Przyznam, że zakładam temat zainspirowana wieścią o filmie z Kulig i Ogrodnikiem. ale interesuje mnie jak to jest z tym disco polo naprawdę – bo kanały z ta muzyką mają ogromną popularność, a na weselach to pozycje obowiązkowe. Mówi się tez, że disco polo nikt nie śłucha – każdy zna. Czy zatem słuchanie tej muzyki to wstyd? obciach? Czy ludzie, któryz słuchaja przyznają się do tego cyz nie?
16 odpowiedzi na pytanie: DISCO POLO
Wszystko chyba zależ od tego skąd jesteś… W moich okolicach nikt absolutnie nie ma problemu z tą muzyką 😀 Na wielu imprezach często towarzyszy najlepszej zabawie, a i nawet często w lokalach gdzieś w tle gra. Chociaż wiadomo, że są też i przeciwnicy. Każdemu się nie dogodzi. Mnie osobiście disco polo nie przeszkadza. Nawet nie wyobrażam sobie wakacyjnego grilla bez disco polo 😀
Co do filmu natomiast, jestem dosyć ciekawa czy będzie chociaż trochę odzwierciedlał ten prawdziwy klimat lat 90-tych.
Sam tytuł przyciaga uwagę. Warszawka uważa, ze to muzyka wsi, że napływowi studenci takimi trendami z prowincji zepsuli prawdziwą kulturę studencką…
Znałam jednego wielbiciela disco polo, który się do tego przyznawał.
Znam parę, co niby nie lubią, ale puszczają, bo “dzieciom się podoba i tańczą” (autentyk!)
Ja akurat nie lubię, ni słucham, nie znam.
Zawsze się dziwię jak np. na weselu leci coś takiego i większość śpiewa. Ja na wesela chadzam na tyle rzadko, że nie zapamiętam 😉
Nasi znajomi (oprócz tego jednego) też nie słuchają, więc nie chadzamy do takich lokali, nie puszczamy na prywatkach, nie słuchamy przy grillu…
Mimo że muzyka obciachowa, teksty niezbyt wyjściowe to jednak większość radiowych ma bardzo podobny przekaz… Ale nie da się ukryć, że do takiej zabawy nie da się usiedzieć w miejscu, to już prawie weselna tradycja 😉
Wszyscy mówią, że nie słuchają i się wymigują, a na imprezach w klubach największy szał jest wtedy, gdy leci Disco Polo. Każdy zna słowa i każdy szaleje. Myślę, że fenomen tej muzyki tkwi w tym, że jest ona prosta, lekka w sam raz na wieczorne odreagowanie z grupą znajomych. Ja czasami słucham i sie absolutnie sie tego nie wstydzę 😉
Coś w tym jest. Ja na co dzień raczej nie słucham. Prędzej mój połówek. Podejrzewam, że na film o którym pisałyście też mnie wyciągnie. 😀 Jeszcze o nim nie wie, ale w sumie chyba sama zaproponuje, bo to akurat może być pozytywne doświadczenie. 🙂
Niech uważa, co chce, ale przeszłości nie zmieni. Disco polo zaistniało w naszej kulturze i to mocno. Dziś to już trochę inny wpływ, ale zawsze.
Nie zmienia to faktu, że film wydaje mi się być nawet i dla tych, którzy jakoś fanami disco nie są 🙂
To mi też daleko do słuchania Disco polo, ale film chce obejrzeć. 🙂 Tak myślę, że tajemnica powodzenia tej muzyki, to chyba taki…luz. Nikt muzyki nie ocenia na weselu, bardziej złośliwi jękną, że to “wiocha”, ale ludzie się przy tym bawią. A chyba też i sporo po cichu słucha, bo z jakiegoś powodu takie stacja jak polo tv rządza w muzycznych rozgłośniach. 😉
Muzyka Disco Polo jest prosta, rytmiczna, łatwo wpada w ucho, ma powtarzający się tekst, który idealnie wkomponowuje się w muzykę – stąd nawet pierwszy raz słysząc jakąś piosenkę bardzo łatwo jej się nauczyć i śpiewać razem ze wszystkimi na imprezach. W dodatku na weselach itp zazwyczaj puszcza się te najbardziej znane, więc sa to powtarzające się rytmy. I nie trzeba słuchać tej muzyki, żeby ją znać, bo nawet przypadkiem można coś usłyszeć. Ale nie da się ukryć, że jest to muzyka idealna do zabawy i bardzo taneczna. Jednak słuchać jej, robiąc np obiad czy sprzątając to bym zdecydowanie nie mogła, bo delikatnie mówiąc niezbyt rozwijająca jest ta muzyka:) W dodatku bardzo szybko wpada w ucho i nie chce wyjść później przez cały dzień!:)
Ale film zdecydowanie chcę obejrzeć i już mamy bilety kupione! Czekamy tylko, aż pierwszy bum się skończy, bo nie lubimy tłumów:)
No ja właśnie tak odczekałam, aż tłumów nie będzie i byłam kilka dni temu!
Przyznam, że fajnie się oglądało. Tak na luzie. A jak słyszałam dawne hity, to aż przyjemnie się robiło 🙂
Bardzo podobało mi się, że film był taki kolorowy. Może nawet to było takie trochę przesadzone, ale chyba właśnie o to chodziło!
W tej muzyce brak jakiejkolwiek głębi, ona porusza się po najniższych ludzkich instynktach 🙁
Moja teściowa poszła i poprosiła o płytę z piosenkami z filmu na imieniny, aż w sziku jetsem, bo jeszcze nie widziaalm, aby ona słuchaął muzyki innej niż z radia.
Ja też w końcu wybrałam się na ten film:) Fajny, dużo śmiechu i koloru. Wiele rzeczy przesadzonych, wręcz kiczowatych, ale taka właśnie jest muzyka disco polo, więc wszystko do siebie pasowało:) Fabuła totalnie głupia Ogólnie bardzo polecam, bo naprawdę można się pośmiać:) Podobał mi się teledysk, który główni bohaterowie nagrali – ten jacht “pływający” po pustyni:) A Dawid Ogrodnik jest genialny! I piosenki, które były w filmie to właśnie takie najbardziej znane, bo większość kojarzyłam:)
Ale ja właśnie jestem pod wrażeniem tego jak aktorzy fantastycznie poradzili sobie wokalnie w tym filmie! Więc daj kobiecie posłuchać 😀
Płyta z piosenkami z “Disco Polo”, świetna, “Czekoladka” to lepsza od oryginału,u mnie Dawidek “leci” non stop
Byłam na filmie Disco polo w kinie, całkiem fajny film. W pewnym momencie przypomniało mi się jak w niedzielę oglądałam disco relax:)
Znasz odpowiedź na pytanie: DISCO POLO