Dieta w ciąży

1. marta Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez paszula
   Dlatego myśmy mieli zamiast moskitiery…. kotierę a na noc zamykaliśmy się w sypialni… jak Baśka podrosła to nie było to konieczne… a koty i tak Baśkę omijały szerokim łukiem poza pierwszą godziną jej pobytu w domu.
   A teraz to już nie wspomnę….
   Acz w przegryzanie tętnic nie wierzę… A nawet jeśli to prawda to nie dotyczy to mnie i moich kotów.

   to przegryzanie tetnic tez mi sie wydaje troche wyssane z palca. ale jak to mowia w kazdej plotce jest troche prawdy wiec moze to jakies skrajnie skrajne przypadki… chociaz nie kazdy kot jest tak spokojny jak wasze… zdarzaja sie tez bardziej agresywne przypadki

   Odpowiedz
2. katarynka Dodane ponad rok temu,

   Wracajac do tematu oryginalnego – nikt nie pisze o kontrowersyjnosci ryb – z jednej strony kwasy omega 3 super zdrowe, pomagaja w rozwoju mozgu dziecka – w Stanach jest moda na suplementacje w ciazy dla mam przyszlych geniuszy 😉 a z drugiej strony duze ryby oceaniczne – drapiezniki – u nas dostepny przede wszystkim tunczyk, rowniez halibut i miecznik zawieraja duza ilosc metali ciezkich -kadm, olow. Tak ze tunczyka bym nie jadla za czesto. W USA to bardzo popularna ryba i czesto jadana ale w Polsce chyba nie az tak. Lepiej wybrac szprotki, sardynki – male rybki.

   Odpowiedz
3. paszulka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez katarynka
   Wracajac do tematu oryginalnego – nikt nie pisze o kontrowersyjnosci ryb – z jednej strony kwasy omega 3 super zdrowe, pomagaja w rozwoju mozgu dziecka – w Stanach jest moda na suplementacje w ciazy dla mam przyszlych geniuszy 😉 a z drugiej strony duze ryby oceaniczne – drapiezniki – u nas dostepny przede wszystkim tunczyk, rowniez halibut i miecznik zawieraja duza ilosc metali ciezkich -kadm, olow. Tak ze tunczyka bym nie jadla za czesto. W USA to bardzo popularna ryba i czesto jadana ale w Polsce chyba nie az tak. Lepiej wybrac szprotki, sardynki – male rybki.

   A tak, masz rację. I w żadnym wypadku pangi nie wolno jeść.

   Odpowiedz
4. katarynka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez paszula
   A tak, masz rację. I w żadnym wypadku pangi nie wolno jeść.

   Panga to sama chemia i losos chodowlany tez – anytbiotyki i anygrzybicze srodki im podaja zeby sie mogly masowo mnozyc!

   Odpowiedz
5. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Panga zywiona jest hormonem hcg…odradza sie ja dzieciom i kobietom.
   my jadamy dorsza:)
   a ja mam znowu ochote na tunczyka z puszki, ale nie wiem czy mozna….

   Odpowiedz
6. honey Dodane ponad rok temu,

   A sola?

   Odpowiedz
7. sylwkasz Dodane ponad rok temu,

   czytalam, ze tunczyk w puszce jest bardzo wartosciowy
   i ze losos w puszce tez, ale teraz to mam watpliwosci :]

   Odpowiedz
8. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez sylwkasz
   czytalam, ze tunczyk w puszce jest bardzo wartosciowy
   i ze losos w puszce tez, ale teraz to mam watpliwosci :]

   najlepiej to chyba zyc na przegotowanej wodzie….

   Odpowiedz
9. alice82 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez nelly
   najlepiej to chyba zyc na przegotowanej wodzie….

   ale koniecznie mineralnej przegotowanej 😉

   Odpowiedz
10. marta Dodane ponad rok temu,

    ja tam o tunczyku nic nie slyszalam. nie jestem smakoszem,jesli o ryby chodzi dla mnie moglyby nie istniec. ale mialam jakies dwa miesiace temu takie napady ze wlasnie tunczyka jadlam ile tylko sie dalo. tak mi sie jakos chcialo. a teraz nawet bym na niego nie spojrzala… taakie to niedobre:)

