diety dla uczulonego dziecka na mleko krowie i modyfikowane!!!! POMOCY!

1. klucha Dodane ponad rok temu,

   poczytaj:

   takich wątków jest o wiele więcej w tym kaciku

   Odpowiedz
2. malgosia17 Dodane ponad rok temu,

   Rety a czy pani dr robiła testy dziecku, czy przypisała coś w zamian, przecież białko to podstawa żywienia dziecka, napisz proszę coś więcej o sytuacji. Mam 2 alergików uczulonych m.in. na mleko krowie i niezły zapas przepisów po długich latach “treningu”. Chłopcy mają 16 i 9 lat i są na najlepszej drodze do normalności jeśli chodzi o jedzenie. My przszliśmy najgorsze na Humanie SL (tylko na receptę) Pozdrawiam

   Odpowiedz
3. klucha Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez malgosia17
   Rety a czy pani dr robiła testy dziecku, czy przypisała coś w zamian, przecież białko to podstawa żywienia dziecka, napisz proszę coś więcej o sytuacji. Mam 2 alergików uczulonych m.in. na mleko krowie i niezły zapas przepisów po długich latach “treningu”. Chłopcy mają 16 i 9 lat i są na najlepszej drodze do normalności jeśli chodzi o jedzenie. My przszliśmy najgorsze na Humanie SL (tylko na receptę) Pozdrawiam

   podziel się nimi w tym wątku:

   Odpowiedz
4. gnik Dodane ponad rok temu,

   hm…

   pani doktor testow nie robila mala miala testy robione na alergie i wyszlo jej na rozne tam punkty ale na bialko nie miala robione miala za to rozwolnienie bardzo mocne ze sluzem jak pila nan nestle junior i teraz ma zmienione mleko na bebilon pepti 2 tez z apteki powiem ci szczerze ze przestrzegam zeby nie jadla nic z bialkiem ale nie zawsze mi sie to udaje bo mala lubi serek z szynka z hochlanda przepada za nim i jak to mleko dostala z apteki to robi gestsza kupke nie twarda nie juz jest inna i nie ma sluzu takze wydaje mi sie juz teraz ze to chyba po tym nanie nestle junior tak bylo chyba ze sie myle to doradz mi co mam zrobic….malej wyszlo uczulenie ale takie malutkie na kurz brzoze marchew ryz plesn jablko chyba tez na konia kota

   Odpowiedz
5. malgosia17 Dodane ponad rok temu,

   Nie wiem ile lat ma Twoja mała ale wiem że w diecie trzeba nauczyć dziecko konsekwencji w tym co może jeść, i zrobić to jak najszybciej, bo jak posmakuje coś czego nie może, to nici z przestrzegania tej diety. A przede wszystkim potrzebna jest bezwzględna konsekwencja wśród osób dorosłych, które się małą zajmują. Bo co z tego jeśli Ty z Mężem zabronicie, a babcia da po kryjomu jej serek: po pierwsze nauczy małą kłamać,po drugie dzecko zbzikuje bo komu ma ufać, po trzecie wcześniej czy później trafi do lekarza po kolejne leki p/ alergiczne. Jako lekturę proponuję książkę p. Moniki Beck-Pietrzak “Moje dziecko jest na diecie” PrOszyNski i S-ka. Musicie wytłumaczyć dzecku, że nie wolno jej przykładowo tego serka i przypomnieć jej jak kiepsko czuła się pewnie w czasie tych kupek ze śluzem i uświadomić jej że to przez serek. Trzeba też znaleść coś zastępczego. A pomijając wszystko to ja swoim dzeciom nie daję serków topionych przed 6 rokiem życia… sprawdź skład to przecież same utwardzacze. Musisz zawsze sprawdzać skład tego co kupujesz dla małej nawet w produktach które kupujesz od początku,bo producenci często zmieniają go. A teraz coś dobrego dla maluszka
   KREM DO CIASTA LUB TORTU
   -200 ml soku z dowolnych owoców które mała może jeść, lub np. mleka które jej podajesz,
   -kleik ryżowy Bobo-vita w proszku
   -cukier puder
   -10 dkg margaryny bezmlecznej np. Maryna(sprawdź skład dawno jej nie kupowałam)
   Sok lub mleko wlej do miseczki dodaj po trochu suchego kleiku mieszejąc tak by powstała gęsta i sztywniejąca masa,
   miękkie masło utrzyj mikserem z kilkoma łyżkami cukru do smaku i połącz z nim kleik który wymieszałaś ze sokiem lub mlekiem. krem jest gotowy smacznego
   LODY
   do zrobienia sorbetów świetnie nadają się słoiczki z Gerbera.Ja zawsze kupuję banany tylko sprawdź czy nie mają w składzie kaszki lub mąki kukurydzianej te się nie nadają. Najlepsze są te od 4 i 5 miesiąca można dodać cukru przed zamrożeniem w jakichś pojemniczkach Smacznego

   Odpowiedz
6. gnik Dodane ponad rok temu,

   wiesz moja mala w listopadzie bedzie miala 2 latka…. Ale mi sie wydaje ze ona miala uczulenie tylko na ten nan bo jak miala 2 miesiace to chcialam przejsc na modyfikowane mleko i wlasnie jej je podalam to tez dostala biegunke po jakims czasie poprostu nie potrzebnie wrocilam do tego mleka bo juz jest ok przynajmnej tak mi sie wydaje…..

