dbamy o siebie czy nie ?

jak to wlasciwie jest z nami babeczkami? dbamy o siebie? oczywiscie poza podstawowo higiena ( kapiele, prysznice itd ), ale rzeczy typu – wlosy ( ukladanie, walka z odrostami), makijaz, czy czesto kupujecie ciuszki? czy wyjdziecie z domu w przyslowiowym dresiku?
sledzicie jakies trendy? lubicie bizuterie? moze poplotkujemy po babsku bo aura za oknem ( przynajmniej u mnie ) totalnie dolujaca 🙁

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: dbamy o siebie czy nie ?

  1. Zamieszczone przez smoki
    Są takie pasemka do doczepiania do włosów. Na żyłce jest 6 kryształków swarowski w dowolnym kolorze. Pasemko doczepia się do włosów na gorąco (taką zgrzewka z keratyny jak przy przedłużaniu/zagęszczaniu włosów). Po 2-3 miesiącach zgrzew jest już widoczny bo włosy rosną i fryzjer musi go na ciepło zdjąć i przyczepić na nowo 🙂

    Fajna sprawa. Ile to kosztuje i ile takich pasemek trza wpleść, żeby był efekt? 😉

    • Zamieszczone przez smoki
      Są takie pasemka do doczepiania do włosów. Na żyłce jest 6 kryształków swarowski w dowolnym kolorze. Pasemko doczepia się do włosów na gorąco (taką zgrzewka z keratyny jak przy przedłużaniu/zagęszczaniu włosów). Po 2-3 miesiącach zgrzew jest już widoczny bo włosy rosną i fryzjer musi go na ciepło zdjąć i przyczepić na nowo 🙂

      o kurcze! a jak to sie czesze?

      • Zamieszczone przez dorothy23
        Fajna sprawa. Ile to kosztuje i ile takich pasemek trza wpleść, żeby był efekt? 😉

        JEDNO 🙂

        Raz miałam dwa ale wyglądałam już trochę jak sroka. Za pasemko płacę 50 zł. Jak się go nie rozerwie na kawałki np grzebieniem to jest wielorazowego użytku i wtedy samo przesuniecie kosztuje 5 zł przy robieniu czegoś innego z włosami i 15 zł jak samo.

        • Zamieszczone przez amargo
          o kurcze! a jak to sie czesze?

          Paskudnie:D

          Łapiesz pasemko (naprawdę cieniutkie spinka i modelujesz jedna stronę głowy, potem przerzucasz pasemko na druga stronę i zajmujesz się resztą. Próba czesania razem = zaczepieniem o kryształki i czasami urwaniem kawałka

          • Zamieszczone przez smoki
            JEDNO 🙂

            Raz miałam dwa ale wyglądałam już trochę jak sroka. Za pasemko płacę 50 zł. Jak się go nie rozerwie na kawałki np grzebieniem to jest wielorazowego użytku i wtedy samo przesuniecie kosztuje 5 zł przy robieniu czegoś innego z włosami i 15 zł jak samo.

            Kurcze, muszę o tym pomyśleć, akurat niedługo wypada mi wpaść do fryzjera 😉

            • Jak się przypomnicie po 19-tym to mogę sobie zrobić zdjęcie bo 18 zgrzewam nowe:)

              • Zamieszczone przez smoki
                Paskudnie:D

                Łapiesz pasemko (naprawdę cieniutkie spinka i modelujesz jedna stronę głowy, potem przerzucasz pasemko na druga stronę i zajmujesz się resztą. Próba czesania razem = zaczepieniem o kryształki i czasami urwaniem kawałka

                fotencje jakas poprosze!
                jesli nie Smoczą to przynajmniej z katalogu siakiegos:D

                • Zamieszczone przez amargo
                  fotencje jakas poprosze!
                  jesli nie Smoczą to przynajmniej z katalogu siakiegos:D

