Depresja???

Mam pytanie czy ktoras z Was miala albo ma obecnie podly humor? Ja jestem w 14 tygodniu i nie umiem juz sobie ze soba poradzic. Calymi dniami siedze sama w domu, bo maz dlugo pracuje i nic innego nie robie tylko placze! Nie chce zaszkodzic mojemu malenstwu, pije meliske na uspokojenie ale to nie pomaga… Nie wiem juz co mam robic! Pomozcie!!!
Agnieszka i 14 tyg. Kruszynka

7 odpowiedzi na pytanie: Depresja???

  1. Re: Depresja???

    Nie moższ się tak zamartwiać, mogę cię tylko pocieszyć, że ja tak siedzę już parę miesięcy. Przejdzie ci tylko musisz się czymś zająć. Ja na początku dzieliłam sobie mycie naczyń na 3 tury, albo wywalałam wszystkie ciuchy i składałam od nowa (porządki). Ostatnio wywalam i chowam za małe cichy w które już nie wchodzę. mam coraz więcej miejsca w szafie. A reszta czeka na lepsze czasy. mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie się do czegoś nadawać. Poza tym są jeszcze durne rzeczy w TV. Głowa do góry i znajdź sobie zajęcie, a nie będziesz myśleć a najgorszym. Trzymaj się i zaglądaj często na forum to też pomaga.

    Pozdrowienia Anka i 29 tyg. Gluś

    • Re: Depresja???

      doskonale wiem co czujesz mój mąż też całymi dniami pracuje i wraca dosyć późno a ja w domku sama, ale wystarczył jeden mały geścik i bardzo pomogło a nastrój miałam dość podły i do płaczu w samotności też niewiele brakowało. Mąż zabrał mnie dzisiaj na spacer nad morze i na moje ukochane gofry z dżemikiem. Może też zróbcie coś razem zbliża się wekkend to może malutki spacerek albo jakiś pyszny obiadek na mieście sobie zafundujecie zobaczysz od razu ci się humorek poprawi. A jak w tygodniu masz dołek to pisz do mnie bo ja też całymi dniami siedzę sama w domku i bywam często na forum. Pozdrawiam Mygdu i 7tyg.

      • Re: Depresja???

        Hej dziewczyny!
        Dzieki za slowa poceszenia! NIestety nie mam sily zeby wyciagac wszystko z mojej garderoby i na nowo to ukladac. Na poczatku chodzilam nad ocean i to mnie uspokajalo a teraz jeszcze bardziej doluje, bo uswiadamia mi jak jestem daleko od ojczyzny, od rodziny i przyjaciol… Na weekendach cos zawsze z mezem kombinujemy zeby urozmaicic, ale nie zawsze sie da bo jazda samochodem przyprawia mnie o mdlosci. Tak wiec siedze w domu i wydzwaniam do moich przyjaciol w Polsce, a pozniej siedze i placze… Ale jak dlugo tak mozna? Przeciez nie chce zeby moje bobo bylo takie kaprysne i placzliwe jak ja teraz! O, rety! Mam prosbe piszcie do mnie jak macie chwilke, moj adres: [email][email protected][/email], albo nr gadu-gadu: 1015606.
        Z gory dziekuje! I do uslyszenia!
        Pozdrawiam!
        Agnieszka i Kruszynka

        • Re: Depresja???

          Hej!

          Ja tez mieszkam za granica i regularnie miewam “doly”. Maz w pracy, znajomych jeszcze niewielu, ostatnio pogoda pod psem… Ale odkad malenstwo kopie (a potrafi juz sprzedac niezlego kopniaka), czuje sie mniej samotna. Moja rada- postaraj sie znalezc sobie jakies zajecie, wyjsc z domu od czasu do czasu. Chociazby zawczasu poogladac dzieciece ciuszki i inne pierdolki, to naprawde mile zajecie :). Ja tez jestem na forum praktycznie codziennie, wiec pisz jak bedzie Ci smutno!

          Serdecznie pozdrawiam,
          Kasia+ 26-tygodniowa dziewczynka

          • Re: Depresja???

            Ja już urodziłam, ale miałam depresję prawie przez całą ciążę…..lekarka nawet chciała mnie wysłać na seanse z psychoanalitykiem………jadłam końskie dawki. magnezu…..może nie do końca poskutkował, ale przynajmniej nie płakałam cały czas……..bardzo Ci współczuję, że przechodzisz to samo…….jak chcesz pogadać na napisz na priva..
            Julka….

            julka

            • Re: Depresja???

              hej,
              ja tez nie czuje sie najlepiej. mieszkam w niemczech, w innym miescie niz moj mezczyzna, daleko od znajomych. jak juz sie z kims skontaktuje, to tak mi smutno, ze to tylko przez telefon, ze zaczynam plakac. nie licze juz tych razow, kiedy sie poplakalam przy mezczyznie: on przyjezdza, a ja zamiast sie cieszyc ze wspolnych dwoch dni, siadam i rycze. wesolo, nie ma co.
              pozdrawiam,
              Marysia

              • Re: Depresja???

                O…ooo! To ja ryczałam przez 9 miesięcy a im byłam grubsza tym bardziej. Nie chciało mi się żyć…
                ale depresja ustąpi jak urodzi się twoja dzidzia przynajmniej w moim przypadku tak było…
                pozdrawiam Sylwia

                Znasz odpowiedź na pytanie: Depresja???

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general