    Odpowiedz
11. wasyl Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez sylwkasz
    Przeczytalam ten artykul “Pijane dzieci”. Ja mam w ogole tak, ze chociaz kiedys czesto wypijalam sobie piwko to teraz zupelnie nie mam ochoty na zaden alkohol – nie musze sie zmuszac do niepicia, po prostu zupelnie nie czuje potrzeby wypicia nawet lyka ! Podobnie jest ze slodyczami, na ktore teraz mam wrecza alergie bleee oraz totalna neichec do kawy, ktora jeszcze niedawno pilam litrami !! Moj chlopak mowi, ze w takim razie pewnie bedzie dziewczyka 🙂

    Pewnie, ze lepiej nie pic zeby miec pewnosc, ze nei zaszkodzi. Ale jak czytam o FAS (Fetal Alcohol Syndrome – alkoholowy zespół płodowy) to nie wpadalabym az w taką paranoje. Pol lampki wina rozcienczonego z woda mineralna do obfitego rodzinnego obiadu – ja nie wierze, ze to raz na miesiac wypite powiedzmy zaraz moze doprowadzic do takiego syndromu. To juz jakis absurd. Nie lubie przesady i zadnych skrajnosci, a tutaj chyba troszke jednak przesadzili.

    Mam takie same odczucia jak Ty.

    Odpowiedz
12. wasyl Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez alice82
    ale koniecznie mineralnej przegotowanej 😉

    Naet nie mineralnej, a źródlanej

    Odpowiedz
13. alice82 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ewasilek
    Naet nie mineralnej, a źródlanej

    Odpowiedz
14. kantalupa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez omartusiak
    to przegryzanie tetnic tez mi sie wydaje troche wyssane z palca. ale jak to mowia w kazdej plotce jest troche prawdy wiec moze to jakies skrajnie skrajne przypadki… chociaz nie kazdy kot jest tak spokojny jak wasze… zdarzaja sie tez bardziej agresywne przypadki

    nie wiem, jak to sie ma do calosci kontekstu, ale kiedy moja siostra byla mala, miala 2 lata, kot – absolutnie udomowione zwierze, mieszkalo wowczas z moja rodzina od blisko pieciu lat, rzucil sie na spiaca siostre, bo go zainteresowala jej poruszajaca sie klatka piersowa
    do tej pory ma na szyji spora blizne po poteznym zadrapaniu

    Odpowiedz
15. paszulka Dodane ponad rok temu,

    To nie o klatkę piersiową chodziło a raczej o poruszający sie kawałek kołderki, pieluszki… tak ja sądzę znając kocie zwyczaje. Acz o kotach świrach słyszałam również. 🙂

    Moje koty to zero agresji (wobec ludzi… z wyjątkiem weterynarza..;)) ale i tak przezornie izolowałam Basię (kotierą).

    Trzeba kochać zwierzęta ale pamiętać ciągle, że to zwierzęta. Nie są złe, ale często działają instynktownie i mogą skrzywdzić nawet w zabawie.

    Odpowiedz
16. betrisa Dodane ponad rok temu,

    oj a ja się w pierwszej ciąży objadałam pleśniakami i teraz zresztą też jem. I tak dziecku podadzą antybiotyk po porodzie żeby nie złapało sepsy czy zapalenia opon mózgowych, więc jestem kryta:) oczywiście żartuję sobie. Chyba jednak nie zrezygnuje z sera to nałóg. Alkoholu bym do ust nie wzięła, bo osobiście znam przypadki i konsekwencje zespołu alkoholowego. Fajne chłopaki obecnie już w gimnazjum ale nie chciałabym mieć takich dzieci.

    Odpowiedz
17. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez alice82
    ale koniecznie mineralnej przegotowanej 😉

    i oczywiscie z atestem IMiD i podwojnie przegotowac dla pewnosci!!!!!!

    Odpowiedz
18. wasyl Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez betrisa
    Fajne chłopaki obecnie już w gimnazjum ale nie chciałabym mieć takich dzieci.

    Chciałabym mieć jakiekolwiek dzieci….

    Odpowiedz
19. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ewasilek
    Chciałabym mieć jakiekolwiek dzieci….

    ja wiem o co betrisie chodzilo….wiec ewelinko….
    przeciez ona mowi tylko o alkoholu, a tu nasz wybor.
    Ja ucze wiele dzieci alkoholikow, takich dzieci nie chcialabym miec.

    Odpowiedz
20. sylwkasz Dodane ponad rok temu,

    Jak to przeczytaja przypadkiem dzieci alkoholikow to na pewno im bardzo milo bedzie. Dajcie juz spokoj.

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Dieta w ciąży