                  Hmmm właśnie nie widziałam a smoczyca będzie miała po 18-tym bo właśnie urwałam 🙂 Będzie 5 kryształków zamiast 6 bo urwałam właśnie na ostatnim – w zamek od kurtki wlazło hehe

                  • Zamieszczone przez smoki
                    Jak się przypomnicie po 19-tym to mogę sobie zrobić zdjęcie bo 18 zgrzewam nowe:)

                    Postaram sie pamiętać 😀

                    • Do fryzjera chadzam co półtora miesiąca…co drugą wizytę poświęcam na odświeżenie koloru…czasami nakładam sama bo moje odrosty to juz zaawansowana siwizna 😉
                      Chętnie wybrałabym się do kosmetyczki…i mam ochotę na manicure, taki porządny…bo sama średnio sobie radzę z moimi problematycznymi paznokciami.
                      Nie lubię na razie zakupów ciuchowych, ale mam nadzieję, że je pokocham po mojej diecie 😉
                      Makijaż to codziennie nakładany podkład i od czasu do czasu tusz…
                      Dres mam tylko domowy i w zyciu na ulice bym w nim nie wyszła 😉

                      • Zamieszczone przez smoki
                        Hmmm właśnie nie widziałam a smoczyca będzie miała po 18-tym bo właśnie urwałam 🙂 Będzie 5 kryształków zamiast 6 bo urwałam właśnie na ostatnim – w zamek od kurtki wlazło hehe

                        se zapisze w kalendarz notke o tej focie huehuehue
                        jaki kolor krysztalkow masz?

                        • [QUOTE=Jane;1503970]To mi przypomina, ze powinnam umowic sie u fryzjera, bo odrosty na 2 cm… Ale generalnie odkad zaczelam farbowac to do fryzjera chodze regularnie tak co 1,5- 2 miesiace. Paznokcie u mnie wolaja o pomste do nieba, bo strasznie sie lamia i rozdwajaja. Jakby mi ktos na to cos polecil to wdzieczna bylabym bardzo… U manicurzystki w zyciu nie bylam, bo nie wiem czy sens isc z takimi ogryzkami. Jest sens???
                          Czy oprocz robienia tipsow i opilowywania plytek (u mnie nie ma czego opilowywac) manicurzystka moze cos zrobic, zeby ogryzki (nawet jako ogryzki) wygladaly estetycznie??? Prosze wypowiedzcie sie, bo moze jednak warto sie wybrac…

                          Polecam Nail tec… mi wyprowadził pozanokcie rewelacyjnie – tyko nie u kosmetyczek bo liczą i 3 razy drożej niz na allegro… tzn kosmetyczka spokojnie na poczatek co by dobrze opiłowała itd apotem pilnować i 2 razy w tygodniu malowanie z nail tekiem i rewelacja

                          • Zamieszczone przez amargo
                            se zapisze w kalendarz notke o tej focie huehuehue
                            jaki kolor krysztalkow masz?

                            Tu masz zdjęcia samych pasemek
                            żyłki nie widać we włosach i tylko kryształki się błyszczą.

                            Ja nosze opalizujące albo winno-czerwone ale nad jasnozielonymi też się zastanawiam….

                            • A co ja… hmmm w końcu troche odrosły mi pociążowe włosy i teraz mi się sama grzywka pojawiła i od kiedy zafarbowałam ten jasny bląd to farbuje w domu, nie mogę zebrać sie na pedicure a moje stupy tego bardzo potrzebują, za to makijarz co dzieb do pracy i w ogole praca zmusiła mnie do wyglądania no i się za siebie wziełam schudła 6 kg i mam zamiar jeszcze 4 – polecam kazdemu power piltes z taśmami takimi gumowymi. 15 min dziennie a efekty rewelacyjne. + mazidła nadupne i antycelulitisowe i jakiś balsam samoopalający (statnio dove summer glow) i od razu człowiek ma lepszy chumor 🙂 a dresik mam chodze w nim po domu i co dzien do prznia po tym jak Jaś coś je i sie zaczyna do mnie przytulac, a drugi sobie kuiłam na wyjscia na basen i saune – a że teraz chce sobie wykupic abonament w gimnasionie i się za siebie przed latem jeszcze wziąśc to bedzie jak znalazł..