   Odpowiedz
7. malgosia17 Dodane ponad rok temu,

   Dobrze że zaobserwowałaś po jakim produkcie mała miała te sensacje. DUŻY plus za spostrzegawczość. Ale skoro raz mały maiejsce takowe to musisz być czujna. Być może zbyt szybko podałaś małej za dużą dawkę na raz i reakcja była piorunująca. Przechodzenie powinno odbywać się stopniowo tzn. do porcji dodajemy 1-2 łyżeczki nowości 1 dnia tak żeby organizm miał czas na przestawienie się i obserwujemy malucha, następnego dnia powtarzamy tę samą liość lub odrobinę zwiększamy i znów obserwacja. Jeśli coś nas zaniepokoi np. zmiany na skórze, zmienione kupki, nerwowość udziecka, ulewanie, to odstawiamy nowy produkt i odczekujemy kilka dni po czym znów próbujemy od początku, jeśli sytuacja się powtarza to lepiej nie ryzykować. A tak na marginesie to nie chciałam Cię przestraszyć tylko pomóc. Twój apel był tak przejmujący… Pozdrawiam,chętnie podzielę się innymi przepisami jeśli chcesz…

   Odpowiedz
8. gnik Dodane ponad rok temu,

   staram sie jej nie dawac za duzo bialka i patrze na to co jej daje czasami to sie poprostu boje jej dac zeby nic jej nie bylo inni patrza na mnie jak na dziwolaga bo mojej sasiadki corka jestw tym samym wieku i ogorki surowe wpierdziela slaska cieniutka razem z flakiem szkoda slow…..czasami jest mi zal ze nie moglaby sprobowac normalnego jedzenia pieczonego to jej praktycznie wcale nie daje tylko proze jej a tamta to masakra jak babaluj hahaha

   Odpowiedz
9. gnik Dodane ponad rok temu,

   poza tym to prosze prosze o twoje przepisiki chetne sprobuje malej podawac jakies nowosci moze zacznie mi wiecej jesc bo apetytu tez za bardzo nie ma….

   Odpowiedz
10. malgosia17 Dodane ponad rok temu,

    Przepraszam, Ze cały tydzień milczałam. Zaczęła się szkoła a właściwie szkoły (starszy syn już w gimnazjum a młodszy podstawówka + szkoła muzyczna) więc mam trochę biegania. Jutro wracam też do pracy po urlopie. Postaram się zaglądać na forum częściej ale długie przepisy to chyba tylko w niedziele…
    KISIEL WŁASNEJ ROBOTY
    -dowolny sok dosłodzony do smaku lub kompot
    -4 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
    plan pracy nad tym, jak w normalnym kiślu ze sklepu tzn. odlać nieco soku,resztę zagotować. Do pozostawionego dodać mąkę rozmieszać i wlać do gotującego soku mieszając mocno lub można odstawić na bok zagotowaną cząść i dolać szybko tę z mąką wymieszać i postawić ponownie do zagotowania
    BUDYŃ
    można spróbować na mleku które dajesz małej,
    szczerze nie wiem jak się zachowa ono po gotowaniu ja używałam innego ale nic się nie działo z nim po krótkim gotowaniu
    kupowałam budyń Oetkera toffi lub kokosowy (karmel w pierwszym to chyba najbardziej “zdrowy” ze sztucznych barwników a drugi nie miał barwników)
    GALARETKA
    analogicznie do kiślu z tą różnicą, że na 1/2 l dodać 4 łyżeczki żelatyny po zagotowaniu i dobrze wymieszać by się rozpuściła Smacznego

    Odpowiedz
11. malgosia17 Dodane ponad rok temu,

    BLOK CZEKOLADOWY
    -1 kostka margaryny bezmlecznej
    -1,5 szkl. cukru
    -6 łyżeczek kawy zbożowej np. Celinka
    -5 łyżek wody
    -mleko w proszku to które je dziecko ok. 250-300 g
    -15-20 dkg herbatników np. B-mol (pokruszyć na miazgę)
    -dodatki dozwolone dla dziecka np.rodzynki, suszona żurawina, suszone jagody(w aptece), płatki musli, owsiane, lub inne (ok.szklanki), słonecznik, orzechy, wiórki kokosowe, dynia, suszone lub kandyzowane inne owoce (ewentualnie pokrojone w kostkę)…(musisz wybrać tylko dozwolone).
    Margarynę, cukier, wodę, kawę rozpuścić na ogniu i doprowadzić do wrzenia ale krótko, ciągle mieszając. Zestawić z ognia. Wsypać mleko i energicznie wymieszać a następnie dodać zmieszane wszystkie pozostałe skaładniki sypkie, całość jeszcze wymieszać i przełożyć do blaszki “keksówki” wysmarowanej i wyłożonej papierem do pieczenia (również na bokach) odstawić a gdy całość ostygnie włożyćna kilka godzin do lodówki by stężało. Wyjmować ostrożnie za wystający papier i kroić na deseczce (uwga – twarde i syte.)Pozdrawiam

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: diety dla uczulonego dziecka na mleko krowie i modyfikowane!!!! POMOCY!