Witajcie, coraz bliżej porodu i aby nie zwariować samym oczekiwaniem zaczynam myśleć jak to będzie już “po”:)
Oczywiście najwięcej myśli o maleńkiej istotce, ale rówież kilka o takich typowo kobiecych sprawach, a lato zbliża się takie ciepłe…. :))
Mam takie pytania: czego używacie do depilacji – ja używam (przed ciążą) depilatora – i na nogach i rękach sprawdza się cudownie.
Jednak miałam coraz większe problemy z okolicami “pod pachami” i bikini.
Jestem ciekawa jakich używacie środków i co jest godne polecenia.
Niestety depilator w tych rejonach (pachy, bikini) jest nieco bolesny i ja nie zawsze to wytrzymywałam i z reguły używałam jednorazowej maszynki do golenia. Jednak po takim zabiegu mam wrażenie, że skóra w tych miejscach wygląda nie najlepiej.
Jak widziałam na plaży – dziewczyny miały pięknie, estetycznie utrzymane właśnie te rejony ciała. Jak Wy to robicie???!! A może to po prostu genetyczne uwarunkowania i mnie się trafiła III kategoria skóry:)
Krążą mi myśli, by udać się do kosmetyczki, ale czy to dobry pomysł?? Usuwałyście kiedyś owłosienie w zakładzie kosmetycznym??? Czy jest to opłacalne (tzn. czy skóra ładniej wygląda, a włosy odrastają dłużej???).
Gdyby któraś chciała się podzielić swoimi rozważaniami około depilacyjnymi to zapraszam:)
hi, hi może w międzyczasie już urodzę:)
Kansia
5 odpowiedzi na pytanie: Depilacja- kilka pytań:)
Re: Depilacja- kilka pytań:)
Zawsze używałam maszynki (podkradałam mężowi ;)). Kupił mi więc depilator, ale skończyło się na użyciu go dwa razy, bo za bardzo bolało. Teraz używam Gillette for women (taka niebieska maszynka) i jest ok.
Pozdrawiam i życzę szybkiego i bezbolesnego porodu 🙂
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: Depilacja- kilka pytań:)
zasadniczo najlepsza metoda jest depilacja cieplym woskiem u kosmetyczki. Potem stosuje sie specjalny preperat (np Thalgo – do kupienia u kosmetyczki) spowalniajacy odrost. Zabieg trwaly i estetyczny. Depilator nie jest tak dokladny poza tym po uzyciu strasznie wrastaja wloski, a to jest bolesne. maszynka jest na 1 dzien, bo zaraz wszystko odrasta w formie szczecinki, albo powstaje potworne podraznienie (szczegolnie w okolicach bilini) i takie male czerwone pryszczyki.
Depilacja woskiem tania nie jest, ale efekt jest tego wart. Ja po przetestowaniu pianek i depilatorow wrocilam jednak do tej metody.
A ze boli? Cierp ciało skoroś chciało…. 😉
Pozdrawiam
Dorota
Re: Depilacja- kilka pytań:)
ja polecam depilacje u kosmetyczki ciepłym woskiem, a potem zastosowanie kapsułek bądż pianki spowalniającej odrost włosów
po paru zabiegach włosy będą wolniej odrastać i to cieńsze :)… minus tej metody to ból, ale on też maleje w miarę uzywania tej metody
lepsze efekty daje “cukrowanie”, zabieg wykonuje się u kosmetyczki i trochę przypomina depilacje woskiem, jest mniej bolesny, nie podrażnia ale jest i droższy
a na skóre III kategorii polecam codzienne smarowanie oliwka dla dzieci Bambino
Kaśka + Synuś 1, 3 ROKu
Re: Depilacja- kilka pytań:)
moja siostra, przyszła kosmetyczka, właśnie kupiła sobie sprzęt do depilacji woskiem, wyprobywuje teraz to na wszyskich. ja osobiście jeszcze się nie dałam, ale byłam świadkiem usuwania owłosienia u kuzynki… az tak bardzo nie krzyczała 😉 więc chyba da się przeżyć.
wosk do depilacji w aplikatorze kosztuje ok 7-10 zł (9,90 na allegro), do domowego uzytku możesz podgrzać w garnku z wodą (maszynka do podgrzewania kosztuje ok 150 zł) do tego paski bawełniane (lub kawałki prześcieradła 🙂 ) jedyny problem to taki że musisz to sama oderwać 🙂 (to tak jak ze zrywaniem plastra) jeżeli masz silne nerwy to wychodzi taniej niż u kosmetyczki
marchewkowa (jeszcze owłosiona)
Re: Depilacja- kilka pytań:)
zawsze mozna poprosić kogos o oderwanie plasterka 🙂
Kaśka + Synuś 1, 3 ROKu
Znasz odpowiedź na pytanie: Depilacja- kilka pytań:)