                              • Zamieszczone przez amargo
                                (..)

                                Marta, sliczne zdjecie w avatarze!
                                bo dziewczyny jak zwkle 😀

                                • mazidła nadupne i antycelulitisowe….
                                  :):):)
                                  swietne okreslenie 🙂

                                  • Zamieszczone przez szpilki
                                    Marta, sliczne zdjecie w avatarze!
                                    bo dziewczyny jak zwkle 😀

                                    prawda?:D od razu widac wprawna reke mistrza:D Effciowa fota:)

                                    • Zamieszczone przez smoki
                                      Tu masz zdjęcia samych pasemek
                                      żyłki nie widać we włosach i tylko kryształki się błyszczą.

                                      Ja nosze opalizujące albo winno-czerwone ale nad jasnozielonymi też się zastanawiam….

                                      fajna sprawa:)
                                      obawiam sie jednak, ze moja pani fryzjerka takiego cuda nie poczyni:D musialabym poszukac kogos ‘od cudow’;)

                                      • Heh, brak czasu sprawia że robię tylko to co konieczne.
                                        Raz na miesiąc depilacja bikini i henna brwi i rzęs.
                                        Co 2 tyg. depiluję nogi i pachy depilatorem.
                                        Fryzjer – cięcie raz na 1,5 miesiąca, kolor raz na 3 miechy (robię na tyle neutralny że odrostów nie widać).
                                        Manicure i pedicure robię sama, paznokcie maluję jasnymi lakierami albo bezbarwnym, nie lubię krzykliwych kolorów.
                                        Makijaż – koniecznie z podkładem – żeby wyrównać – gęba się starzeje;/ cienie, tusz, szminka lub błyszczyk – do pracy, w sobotę jak nigdzie nie wychodze daję twarzy odpocząć.
                                        Solarium – swego czasu uzależnienie, odpuściłam sobie bo skóra mi strasznie się wysuszyła, za to co wieczór jakiś balsam brązujący.
                                        Z zajęć ruchowych – rowerek stacjonarny (zbyt rzadko) i łyżwy raz w tyogdniu (potem zastapię rolkami).
                                        Zakupy ciuchowe – za czesto;/ Jako poprawiacz humoru (na szczęście mam talent do tzw. okazji;)
                                        To tyle chyba…

                                        • Zamieszczone przez krecik_75
                                          jak to wlasciwie jest z nami babeczkami? dbamy o siebie? oczywiscie poza podstawowo higiena ( kapiele, prysznice itd ), ale rzeczy typu – wlosy ( ukladanie, walka z odrostami), makijaz, czy czesto kupujecie ciuszki? czy wyjdziecie z domu w przyslowiowym dresiku?
                                          sledzicie jakies trendy? lubicie bizuterie? moze poplotkujemy po babsku bo aura za oknem ( przynajmniej u mnie ) totalnie dolujaca 🙁

                                          włosy – golę głowę raz na miesiąc, myję, nie maluję, nie suszę, nie myślę o nich 😉

                                          paznokcie – nożyczkami na maksymalnie krótko, dużo kremu do rąk i od czasu do czasu szczoteczka i pilniczek w użyciu

                                          z kosmetyków pielęgnacyjnych – kremy, balsam, ale żadnych specjalistycznych i nadupnych 😉

                                          z malowideł – tusz do rzęs i puder, bo się buźka lubi świecić

                                          biżuteria – nie używam, nawet obrączki nie noszę

                                          ubrania – czasem coś nowego, większość w ciucholandach, bawełnianie i wygodnie, nie koniecznie modnie 😉 kompletnie nie interesuje mnie moda, mam wręcz awersję 😉

                                          dresik dresikowi nie równy, ale raczej nie mam i nie używam.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: dbamy o siebie czy nie ?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general