czy zostawiacie…..

1. kata Dodane ponad rok temu,

   Re: Nie, nie, nie i jeszcze raz nie!!!

   o rany ale to trafnie i przejmująco napisałaś

   nie czytałam innych wypowiedzi

   ale zgadzam się z toba całkowicie…tyle mogłoby się stać…..przeturlać sie i zaklinować w rogu łóżeczka, zakrztusić…po prostu przestraszyć……..

   okropne wizje, okropne…..

   
   14 m

   Odpowiedz
2. ellenka25 Dodane ponad rok temu,

   Re: czy zostawiacie…..

   absolutnie nie! kiedy miałam nawet po 1 rzecz wyjśc do sklepu to z dzieckiem na ręku
   jedyne co to przez -jakis czas- zostawiałam Natalkę w łożeczku by zniesc wózek 5schodów do wyjścia a potem po nią wracałam, teraz bym sie na to nie odważyła- nie mieszkam juz na parterze 😉

   Ola z Natalią- 2.06.2003
   

   Odpowiedz
3. aska27 Dodane ponad rok temu,

   Re: zostawianie a zostawianie…

   Mam identyczny układ sklepowo-domowy 😉 Wiem, kiedy Młody pośpi dłużej i jak tylko zaśnie, to z prędkością światła lecę do sklepu i za 2 minuty jestem spowrotem, wcale nie uważam się za nieodpowiedzialną, a niektórzy wręcz uważają, że jestem przewrażliwiona,
   pozdrawiamy
   Aśka i Bartuś

   (24.07.04)

   Odpowiedz
4. kas Dodane ponad rok temu,

   Re: czy zostawiacie…..

   Nie zostawiałam i nie zostawiam. Ostatnio nawet mi przyszło do głowy, że jak Zu wieczorem zaśnie to pójdę śmiecie wyrzucić i… nie poszłam, bo jednak sie bałam.
   Przyznam, że zdarza mi się zostawic Zu w samochodzie jak płacę za parking, ale zawsze staram sie postawić samochód jak najbliżej od parkometru i go zamykam…

   Kaśka

   Odpowiedz
5. joannar Dodane ponad rok temu,

   Re: zostawianie a zostawianie…

   Uważam dokładnie tak samo:-)
   Zakupy można robić przy okazji spacerów z dzieckiem.

   Ja, Grzesiek i Pawełek, 19.09.2003
   

   Odpowiedz
6. skate130 Dodane ponad rok temu,

   Zdarzyło mi się

   Kilka razy kiedy musiałam wyjść z psem bo już nie mógł wytrzymać. Zawsze miałam przy sobie nianię która ma zasięg do 400 metrów. Wychodziłam maksymalnie na 3-5 minut na siku na ulicę przed domem. W innych sytuacjach mi się to nie zdarza. To było kilka razy, nawet nie 10. Generalnie małego nigdy nie zostawiam a teraz jak jest większy to tym bardziej. Jak miał 5 miesięcy to przesypiał zawsze bite 3 godziny i nigdy sie nie budził. Gdybym nie miała niani to bym nie wyszła. Gdybym nie miała psa to też bym go nie zostawiła. Ale niestety albo stety psa mam i kilka razy taka sytuacja była nieunikniona.

   Alexander ur. 18.06.2004

   Odpowiedz
7. komkoma Dodane ponad rok temu,

   Re: czy zostawiacie…..

   Nie zdarzylo mi sie, nie wyobrazam sobie zostawic dziecka samego w domu tak malego ani starszego. Nie bylabym w stanie nic zalatwic z nerwow…

   komkoma i Oleńka

   Odpowiedz
8. gabrycha Dodane ponad rok temu,

   Re: czy zostawiacie…..

   NIGDY W ŻYCIU!!!!! nIe zostawiałam i nie zostawię. Nawet taka myśl nigdy do głowy mi nie przyszła,można sobie życie tak ułożyć,że i zakupy się zrobi i pospaceruje. Też mieszkamy sami i nie ma komu nawet na 5 minut małego zostawić,wiem,że czasem zakupy z dzieckiem to trudna sprawa,ale przecież wiedziałyśmy,że tak będzie decydując się na dziecko. To my za dzieci w pełni odpowiadamy!

   Dorota i Antoś(24.03.2005)

   Odpowiedz
9. mloda Dodane ponad rok temu,

   Re: czy zostawiacie…..

   Żartujesz????

   Nigdy nie zostawiłam i nigdy nie zostawię.

   pozdarwiamy

   Młoda i

   Odpowiedz
10. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

    Re: czy zostawiacie…..

    zosatwiam na 30 sek zeby wyniesc smieci do kubla – mieszkam w dmku jednorodzinnym na dluzej – nie

    Odpowiedz
11. kateczka Dodane ponad rok temu,

    Re: czy zostawiacie…..

    ja dokladnie tak samo tylko jak lece smieci wyrzucic i to biegiem,tylko mi to zajmuje minute bo mieszkam w bloku:)na dluzej nigdy bym nie zostawila

    

    Odpowiedz
12. kobitka22 Dodane ponad rok temu,

    Odpowiedz
13. nala Dodane ponad rok temu,

    Re: czy zostawiacie…..

    NIGDY, NIGDY!!!!!!!!!!!!!!!!! TO SZCZYT GŁUPOTY I NIEODPOWIEDZIALNOŚCI!!!!!!!

    
    Oliwka13.09.2005.

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4

Znasz odpowiedź na pytanie: czy zostawiacie…..