa i nie zawsze mogę wyjść z dzieckiem (deszcz, wiatr, czy mróz), a pies musi się wysikać. Tak więc zdarza mi się, że wychodzę na 3 minuty z domu, gdy mała śpi, bo pies przecież MUSI sikać. Na razie nie stanowi to problemu, bo wiem, że jak zostawiam ją w łóżeczku śpiącą to jest bezpieczna, ale nie wiem co będzie gdy mała podrośnie.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: czy zostawiacie dzieci same?

  1. Re: czy zostawiacie dzieci same?

    Troche z inneczj beczki ale calkiem podobne.
    Moja znajoma ma dwulatka,kiedys poszla z nim do kolezanki na ploteczki (to nic dziwnego)dziewczyny wyszly sobie na balkon pogadac (bylo lato) maly swietnie sie bawil w pokoju a tru nagle cap…. maly zamknal drzwi od balkonu i jkos przekrecil klamke, niestety spowrotem nie umial ich otworzyc. Panika straszna bo dzieciak sam w domu a matka uwieziona na balkonie. Na szczescie sasiedzi byli uslyszeli krzyki matki i wezwali straz pozarna… na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo ale przeciez moglo byc roznie.
    Naprawde te maluchy wymagaja stalej kontroli

    Anna i Maksiu 12.01.03

    • Re: czy zostawiacie dzieci same?

      Ja mam koła na paskach więc łatwo zjeżdzam nim po schodach z małym 🙂 A co do łóżeczka to też mam na środkowym poziomie ale nigdy nie zostawiam małego w nim siedzącego bo on zaraz chwyta się barierki i wstaje. Obniże łóżeczko bo zaczął właśnie sam siedziec i będę go w nim zostawiać. Na Twoim miejscu tez bym obniżyła – bo jak się kiedyś złapie barierki i się wychyli to nie chce myslec i wtedy spokojnie mozesz znosic wozek. 🙂

      Aniaaa i Sebastianek- 9 (17.03.03)

      • Re: czy zostawiacie dzieci same?

        dotychczas zostawiałam go w łóżeczku tylko na leżąco 🙂

        Aniaaa i Sebastianek- 9 (17.03.03)

        • Re: czy zostawiacie dzieci same?

          nigdy nie zostawiłam samego Krzysia w domu… i pewnie nie zostawię, a to ze wzg na jego bezpieczeństwo;

          kiedy Krzyś jeszcze się nie przemieszczał a ja szłam do łazienki (na siusiu) wtedy zostawiałam go zazwyczaj na macie; kiedy szłam na dłużej (kąpiel, mycie głowy, “coś poważniejszego”) wtedy zabierałam go do łazienki w leżaczku); teraz Krzyś zazwyczaj chodzi za mną, ale jak idę a on się grzecznie bawi (tak, tak, czasem potrafi) to tylko przymykam drzwi, po pierwsze żeby lepiej słyszeć co się w pokoju dzieje, a po drugie żeby w każdej chwili mógł do mnie przyjść; tak naprawdę to tylko “problemem” są u mnie wyjścia do łazienki, bo kuchnię mam połączoną z pokojem… w sumie nasze 50 m2 to jedna wielka przestrzeń, tak więc trudno jest Krzysia “zgubić”

          [i]Ewa i Krzyś (ROCZEK !!!)

          • Re: czy zostawiacie dzieci same?

            Wiesz co, ja powiem ci szczerze, że nie zostawiłabym dziecka samego w domu. Moja mama dała mi do myślenia. Powiedziała coś, co dało mi naprawdę głeboko do bańki. Maleństwo może być bezpieczne w domu, ale co będzie jak mi się coś by stało na tej chwili na dworzu. Choć moja kuzynka wychodzi normalnei do sklep po zakupy, kiedy jej synek śpi. SAM w domu. Dla mnie to nie do pomyślenia.

