Czy macie jakieś ciekawepomysły na to jak zająć 10 miesięcznego nygusa. Czym i w co bawicie się ze swoimi szkrabami w tym wieku? Mój synek jest cały czas żądny nowych doznań i już niestety nie nadążamy, a zabawki już się znudziły. Trzeba kupić chyba coś nowego…. ale co???
Pozdrawiam
Annka i Maciek 15.05.2003
11 odpowiedzi na pytanie: czym zająć 10miesięczniaka?
Re: czym zająć 10miesięczniaka?
oj,…rzeczywiscie..te 10 miesieczniaki..to znudzowne potwornie…praktycznie wszystkim..ostatnio rekord..po 5 minutach doszlo do znudzenia nowa zabawka..i od tamtej pory stoi w kacie..
ja mam w planie kupic klocki..;))
Re: czym zająć 10miesięczniaka?
Ja już jedne kupiłam, takie przyszłościowe, bo z sorterem kształtów FP. Czasami bawi się nimi rewelacyjnie, wrzuca do wiaderka, ja buduję wieżę a on rozbija i tp, a czasami nawet na nie nie spojrzy.
Re: czym zająć 10miesięczniaka?
Oj pamietam jak Hubi mial 9-10 miesiecy i wszytsko bylo na nie!Wszystko nudne,nieciekawe itd.Widze ze nie on jedyny byl taki:)Pociesz sie ze to minie!
U nas rewelacyjnie spisaly sie rzeczy urzytku domowego:drewniane lychy,garnki,tacka,plastikowe butelki i wszystko to co bezpieczne a nie jest zabawka:)
Nelly i Hubert ROCZEK!!!!!!!!
Re: czym zająć 10miesięczniaka?
otworz mu dostep do szafki z garnkami, hehe….
U nas tez z zabawkami bywa roznie. Malgosia nie zawsze chce sie dlugo zajac ciekawymi (jakby sie moglo wydawac) zabawkami. Bardziej ja pociagaja normalne rzeczy, typu wlasnie garnki, szafka z reklamowkami, czy pralka. Z zabawek lubi nakladac kolka na piramidke i potrafi sie dosc chwile zajac klockami lego. Ale jak chce, zeby naprawde sie ode mnie odczepila w danej chwili to jej daje kromke chleba, albo biszkopta. Aha, jeszcze rzeczy typu kawalek sznurka tez sa ciagle u nas na topie.
Jane i Małgosia 04.05.2003
Re: czym zająć 10miesięczniaka?
Oj ciężko jest czymś zająć 10 miesięczniaka. Mój syńcio zaczął niedawno chodzić więc na razie jest zafascynowany nową umiejętnością ale jak już do chodzenia przywyknie trzeba będzie coś ciekawego wymyślić aby go zabawić. Chętnie dowiem się jak inne mamusie zabawiają swoje pociechy.
Re: czym zająć 10miesięczniaka?
pozwól otworzyć szafkę z garnkmi/pokrywkami, szufladę z drewnanymi łyżkami, półkę ze swetrami….
Natalkę kompletnie przestały interesowac zabawki, za to jest szczęśliwa kiedy moze sobie powyjmować, powywracać, poprzekładać- cokolwiek z półek, uwielbia szukać i znajdować schowane pod poduszkami rzeczy, wertowanie książki potrafi zająć ją aż na 20 minut… lubi “kąpać” ze mną jej zabawki, słowem interesują ją wszystkie rzeczy zwłaszcza te nie do zabawy
pozdrawiam
Ola z Natalią- 2.06.2003
Re: czym zająć 10miesięczniaka?
Pawcio właśnie dzisiaj kończy 10 miesięcy i trudno nad nim zapanować, oj trzeba się namęczyć, żeby go zająć czymś dłużej. Najbardziej lubi kuchnię i szufladę, gdzie trzymam czyste ścireczki – rozkłada je po całej kuchni 🙂 Lubi ściągać pranie ze stojącej suszarki – najlepiej wilgotne ;-). Lubi patrzeć jak pralka pierze – siada wtedy przed pralka jak zahipnotyzowany – ja mówię wtedy, że jest w kinie 😉
Ostatnio wymyśliłam wkładanie jego zabawek i innych bezpiecznych przedmiotów do różnych pudełek i on z uporem maniaka wszystko po kolei wyjmuje i mam wtedy czas zrobić cokolwiek.
I mam jeszcze kilka innych pomysłów na zajęcie Pawcia, ale to może kiedy indziej…
halusia i Pawełek 10 maja 2003r.
Re: czym zająć 10miesięczniaka?
Zdradz proszę te Twoje sposoby. Pllliiizzz!
Pozdawiam
Annka i Maciek 15.05.2003
Re: czym zająć 10miesięczniaka?
O pralce juz pisałam, ale kiedy jego to znudzi albo kiedy pralka nie peirze a ja musze coś zrobić w łażience daje Pawciowi koszyczek pełen różnokolorowych klamerek (są bezpieczne, bo na tyle duże, że ich nie połknie i na tyle mocne, że jeszcze nie zdoła przycieąć sobie paluszków) i on je wykłada z tego koszyka jedną po drugiej. W kuchni sadzam go na podłodze i daję wałek do ciasta, drewniane łyzki i daję dostep do jednej z szafek – włożyłam tam sitka, koszyczki i plastikowe tacki – więć wyciąganie tego wszystkiego, a później uderzanie o podłogę zajmuje go przez jakiś czas. Jak to znudzi, zawsze dobrym sposobem okazuje się jedzenie – gotuję Pawcikowi różyczki brokuła, kalfiora albo marchwekę i daje mu do rączki – jest zadowolony, że może sam jeść 🙂
W pokojach na wilkinowe kosze lub kartonowe pudełka z klockami, misiami i tym wszystkim, czym lubi sie bawic i największą radością jest robienie bałaganu czyli albo wyciąganie tych rzeczy jedna po drugiej albo wywalanie tego na podłogę – im większy huk, tytm wieksza radość;-)
Zajmowanie 10.miesięczniaka to ciężka praca 😉
halusia i Pawełek 10 maja 2003r.
Re: czym zająć 10miesięczniaka?
moje dziecie ma 8 miesiecy a tez trudno go czyms zajac…. jedyne co go “bierze” to…. klamki od drzwi, moze wisiec na nich dluugo…. ale mame plecy od tego bola bo dziecie jest ciezkie… wolalabym bardziej “przyziemne” zajecie 😉
Ewa i Jaś – 8 miesięcy!
Re: czym zająć 10miesięczniaka?
Top lista zabaw Olgutka:
– wyciaganie własnych ubrań z szafki, potem gryzienie wszystkiego co odstaje
– rozrzucanie po całej podłodze kart wyciąganych z metalowego garnka i tarzanie sie w nich
– rzucanie piłeczki tenisowej i natychmiastowa pogoń za nią
– wyciaganie schowanych pod rozwieszonym praniem zabawek ( ciągnie za doczepione do nich sznureczki )
– lizanie lustra
-lizanie kapci
-rwanie gazet
Monia i Olgutek 10 m-cy !
Znasz odpowiedź na pytanie: czym zająć 10miesięczniaka?