Zbliża się lato i zastanawiam się co tu zrobić żeby po każdym goleniu okolic bikinii na drugi dzień nie mieć takich czerwonych krost.to ma taki ochydny wygląd że głowa mała no i boli, czy wy też tak macie?przeważnie golę się maszynkami jednorazowymi na piankę, ale próbowałam też kremów do depilacji tych miejsc i tak samo a nawet jeszcze gorzej wychodziło.zastanawiam się nad laserowym usunięciem zbędnego owłosienia.co o tym myślicie, moze któraś z was korzystała z takiego zabiegu to niech napisze jak efekty i na jak długo to wystarcza.czytałam gdzieś że taki zabieg to trzeba kilka razy powtórzyć żeby mieć problem z głowy na stałe, ale czy to możliwe?no i cena tego byłaby nie mała. A może znacie jakieś lepsze sposoby na depilację tych okolic to napiszcie, no bo:”w dzisiejszych czasach depilacja jest konieczna*
*/nie tylko naóg/”—cytat z filmu “Nigdy w życiu”.pozdrawiam
10 odpowiedzi na pytanie: depilacja okolic bikinii-kremy, laser…???
Re: depilacja okolic bikinii-kremy, laser…???
Miałam ten sam problem. Depilacja laserowa nie wchodziła w grę ze wzgledów finansowych – strasznie droga przyjemność.
Wypróbowałam stary dobry, gorący wosk, u kosmetyczki i jestem oczarowana – efekt utrzymuje sie dwa tygodnie (a moje włosy do słabych nie należą) a bolało mniej niż się spodziewałam. Do tego włoski jakby słabsze i nie drapia jak odrastają, a krostek nie widać
Kama i Tomek(12.02.04)
Re: depilacja okolic bikinii-kremy, laser…???
Właśnie jestem po wosku. Polecam, rzeczywiści boli nie tak bardzo jak to sobie wyobrażałam. Skóra jest gładka i nie ma krostek.
Pozdrawiam
Ewa
Re: depilacja okolic bikinii-kremy, laser…???
Jak cena depilacji woskiem u kosmetyczki? Napiszcie dziewuszki, pliss!
JOLA
Re: depilacja okolic bikinii-kremy, laser…???
To chyba zależy od zakładu.
U siebie na osiedlu płacę 25 zł jeśli same bikini, a jesli przy okazji nóg to bikini jest gratis (za nogi całe 70 zł).
Kama i Tomek(12.02.04)
Re: depilacja okolic bikinii-kremy, laser…???
Zastanawiam się nad laserem, ale słyszałam sprzeczne opinie co do jego skuteczności. A, że jest to jednak poważna inwestycja… Czy polecacie, czy nie?
Re: depilacja okolic bikinii-kremy, laser…???
Nie moge nic powiedzieć na temat laseru. Natomiast tu, na forum jedna z dziewczyn polecała SUDOCREM na miejsca po goleniu. Mi też zawsze wychodziły krosty. zastosowałam SUDOCREM (na noc) i efekt rewelacyjny.
pozdrawiam
Ewa
Re: depilacja okolic bikinii-kremy, laser…???
Ja sama jeszcze nie próbowałam – koszt mnie trochę odstrasza. Ale na pewno kiedyś to zrobię. Moja koleżanka wydepilowała nogo laserem. Jest już ze 2 lata po zabiegu i nóżki gładziutkie. I wcale nie trzeba tego robić kilka razy. Już po jednym efekt jest rewelacyjny.
Aga, Pawełek, Paulinka
Re: depilacja okolic bikinii-kremy, laser…???
ja kiedys to polecalam:))
sudokrem po depilacji to moje odkrycie roku:))
ja depiluje poprostu zyletka…. A potem sudokrem na noc i jest gladziutko…tyle ze ja mam bardzo slabe wloski, wrecz sladowe.
Re: depilacja okolic bikinii-kremy, laser…???
O, widzisz! Ja nie pamiętałam kto, ale wypróbowałam i też jestem zachwycona. Tak czy inaczej dzięki dobra kobieto 🙂 Dzięki Twojej radzie skończył się mój problem z “pryszczami” podepilacyjnymi.
Pozdrawiam
Ewa
Re: depilacja okolic bikinii-kremy, laser…???
Wosk ma ta wade i to jak dla mnie totalną, ze trzeba wloski zapuscic zeby uzyc wosku nastepnym razem. Efekt – jakis czas chodzić trzeba z nimi i to znosic. U mnie nie do przyjecia. Po latach skora przyzwyczaila mi sie i krostki robia sie sporodycznie.
Kacperek 12.02.04
Znasz odpowiedź na pytanie: depilacja okolic bikinii-kremy, laser…???