            JoannaR i Pawełek 19.09.2003

            • Re: czy zostawiacie dzieci same?

              Ja robię tak smao. NIGDY nie zostawiam dziecka przed sklepem i tez nie wchodzę jeśli się nie da do niego wejść:-)
              W domu też nie zostawiam samego. NIGDY.

              JoannaR i Pawełek 19.09.2003

              • Re: czy zostawiacie dzieci same?

                Ja zostawiłam Ize raz, jak była jeszcze bardzo malutka i poszłam wyrzucić śmieci do zsypu (mieszkamy na 3 piętrze, zsyp jest na parterze). Teraz już się boję, a ponieważ mojego męża często nie ma w domu przez np. całą dobę bo pracuje to się mimo wszystko męczę z tymi śmiardolącymi śmieciami, nie ma rady…

                • Re: czy zostawiacie dzieci same?

                  jeszcze niedawno odpowiedzialabym : NIEEEE !!!
                  ostatnio zdarzylo mi sie jednak, ze zaraz po usnieciu Tillian’a wybieglam na 13 min.
                  – do solarium
                  1,5 min. w jedna strone i 10 min. sloneczka.
                  wiedzialam jednak, ze spanko bedzie dluzsze niz pol godz.

                  onka i ;18.08.03

                  • Re: czy zostawiacie dzieci same?

                    aniu dlaczego nie masz obnizonego lozeczka skoro sebastianek juz UMIE wstac???

                    • Re: czy zostawiacie dzieci same?

                      mozesz juz teraz przeciez obnizyc lozeczko gdy cie to martwi ze kiedys wstanie…
                      jak moj jas wstal (a bylo to wieczorem) strasznie balam sie ze zrobi to w nocy i mi wypadnie (chociaz zawsze go slyszalam jak sie budzil na karmienie) – rano lozeczko od razu obnizylismy…

                      a co do zostawiania dzieci.. Nigdy bym nie zostawila jasia w lozeczku (choc teoretycznie bylby w nim bezpieczny) spiacego czy nie i nie poszlabym do sklepu np… Nie wiem co by bylo z psem (zastanawiam sie czasem i wspolczuje mamom psiarom tego obowiazku wychodzenia)… Ale np MUSZE jasia zostawic na 2 minuty zeby zniesc i rozstawic wozek (1 pietro) – zawsze jest on wtedy w lozeczku (pare razy byl przypiety w lkrzeselku ale to jak byl mlodszy i bylo cieplej)…mysle ze jest to bardziej bezpieczne niz znoszenie dziecka w wozku (zwlaszcza ciezkim) bo mozna z nim po postu zleciec (zwlaszcza z moich kreconych schodow)… w druga strone jest podobnie – najpierw musze wniesc jasia na gore rozebrac a potem zejsc po wozek (srednio mysle 30 sek jas jest sam w lozku), choc ostatnio wnosze go w wozku (jak nie mam zakupow)…

                      • Re: czy zostawiacie dzieci same?

                        i tego ci strasznie zazdroszcze – tej jednej przestrzeni…ostatnio nie moge NIC kompletnie zrobic (chocby pic jasiowi) jak mi hula po domu bo go nie widze np jak robie cos w kuchni…. A ilez mozna siedziec w krzeselku (ostatnio jak zasmakowal ruchu – chodzi juz za raczki 🙂 to nie chce sie dac tam wlozyc nawet na posilek 🙁 a matka tez ma potrzeby chocby fizjologiczne….

                        • Re: czy zostawiacie dzieci same?

                          do solarium????
                          nie rozumiem…

                          • NIGDY

                            Ja jestem w szoku, że niektóre z nas potrafią zostawić maleństwo i skoczyć do sklepu, a wyjście do solarium jest dla mnie nie do pojęcia, rozumiem stuacje z psem, ale sama nigdy bym Majeczki nie zostawiła. Wychodzę z domu tylko ze śmieciami na półpiętro i zostawiam uchylone rzwi, żeby wszystko słyszeć trwa to z minutkę. Jak śpi a ja coś robie w kuchni to latam do niej co chwilkę, a jak nie śpi to albo ją biorę w leżaczku albo odpuszczam wizytę w kuchni.

                            Może jestem nienormalna, że aż tak uważam ale to daje mi spokój i wiem, że jak Majeczka zacznie nagle płakać to ją utulę.

                            Paulina i Majeczka 2 października

                            • Re: czy zostawiacie dzieci same?

                              ???
                              Mam nadzieję, że zartujesz.


                              Agata i Marcelek (21.06.03)

                              • Re: czy zostawiacie dzieci same?

                                Bo nie umie usiąść 🙂 dopiero teraz siedzi samodzielnie więc nie sadzałam go w łóżeczku. Teraz obniżę 🙂

                                Aniaaa i Sebastianek- 9 (17.03.03)

                                • Re: czy zostawiacie dzieci same?

                                  Wyjście z psami jest jedyną okolicznością, kiedy mogę (bo muszę) zostawić Emi samą. A to też tylko gdy jest późny wieczór i mała głęboko śpi. A i tak mam stresa. W dzień obwijam ją w koc i stoję na klatce a psy robią co muszą. Wózka z dzieckiem też nigdy nie zostawiam przed sklepem. Boję się. A jak czytam o solarium….. to zupełnie nie rozumiem….

                                  • Re: czy zostawiacie dzieci same?

                                    Mój Oluś jak już zaśnie w dzień, to śpi co najmniej 1 – 1,5 godziny. Wiem, że w tym czasie się nie obudzi. Czasem sama idę spać wtedy 😉 Ale z reguły zamykam pokój w którym śpi i idę na podbój mieszkania – sprzątam, gotuję… Ale z domu raczej nie wychodzę. Kiedyś wyszłam do sklepu na 10 min. i dwa razy z pieskiem. I zawsze mocno spał. Małego trzymamy w kojcu w dużym pokoju. A że mieszkanie jest 4-ro pokojowe, więc nie sposób cały czas być w tym samym pokoju. Ale wiem, że w kojcu nic mu nie grozi, więc jestem spokojna 🙂 Choć czasem sobie lubi w nim pomarudzić…

                                    Agnieszka i Aluś – 17.04.2003 r.

                                    • Re: czy zostawiacie dzieci same?

                                      na tym etapie dzieje sie to szybciej niz sie czasem wydaje 😉
                                      swoja droga lepiej to zrobic za wczesnie (zanim dziecko usiadzie pewnie samo) niz za pozno…
                                      no to mnie uspokoilas 🙂

                                      • Re: czy zostawiacie dzieci same?

                                        Takiego małego dziecka nie zostawiam. Ponieważ często Sandrze ulewa sie po jedzeniu, nawet kiedy śpi, dlatego boję sie zachłyśnięcia. Co innego synia, jego zostawiałam na 3 minuty i biegiem do sklepu, ale teraz jak jest Sandra to jeszcze nie.
                                        Poza tym dziecko podczas snu sie przekręca i moze połozyc sie na brzuszku, oplątać w kocych…. No nie wiem, ja osobiscie sie boję.

                                        Ewa, Sandra, Sebastian

                                        • Re: czy zostawiacie dzieci same?

                                          Ja też tak czasem orbię. I na dodatek, jako wyropdna matka zostawiam Mikołaja samego w pokoju. Zabezpieczyłam wszystko tak, że nie ma prawa zrobić sobie krzywdy. Zostaje na kilkanaście minut, gdy idę do łazeinki lub musze szysbko coś zrobic w kuchni, a nie chcę, żeby siedział tam na zimnej podłodze. Zaglądam do niego co chwilka, a on zazwyczaj bawi się z psem, albo zajmuje swoimi sprawami. jest do tego przyzwyczajony.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: czy zostawiacie dzieci same?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general